Temat: Jak pić więcej płynów?

Dziewczyny, od kilku dni za każdym razem pod wieczór uświadamiam sobie, że wypiłam w ciągu dnia niesamowicie mało jakichkolwiek płynów. Rano kubek kawy, potem trochę soku do obiadu rozcieńczonego wodą, później znowu kawa i wieczorem herbata. To daje jakiś litr. I czasem to tylko tyle... Nie jem zup za często, więc nie uzupełniam płynów w inny sposób za bardzo...

Mało chodzę do toalety przez to, a jak już idę - to mocz jest taki żółty i nieprzyjemnie pachnie. Dzisiaj rano to zauważyłam i od razu po kawie wypiłam szklankę wody - jakiś czas później już mi się chciało siku i kolor był ledwo co żółty i prawie w ogóle nie pachniał. Tak powinno być zawsze, co nie?

Co zrobić żeby pić więcej? Macie jakieś triki? Nie przepadam za wodą... Czy kupienie słodkiego syropu np. z Herbapolu to dobry pomysł, czy to znowu będą niepotrzebne kalorie i cukier?

Bardzo się boję, że coś sobie zrobię z nerkami - już kiedyś w dzieciństwie byłam w szpitalu, bo miałam odmiedniczkowe zapalenie nerek i piasek (jeszcze nie kamienie) w nerkach... :(

ustaw sobie przypomnienie w telefonie co godzinę i pij szklankę wody 

U mnie jedyne co dziala to wrzucanie Plussza do duzej butelki wody. Jak stoi to wiem, ze musze wypic i bardziej mi to smakuje niz picie samej wody.

Wlej sobie do butli 1,5-litrowej picie. Ja piję herbaty owocowe (niektóre sa naprawdę dobre), ziołowe, wodę robię z cytryn, pomarańczą, imbirem i miętą- w wielkim dzbanie i moje dzieci też to piją. Ale z owocowymi trzeba uważać, zwłaszcza z tymi zawierającymi lukrecję, bo w nadmiarze przeczyszczają.

jaką masz pracę?

Jeśli biurową to miej zawsze obok siebie szklankę z wodą. Ja ogólnie piję bardzo mało, ale w dni kiedy pracuję to właśnie wypijam więcej dzięki tej szklance zawsze obok.

Pasek wagi

Mam ten sam problem kiedy jestem w domu, wczoraj wypiłam 2 kawy, 1 bezalkoholowe piwo i herbatę więc tez mało. W pracy nie mam tego problemu bo wodę mam pod ręką.

ja nauczylam sie pic wode w ten sposob ze bralam do pracy 1,5 litrowa butelke niegazowanej i zakladalam sobie ze ma byc do konca pracy pusta - swiadomie staralam sie o tej butelce pamietac , stojac przypomnala mi ze np. zapomnialam , wiec czasami musialam nadrabiac. Jak jestem w domu to zapominam, wiec czasem tez biore butelke i widze wtedy wyraznie ile wypilam czy nie wypilam. Do tego jak jestem w domu parze ziola i przelewam do butelki zeby tez w ciagu dnia je wypic. Butelka jest miarka - latwiej miec orientacje ile sie wypilo. Korzystalam tez z app samsunga , w ktorym zapisuje sie posilki , kawe, wode - czyli tez rodzaj kontroli. 

Ja ściągnęłam aplikację na telefon. Po każdym wypitym płynie zaznaczasz co i ile piłaś. Nawet wyłączyłam przypomnienia - sama się pilnuję. A wody nie mogłam zdzierżyć. No i jakoś się udało. Powodzenia!

Edit.

Mnie pomogło wrzucanie świeżych owoców do wody. Cytryny, pomarańczy itp. Na początku dolewaj soku jak wolisz i powoli go odstawiaj. Niestety piję tylko wodę gazowaną, po niegazowanej mi niedobrze. I piję tylko w pracy jak już nic innego nie ma... :D

Pasek wagi

staram_sie napisał(a):

jaką masz pracę?Jeśli biurową to miej zawsze obok siebie szklankę z wodą. Ja ogólnie piję bardzo mało, ale w dni kiedy pracuję to właśnie wypijam więcej dzięki tej szklance zawsze obok.

Nie mam aktualnie pracy - studiuję dziennie i na razie siedzę w domu, mam zajęcia zdalne :)

Jesli chodzi o te aplikacje na telefon, to już z nimi próbowałam i niestety nie zdało to egzaminu - nie potrafiłam po każdym wypitym kubku czegoś brać specjalnie telefonu i zaznaczać tego, jakieś takie strasznie niepraktyczne to dla mnie było, musiałabym mieć telefon ciagle przy sobie.

flyffy napisał(a):

staram_sie napisał(a):

jaką masz pracę?Jeśli biurową to miej zawsze obok siebie szklankę z wodą. Ja ogólnie piję bardzo mało, ale w dni kiedy pracuję to właśnie wypijam więcej dzięki tej szklance zawsze obok.
Nie mam aktualnie pracy - studiuję dziennie i na razie siedzę w domu, mam zajęcia zdalne :)Jesli chodzi o te aplikacje na telefon, to już z nimi próbowałam i niestety nie zdało to egzaminu - nie potrafiłam po każdym wypitym kubku czegoś brać specjalnie telefonu i zaznaczać tego, jakieś takie strasznie niepraktyczne to dla mnie było, musiałabym mieć telefon ciagle przy sobie.

no to jak teraz siedzisz w domu to bierz tą wodę miej zawsze obok i pij :)

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.