Temat: Dieta vitalii - rozczarowanie

W końcu się zdecydowałam i zakupiłam diete vitalii w wariancie z niskim IG. Zapłaciłam w środę, początek diety ustawiłam na sobotę, a plan miał być dostępny na moim koncie w piątek. 
jest 16:20 a ja nadal nie otrzymałam jadłospisu, ani listy zakupów :| po kilku konwersacjach na chacie, gdzie 3 różnie osoby obiecywały, ze dieta pojawi się w ciagu godziny, nadal nic. Przed chwila dostałam mailowa odpowiedz, ze dieta jest już dostępna na profilu i link do bediet, gdzie oczywiście nie mogę się nadal zalogować, nie mając konta na tamtym portalu. Odmówiono mi tez zmiany terminu rozpoczęcia abonamentu, chociaż straciłam już dwa dni nie ze swojej winy. 
Totalny bałagan, brak profesjonalizmu i żenada. Czy ktoś z Was miał równie nieprzyjemne doświadczenia z usługami tego portalu? Ja już tracę siły, będę walczyć o reklamacje. 

Moze to jednorazowa wtopa? Korzystając z usług Vitalii jeszcze nie natrafiłam na podobne problemy. Niemniej współczuję frustracji i życzę powodzenia w składaniu reklamacji :)

Pasek wagi

Bardzo sobie chwalę dietę NFZ, są wyliczone posiłki, które można sobie wymieniać, lista zakupów.

https://diety.nfz.gov.pl/diety...

Blue_Fairy napisał(a):

Moze to jednorazowa wtopa? Korzystając z usług Vitalii jeszcze nie natrafiłam na podobne problemy. Niemniej współczuję frustracji i życzę powodzenia w składaniu reklamacji :)

Dzięki, dobrze widzieć, ze to nie norma ;)

Ja tez nigdy nie miałam problemów. Przy diecie IG spóźnili się na umowiona godzinę, ale jak napisałam na czacie to dieta była u mnie w ciągu kilku minut.

Mnie dali dietę gdzie ostatni posiłek miałam jeść o 22:00, miał 800 kalorii i był fasolką po bretońsku. Jak napisałam, że nie bardzo to zdrowe tak późno tyle kalorii to odpisali, że mam sobie sama zmodyfikować...

hanca napisał(a):

Mnie dali dietę gdzie ostatni posiłek miałam jeść o 22:00, miał 800 kalorii i był fasolką po bretońsku. Jak napisałam, że nie bardzo to zdrowe tak późno tyle kalorii to odpisali, że mam sobie sama zmodyfikować...

to mit z tym jedzeniem późno. Jeśli mieścisz się w kaloryce dziennik czy nawet tygodniowej to ci nie zaszkodzi w ten sposób.

dodam że to tania dieta online nie wizyta u dietetyka który bierze pod uwagę indywidualne preferencje . Jeśli się jakieś danie nie odpowiada to trzeba sobie samemu zmodyfikowac.


Pasek wagi

Wiele lat temu korzystałam z diety Vitalii i nigdy do niej nie wrócę. Chleba w każdym posiłku miałam tyle, że nawet jak dla mnie, gdzie uwielbiam pieczywo po kilku dniach miałam dość. 

Jasne, że jest to dieta z internetów bez indywidualnego podejścia do człowieka jednak i w internetach można znaleźć programy, gdzie dieta jest dopasowana indywidualnie do Ciebie, a przy tym tak skomponowana, że nie zbankrutujesz, a jesz to co lubisz. I dodatkowo gubisz kilogramy. 

Dietom na Vitalii mówię stanowcze nie. 

Pasek wagi

margo00 napisał(a):

Wiele lat temu korzystałam z diety Vitalii i nigdy do niej nie wrócę. Chleba w każdym posiłku miałam tyle, że nawet jak dla mnie, gdzie uwielbiam pieczywo po kilku dniach miałam dość. 

Jasne, że jest to dieta z internetów bez indywidualnego podejścia do człowieka jednak i w internetach można znaleźć programy, gdzie dieta jest dopasowana indywidualnie do Ciebie, a przy tym tak skomponowana, że nie zbankrutujesz, a jesz to co lubisz. I dodatkowo gubisz kilogramy. 

Dietom na Vitalii mówię stanowcze nie. 

w Polsce jest przyjęty określony rozkład makro czyli ok 60 proc węglowodanów. Dlatego tyle chleba. Mi osobiście też nie pasuje. Maks to 40 proc. Żeby nie było że ten rozkład jest święty i jedynie słuszny. W Niemczech jest inny rozkład :)

Pasek wagi

wyjaśniła się już sytuacja? 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.