- Dołączył: 2011-06-06
- Miasto: Przemyśl
- Liczba postów: 904
8 lipca 2011, 00:20
Zastanawia mnie to od dłuższego czasu. Czy można jeść surowe jajka? A jeśli tak to w jakiej postaci, ja znam tylko kogel-mogel, który jadłam chyba tylko raz w życiu i to bardzo dawno temu.
Więc jak to jest z ich wpływem na zdrowie/trawienie, jak można je spożywać (jeśli można) jaka jest kaloryczność takich potraw i czy są smaczne?
Dziękuję za odpowiedź ;)
8 lipca 2011, 00:29
mozna, mozna a potem taasiemiec w tylku ;p!
- Dołączył: 2011-06-20
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 4682
8 lipca 2011, 00:30
tatar z tego co kojarze jest z surowym jajkiem ale do tego też jest chyba surwe mięso... nie orientuję sie za bardzo bo surowe jajka mnie nie przekonują... chyba że masz z dobrego pewnego źródła
- Dołączył: 2011-06-18
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 380
8 lipca 2011, 00:33
Tasiemiec jak tasiemiec ale salmonella jest możliwa heh
- Dołączył: 2011-03-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4247
8 lipca 2011, 00:47
tiramisu jest z surowymi jajkami i jest mniam :3
- Dołączył: 2008-06-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 461
8 lipca 2011, 00:50
może i można .. ale ja wolałabym głodować niż jeść surowe
- Dołączył: 2010-12-08
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 3810
8 lipca 2011, 00:52
Na litość boską tasiemiec nie przenosi się z surowymi jajkami, tylko z surowym mięsem.
Jeśli masz pewność, że jajka nie zarażone salmonellą jedz. Pamiętaj tylko, że proteiny z surowego jajka przyswajają się o wiele gorzej niż z gotowanego.
W surowym jajka jest awidyna, która zaburza przyswajanie witaminy H. Jedząc dużo surowych jajek możesz cierpieć na jej niedobór. Awidyna na szczęście ulega zniszczeniu podczas gotowania czy smażenia.
8 lipca 2011, 00:53
Ja uwielbiam kogel-mogel i tatar. Na razie jakoś żyję i Salmonella mnie nie dopadła. :}
- Dołączył: 2009-03-12
- Miasto: Warszawianka
- Liczba postów: 8929
8 lipca 2011, 02:05
a potem będziesz miała salmonellozę
- Dołączył: 2009-11-15
- Miasto: Madrid
- Liczba postów: 2546
8 lipca 2011, 03:06
ja jem chociazby w postaci majonezu domowej roboty;) surowe jajo, troszke octu jabłkowego i oliwa z oliwek -ukęcić mikserem wazne zeby skorupkę przed rozbiciem jaja sparzyc wrzątkiem bakterie (chociazby salmonelli) są na skorupce;)