Temat: Owsianka - tycie.

Ostatnio codziennie na śniadanie (czyli jakieś 2 tygodnie)  jem owsiankę (szklanka mleka 0% i 5 łyżek płatków owsianych, 1 łyżka siemienia lnianego). Gotuje to normalnie na ogniu, aż zgęstnieje - ale to nieistotne. Otóż dzisiaj byłam u lekarza - jednego z moich znajomych, takiego od trawienia itd. Powiedział mi, żebym zaprzestała tego (codziennie), bo od owsianki się tyje! I żebym się nie dziwiła, że mi waga nie spada. Wspomniałam mu o tym, że przecież jest dieta owsiankowa itd, na oczyszczenie. Normalnie w świecie mnie wyśmiał. Powiedział, że jednodniowe można sobie zrobić, ale nie codziennie. No i trochę zbił mnie z tropu.

Nie wiem w sumie już sama, co wy o tym myślicie? W sumie z jednej strony mu wierzę, a z drugiej... Przecież bardzo dużo ludzi tu na Vitalii je właśnie owsiankę na śniadanie. Akurat kupiłam sobie błonnik pokarmowy i otręby wysokobłonnikowe i miałam sobie dodawać do owsianki, a tu taki klops ;/ To było moje ulubione śniadanie!
ja raz jem owsiankę, raz kaszke manną o smaku waniliowym (moje ulubione śniadanie), a raz płatki ryżowe z mlekiem ;)
no to mnie zaciekawiłas tez jem owsianke codziennie od tygodnia, ale mysle ze raczej nie powoduje tycia bo niby dlaczego? moja ma ok.300 kcal i mysle ze to tak akurat na sniadanie
jem owsiankę około 4 razy w tygodniu. Robię ją na mleku 2%, filiżanka owsianki (porcja dla 2 osób) i rodzynki. Nie jem codziennie, żeby mi się nie przejadła. Po niespełna 2 mc efekty jak na pasku. Ode mnie to tyle na ten temat ;)
Ja nawet nie wiem ile kcl ma moja, bo nie liczę kcl. Ale kurcze, teraz to nie wiem. Fakt faktem mi na wypróżnianie nie pomaga. No ale smaczna jest i syci na długo. A ten mi powiedział, że mi tyłek po tym urośnie i wcale nie żartował.
> jem owsiankę około 4 razy w tygodniu. Robię ją na
> mleku 2%, filiżanka owsianki (porcja dla 2 osób) i
> rodzynki. Nie jem codziennie, żeby mi się nie
> przejadła. Po niespełna 2 mc efekty jak na pasku.
> Ode mnie to tyle na ten temat ;)

No ale te efekty to nie po samej owsiance, nie ma co się oszukiwać.
hmm... to ciekawe, przeciez wszystko w nadmiarze tuczy ale bez przesady pozatym owsianka jest bardzoi zdrowa
pff... jem owsianke od roku.
kiedys jadlam z 2 szklanek platkow i nie tylam..
cos mi sie wydaje, ze jakis glupi tez twoje lekarz, skoro ewidentnie powiedzial, ze od owsianki sie tyje. Tyje sie od nadmiaru. Nie jesz przeciez gara owsianki, tylko normalna porcje, tym bardziej, ze to sniadanie.. Pozdrow go.
Martyna dzięki, bo mnie pocieszyłaś. Ja pokochałam tą owsiankę, to moje najlepsze śniadanie. Tym bardziej, że ona jest taka pusta - sama owsianka, siemię i mleko. Czasami dawałam banana, orzechy laskowe (10 sztuk), albo suszoną śliwkę. Tylko z bananem mi podeszło. Ale cierpię na zaparcia, to nie jem już bananów ;/ Teraz chcę dorzucać ten błonnik i otręby wysokobłonnikowe. Naprawdę on zbił mnie z tropu. Ogólnie jem mało, a faktycznie waga ledwo spada. Zerknij sobie w pamiętniku.
Mój lekarz rodzinny kiedyś powiedział, że najlepsza dieta to dukan, a sport mogę sobie odpuścić, bo to nie ma sensu... :D
Nie wiem, skąd oni biorą te swoje filozofie.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.