- Dołączył: 2012-02-22
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 650
30 marca 2012, 16:07
Hej :) Mam problem z zaparciami, próbowałam już prawie wszystkiego, podziałała tylko herbatka xenna, ale nie chce jej pić, żeby nie rozleniwić pracy jelit, chcę spróbować z siemieniem lnianym, bo tylko to mi chyba pozostało, mam w związku z tym pytanie, jak je przygotować, żeby naprawdę pomogło, dodać do czegoś, zalać wodą, zjeść rano, wieczorem ? Z góry dziękuję :)
- Dołączył: 2011-07-06
- Miasto: Leszno
- Liczba postów: 241
30 marca 2012, 21:12
siemię piję codziennie rano przed śniadaniem (1/2 szklanki); przygotowuję tak: 2 łyżeczki siemienia zalewam wrzątkiem, przykrywam i czekam aż ostygnie. Codziennie rano zjadam też jedną suszoną śliwkę. Do tego w ciągu dnia sporo błonnika (otręby, musli, gruszki itd) + woda mineralna.
też miałam straszne problemy z zaparciami, pojawiała się nawet krew z wysiłku... nie pomagały ani maślanki, ani jogurty czy owoce... znajoma pielęgniarka zaleciła mi słynny czopek z mydła, na to siemię i pomogło! zaś zalecenie farmaceutki: 'nieważne, że masz dietę! perystaltyka jelit jest zwolniona i u Ciebie ani kefir, ani maślanka nie pomoże; pozwól sobie dwa razy w tygodniu zjeść ziemniaki bez sosu i ruszy!' - zaczęłam jeść znów ziemniaki i chyba miała rację :)
- Dołączył: 2005-11-13
- Miasto:
- Liczba postów: 2136
30 marca 2012, 21:20
jesli mozna...Aby uzyskac jak najwiecej profitow z mielonego siemienia lnianego- nalezy spozywac go nie w wiekszym odstepie czasu niz po pietnastu minutach od zmielenia! ( utlenianie - kwasow tluszczowych z grupy Omega 3- rozpoczyna sie juz po zmieleniu, a kwasy te maja swoja ogromna wartosc-nie utlenione...) Z kolei- siemie lniane w postaci ugotowanej-uprzedni- ostyglej( postac galaretowata) swietnie lagodzi wrzodowe stany zoladka...
- Dołączył: 2011-07-04
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 480
30 marca 2012, 23:48
Ja mam mielony odtłuszczony ..