Temat: Owsianka - tycie.

Ostatnio codziennie na śniadanie (czyli jakieś 2 tygodnie)  jem owsiankę (szklanka mleka 0% i 5 łyżek płatków owsianych, 1 łyżka siemienia lnianego). Gotuje to normalnie na ogniu, aż zgęstnieje - ale to nieistotne. Otóż dzisiaj byłam u lekarza - jednego z moich znajomych, takiego od trawienia itd. Powiedział mi, żebym zaprzestała tego (codziennie), bo od owsianki się tyje! I żebym się nie dziwiła, że mi waga nie spada. Wspomniałam mu o tym, że przecież jest dieta owsiankowa itd, na oczyszczenie. Normalnie w świecie mnie wyśmiał. Powiedział, że jednodniowe można sobie zrobić, ale nie codziennie. No i trochę zbił mnie z tropu.

Nie wiem w sumie już sama, co wy o tym myślicie? W sumie z jednej strony mu wierzę, a z drugiej... Przecież bardzo dużo ludzi tu na Vitalii je właśnie owsiankę na śniadanie. Akurat kupiłam sobie błonnik pokarmowy i otręby wysokobłonnikowe i miałam sobie dodawać do owsianki, a tu taki klops ;/ To było moje ulubione śniadanie!
Ja rowniez owsianke sobie chwale... i widze ze raczej ona pomaga a nie szkodzi nam odchudzającymWiesz każdy lekarz  ma swoją teorię na odchudzanie..
Pasek wagi
Ja od maja codziennie jem owisankę. Rezygnuje z niej tylko wtedy gdy najdzie mnie ochota na jajka na miekko, albo kanapke z twarozkiem. Zadarza sie to raz , dwa razy na dwa tygodnie. Moja owsianka jest na wodzie z 3 łyzek płatkó, pół szklanki jogurtu naturalnego i bakali... zazwyczaj 3-4 daktyle, łyzka rodzynek, dwie sliwki.... wychodzi jakies 350 kcal.
> EdoErgoSum  No zgadzam sie ale insulina nie jest
> stymulowana przez Indek Glikemiczny pokarmów?
> Żywieniowcy z UR widocznie nie wiedzą od czego sie
> tyje :D hehe

A co mają do tego żywieniowcy z UR? Bo nie bardzo rozumiem ;/

Boże, ludzie nie powiedział mi, że od owsianki przytyłam, tylko, że od owsianki można przytyć jak będę ją nadal codziennie jadła! Czytajcie ze zrozumieniem, bo niektóre odpowiedzi są naprawdę aż śmieszne. Powiedział to lekarz i to taki, który wielu osob z problemami żołądkowymi, jelitami i otyłością pomógł. Także mam do niego zaufanie, a artykuły w internecie to dla mnie jak BMI. Niby prawidłowe, a człowiek chodzi z brzuchem jak balon i z oponą niemal zimową.
>Aldona ok... chciałam tylko pomóc.. tylko zastanawia mnie skoro znasz odpowiedź to po co pytasz.. Nevermind.

O.K. Rozumiem pomoc, ale nie krytykę lekarza, którzy nie pracuje jako lekarz od 2-3 lat, ale o wiele dłużej, nie jest świeżo upeoczonym studentem i tak jak mówię, zna się na rzeczy. Chciałam skorzystac z opinii innych, by wiedzieć jak na nich działa owsianka. Po prostu tylko tyle.
Można przytyć od tego produktu, jak i od każdego wysoko-węglowodanowego.
Dodatkowe info które można dodać:

Jak szybko i łatwo zostać cukrzykiem:

Krok 4: Codziennie jedz na śniadanie płatki owsiane.

Dzięki temu, że płatki owsiane gwałtownie podnoszą poziom cukru we krwi, ich regularne spożycie doprowadzi z czasem do uszkodzenia komórek beta trzustki i wywoła w rezultacie problemy z produkcją insuliny. Można jeszcze bardziej przyspieszyć ten proces poprzez dodanie do płatków miodu. Dodatkowo warto jeszcze dodawać do płatków niektóre rodzaje butelkowanej wody, która w procesie filtrowania pozbawiona zostaje magnezu – minerału, który m.in. reguluje reakcję organizmu na insulinę.


Oryginalny tekst:

http://www.trackyourplaque.com/blog/2011/01/how-to-become-diabetic-in-5-easy-steps.html 

Przetłumaczony:

http://nowadebata.pl/2011/01/17/%E2%80%9Cjak-szybko-i-latwo-zostac-cukrzykiem%E2%80%9D/ 


no to koniec z codziennym jedzeniem owsianki;p
Ja jadłam przez 2 lata owsiankę na śniadanie, praktycznie codziennie. Wcześniej też co jakiś czas i jakoś wielkiego tycia nie zaobserwowałam. A jak coś to na pewno nie od owsianki, która pomagała w zaparciach, itp ;P Dodawałam do niej jeszcze otręby..
powiem tak.... osoba z mojej rodziny strcila 7 kg na owsiance.... nie cwiczyla, nie stosowala zadnych innych rzeczy tylko dwa razy dziennie jadla owsianke.... wiec wydaje mi sie, ze od tego sie nie przytyje...
Hej mi lekarka powiedział, że się zatrułam i że za 2 dni mi przejdzie, a wiesz co się stało za 2 dni ... wylądowałam na stole operacyjnym z ostrym brzuchem - rozlanym wyrostkiem robaczkowym. I to też nie była lekarka zaraz po studiach tylko z wieloletnim stażem. Niestety na wszystko trzeba brać poprawkę.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.