- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
15 lutego 2022, 16:48
Czy to w ogóle możliwe? Moim zdaniem oczywiście że tak. Ciężko jest nam wytrzymać bez podjadania dlatego trzeba zrobić z podjadania pomoc w odchudzaniu. Należy znaleźć sobie takie produkty co mają bardzo mało kalorii, a dużo witamin, minerałów itp. Ja wybrałem do podjadania pomidory, ogórki zielone i kiszone, cebulą, paprykę i sałaty. Robię z tego sałatkę która ma około 100-200 kcal które odliczam z dziennego men. Trzy mam to na widoku w lodówce. Jak coś mnie weźmie na przegryzkę to idę do lodówki zjadam dwie trzy łyżeczki i jestem zaspokojony. Drugim produktem to są wszelkiego rodzaju kiszonki szczególnie mieszanki różnych kapust z warzywami. Sam kiszę na bieżąco w słoikach więc mam kontrole nad smakiem, ilością soli i wieloma innymi aspektami związanymi z kiszeniem warzyw i nie tylko warzyw. A Wy co podjadacie żeby było zdrowo? Czekam na komentarze. Pozdrawiam Damian
16 lutego 2022, 11:47
Odkąd zaczęłam stosować IF nie mam potrzeby podjadać, jem 3 razy dziennie, ale muszę mieć w każdym posiłku białko i tłuszcze, jak zacznę dzień na węglach (czyli np leniwa kanapka na szybko) to cały dzień jestem głodna i ciagle coś jem.
To dokładnie odwrotnie niż ja, jak nie zjem chleba na śniadanie (pełnoziarnistego, nie białego) to potem łażę i podjadam co mi w ręce wpadnie, a że pracuję w domu i lodówka w zasięgu ręki to bywa różnie🤪
Z reguły chleb jem tylko na śniadanie, ale próbowałam różnych opcji i ta mi jednak najbardziej służy.
16 lutego 2022, 12:12
Odkąd zaczęłam stosować IF nie mam potrzeby podjadać, jem 3 razy dziennie, ale muszę mieć w każdym posiłku białko i tłuszcze, jak zacznę dzień na węglach (czyli np leniwa kanapka na szybko) to cały dzień jestem głodna i ciagle coś jem.
To dokładnie odwrotnie niż ja, jak nie zjem chleba na śniadanie (pełnoziarnistego, nie białego) to potem łażę i podjadam co mi w ręce wpadnie, a że pracuję w domu i lodówka w zasięgu ręki to bywa różnie?
Z reguły chleb jem tylko na śniadanie, ale próbowałam różnych opcji i ta mi jednak najbardziej służy.
Znam to zagrożenie, tez pracuje w domu, do tego kocham chleb (sama robię) ale muszę mieć właśnie białko do chleba, czasem mi się nie chce nic robić i jem na szybko zwykła kanapkę z szynka i serem żółtym i to jest złe w moim przypadku.
16 lutego 2022, 12:33
Odkąd zaczęłam stosować IF nie mam potrzeby podjadać, jem 3 razy dziennie, ale muszę mieć w każdym posiłku białko i tłuszcze, jak zacznę dzień na węglach (czyli np leniwa kanapka na szybko) to cały dzień jestem głodna i ciagle coś jem.
To dokładnie odwrotnie niż ja, jak nie zjem chleba na śniadanie (pełnoziarnistego, nie białego) to potem łażę i podjadam co mi w ręce wpadnie, a że pracuję w domu i lodówka w zasięgu ręki to bywa różnie?
Z reguły chleb jem tylko na śniadanie, ale próbowałam różnych opcji i ta mi jednak najbardziej służy.
Znam to zagrożenie, tez pracuje w domu, do tego kocham chleb (sama robię) ale muszę mieć właśnie białko do chleba, czasem mi się nie chce nic robić i jem na szybko zwykła kanapkę z szynka i serem żółtym i to jest złe w moim przypadku.
Dla mnie dzień bez kanapki to dzień stracony 😜
16 lutego 2022, 12:38
Odkąd zaczęłam stosować IF nie mam potrzeby podjadać, jem 3 razy dziennie, ale muszę mieć w każdym posiłku białko i tłuszcze, jak zacznę dzień na węglach (czyli np leniwa kanapka na szybko) to cały dzień jestem głodna i ciagle coś jem.
To dokładnie odwrotnie niż ja, jak nie zjem chleba na śniadanie (pełnoziarnistego, nie białego) to potem łażę i podjadam co mi w ręce wpadnie, a że pracuję w domu i lodówka w zasięgu ręki to bywa różnie?
Z reguły chleb jem tylko na śniadanie, ale próbowałam różnych opcji i ta mi jednak najbardziej służy.
Znam to zagrożenie, tez pracuje w domu, do tego kocham chleb (sama robię) ale muszę mieć właśnie białko do chleba, czasem mi się nie chce nic robić i jem na szybko zwykła kanapkę z szynka i serem żółtym i to jest złe w moim przypadku.
A tak, ja zwykle jem jakiś nabiał, twarożek, jajka + dużo warzyw.
16 lutego 2022, 16:47
Ja podjadam np jak wrócę z pracy i jestem głodna a biorę się za gotowanie obiadu to np.plasterek rolady z kurczaka ze szpinakiem z biedronki. Albo jak mam ochotę tak się nażreć oglądając film (często brałam dużą paczkę chipsów) to teraz wsuwam ogórki korniszone albo rożne owoce pokrojone na kawałki. Może też nie mało kcal ale lepsze to niż chipsy :)
16 lutego 2022, 18:19
Ja podjadam np jak wrócę z pracy i jestem głodna a biorę się za gotowanie obiadu to np.plasterek rolady z kurczaka ze szpinakiem z biedronki. Albo jak mam ochotę tak się nażreć oglądając film (często brałam dużą paczkę chipsów) to teraz wsuwam ogórki korniszone albo rożne owoce pokrojone na kawałki. Może też nie mało kcal ale lepsze to niż chipsy :)
Pewnie że lepsze niż chipsy ;-)
16 lutego 2022, 18:57
jak już ktoś musi, to wiadomo że lepszy pomidor niż cukierek, ale prawda jest taka, ze najlepiej nie podjadać żeby bezsensownie nie powodować wyrzutów insuliny.
🏆 Nie podjadam,jem 2-3 posiłki dziennie
Edytowany przez Noir_Madame 16 lutego 2022, 19:07