Temat: Nie lubię warzyw jeść boje się ich nawet spróbować!! jak się przełamać .

Witam tak jak w tytule mam problem z jedzeniem warzyw praktycznie od najmłodszych lat kiedyś jeszcze w latach szkolnych byłem w stanie jakieś warzywo zjeść ale teraz nie potrafię się nawet zmusić do ich spróbowania bo od razu z góry zaznaczam że mi nie posmakują i się rzygam(oczywiście są wyjątki takie jak ziemniaki, buraki, kapusta) które mi smakują ale innych boję się nawet dotknąć językiem, najbardziej mnie przeraża  sama konsystencja tych warzyw.

Co może mi poradzić jak się przełamać jak zacząć jeść warzywa.

Jak już ktoś założy czapkę foliową na głowę, to ciężko potem ją zdjąć. Musimy się z tym pogodzić.

Pasek wagi

No ale jeśli nie "niezdrowe" warzywa to co?

Produkty zbożowe? ("niezdrowy" gluten?)

Nabial?(laktoza tez może, zwłaszcza w pewnym wieku, "szkodzić")

Mieso? Akurat co do jakości mięsa hodowlanego to wszyscy się zgadzaja że te dostępne w marketach, pasione antybiotykami i Bóg wie czym zdrowe nie jest... W polowanie na dziczyznę nie dowierzam(zresztą dalej dziki chorują na afrykański pomór, i w sumie kto to wie co ta dziczyzna zjada i gdzie) 

Owoce? (Toż to cukier)

Cos jeść trzeba, więc serio pytam co ? Co jest zdrowe i bezpieczne?

Warzywa sa niskokaloryczne, niskocukrowe i mają sporo witamin/wartości odżywczych. To całkiem sporo zalet. 

A każdy kto przeszedł przez np ścieme ze szkodliwym glutenem(badania były zafałszowane) czy dietę Dukana powinnien się zastanowić czy zbilansowana, różnorodna dieta nie jest najlepsza.

Pasek wagi

A w odpowiedzi na post autorki- warto próbować różnych warzyw i sposobów przyrządzania... Z wstepna akceptacją że nie wszystko musi smakować... 

Ja warzywa lubię generalnie ale mój mąż nie. Niektóre toleruje, reszty nienawidzi. Ale jednak np w przypadku nielubionej cukini doszedł do akceptacji (ale nie jako salatka/marynata jak w domu rodzinnym, a jako podduszone składnik curry czy zupy-kremu- cukinia jest mało wyrazista, przyjmuje smak przypraw). . A ostatnio nawet uznał że znienawidzony bakłażan może być jadalny i smaczny(ale fakt że w jednym konkretnym daniu)... Warto byc otwartym na smaki- np papryka surowa a duszona/pieczona, kapusta surowa/gotowana/kiszona to różne smaki, nie wszystkie trzeba lubić;)

Pasek wagi

W kontekście szkodliwości warzyw: lepiej nic nie jeść, wszystko szkodzi, cała żywność jest zanieczyszczona. Można żyć powietrzem tylko. A, nie, stop... Oddychanie też jest szkodliwe. Generalnie lepiej nie żyć, bo życie powoduje śmierć.

Pasek wagi

Serio? Ja się brzydzę ciasta, kremów, bitej śmietany. Mam po tym wzdęcia, gazy i pełny żołądek. Takie rzeczy mi po prostu zalegają w brzuchu. Ja nienawidzę np. konsystencji makaronu. Nie jem makaronu, pyzow, klusek, parzakow itd. Warzywa mają różną konsystencję. Papryka np jest krucha. Ogórek też. Każde warzywo możesz też zblendowac na np zupę krem. Ja uwielbiam warzywa pod każdą postacią. Ostatnio robiłam pizzę z kapusty. 


Kaliaaaaa napisał(a):

No ale jeśli nie "niezdrowe" warzywa to co?

Produkty zbożowe? ("niezdrowy" gluten?)

Nabial?(laktoza tez może, zwłaszcza w pewnym wieku, "szkodzić")

Mieso? Akurat co do jakości mięsa hodowlanego to wszyscy się zgadzaja że te dostępne w marketach, pasione antybiotykami i Bóg wie czym zdrowe nie jest... W polowanie na dziczyznę nie dowierzam(zresztą dalej dziki chorują na afrykański pomór, i w sumie kto to wie co ta dziczyzna zjada i gdzie) 

Owoce? (Toż to cukier)

Cos jeść trzeba, więc serio pytam co ? Co jest zdrowe i bezpieczne?

Warzywa sa niskokaloryczne, niskocukrowe i mają sporo witamin/wartości odżywczych. To całkiem sporo zalet. 

A każdy kto przeszedł przez np ścieme ze szkodliwym glutenem(badania były zafałszowane) czy dietę Dukana powinnien się zastanowić czy zbilansowana, różnorodna dieta nie jest najlepsza.

Trzeba brać przykład że Stachurskyego i zacząć się żywić energią słoneczną ❤️

a może się nie przełamuj i nie jedz jak nie lubisz. Ja bym sprawdziła z krwi czy nie ma niedoborów, jak jest ok, to po co się zmuszać? Zresztą niedobory można też innymi produktami zniwelować, pestki, orzechy.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.