© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
20 grudnia 2019, 18:47
Jak co roku w Wigilię spotykamy się w naszej rodzinie w dużym gronie. Zlatuje się również rodzina spoza kraju. Dotychczas w swoim gronie mieliśmy jednego weganina, teraz jest już trójka która będzie na Wigilii. Chciałabym, żeby też mogli zjeść tych kilka wigilijnych potraw w swojej wersji. O ile z pierogami, kutią, kapustą z grzybami, barszczem itp. problemu nie ma bo są czyste o tyle no właśnie, sałatki. Oczywiście będę robiła jarzynową dla wszystkich, śledzika pod pierzynką itp. Z czym (oprócz oleju czy majonezu słonecznikowego który też bardzo lubię i w domu robię) mogę wymieszać wersję dla nich? Jajka z sałatki jarzynowej mogę w ich wersji wyrzucić, śledzika zamienić np. na awokado z bakaliami itd. Czy używacie jeszcze czegoś innego co pasuje do sałatek z gotowanych warzyw?
Edytowany przez przymusowa 20 grudnia 2019, 18:49
20 grudnia 2019, 19:03
A zamiast śledzia polecam boczniaki z jadlonomii - jest kilka wersji ;)
u mnie akurat wegan nie ma ale jest kilku wegetarian (m.in. Ja) i właśnie te boczniaki co roku cieszą się duża popularnością. I jeszcze „pasztet” z soczewicy tez z jadlonomii ;)
Edytowany przez bridetobee 20 grudnia 2019, 19:03
20 grudnia 2019, 19:17
są wegańskie wersja majonezu:) nie próbowałam wprawdzie, ale nie są drogie, może warto spróbować.
20 grudnia 2019, 19:27
A zamiast śledzia polecam boczniaki z jadlonomii - jest kilka wersji ;)u mnie akurat wegan nie ma ale jest kilku wegetarian (m.in. Ja) i właśnie te boczniaki co roku cieszą się duża popularnością. I jeszcze ?pasztet? z soczewicy tez z jadlonomii ;)
Potrawy dla nich są, pasztety ze strączków są u nas zawsze ale chodzi mi o odłożenie odrobiny czegoś z tego, co robi się dla wszystkich i tylko wymianę składnika. Największy problem mam właśnie z wymyśleniem co oprócz oleju czy majonezu ze słonecznika (bo ten i ja lubię i w domu robię) mogę wymieszać z sałatką warzywną. Na podmiankę śledzia wymyśliłam awokado z pieczarkami i bakaliami ale poddałaś mi dobry pomysł z boczniakami. Podmianka w "rybie po grecku" ryby na boczniaki powinna wypaść zadowalająco:)
20 grudnia 2019, 19:29
swietna jest tez seleryba :)
A zamiast majonezu hummus, dressing z tahini i soku cytrynowego albo masła orzechowego i soku pomarańczowego.
21 grudnia 2019, 01:08
Majonez wegański z mleka sojowego i oleju jest bardzo dobry.
Edytowany przez narozstaju 21 grudnia 2019, 01:09
21 grudnia 2019, 08:18
Nie wiem czy masz jeszcze opcje kupna ale Cremajo to świetny wegański majonez (ja jestem wege, a nie wegan, ale kupujemy ten o 20% zawartości tłuszczu bo jest super w smaku- jak normalny majonez a ma 3 razy mniej kalorii). Są też w wersji tłustej 40% ale nie widzę celu- bo taki normalny - "kaloryczny" łatwo zrobić w domu, właściwie potrzebujesz tylko olej, musztardę i bodajze trochę mleka roślinnego i sól (pamiętam że dawno temu taki robiłam, wyszedł idealny a nie było w nim żadnej aquafaby ani soli jajecznej- smak majonezu to głównie ta musztarda jednak:) W Biedronce jest obecnie wegański Develey bardzo chwalony na wegańskich grupach na FB- może warto spróbować?:) (Nie próbowałam, bo cremajo 20% wygrywa:))
A poza tym polecam bakłażany po kaszubsku (jako zamiast śledzia) z przepisu Jadlonomii dla wszystkich gości- coś pysznego, tylko najlepiej zrobić już dzisiaj bo im dłużej leżą tym lepsze. Moje już gotowe:) np. seleryby nie lubię, moja wege siostra też nie. Mam swój patent na wege wersję ryby po "japońsku"- też świetna dla wszystkich, nie tylko wege(sprawdzone wielokrotnie:)) ale to moje napisać jeśli będziesz zainteresowana:)
Edytowany przez sacria 21 grudnia 2019, 08:37
21 grudnia 2019, 08:44
Nie wiem czy masz jeszcze opcje kupna ale Cremajo to świetny wegański majonez (ja jestem wege, a nie wegan, ale kupujemy ten o 20% zawartości tłuszczu bo jest super w smaku- jak normalny majonez a ma 3 razy mniej kalorii). Są też w wersji tłustej 40% ale nie widzę celu- bo taki normalny - "kaloryczny" łatwo zrobić w domu, właściwie potrzebujesz tylko olej, musztardę i bodajze trochę mleka roślinnego i sól (pamiętam że dawno temu taki robiłam, wyszedł idealny a nie było w nim żadnej aquafaby ani soli jajecznej- smak majonezu to głównie ta musztarda jednak:) W Biedronce jest obecnie wegański Develey bardzo chwalony na wegańskich grupach na FB- może warto spróbować?:) (Nie próbowałam, bo cremajo 20% wygrywa:))A poza tym polecam bakłażany po kaszubsku (jako zamiast śledzia) z przepisu Jadlonomii dla wszystkich gości- coś pysznego, tylko najlepiej zrobić już dzisiaj bo im dłużej leżą tym lepsze. Moje już gotowe:) np. seleryby nie lubię, moja wege siostra też nie. Mam swój patent na wege wersję ryby po "japońsku"- też świetna dla wszystkich, nie tylko wege(sprawdzone wielokrotnie:)) ale to moje napisać jeśli będziesz zainteresowana:)
A jest on gdzieś dostępny stacjonarne ?
21 grudnia 2019, 09:07
A jest on gdzieś dostępny stacjonarne ?Nie wiem czy masz jeszcze opcje kupna ale Cremajo to świetny wegański majonez (ja jestem wege, a nie wegan, ale kupujemy ten o 20% zawartości tłuszczu bo jest super w smaku- jak normalny majonez a ma 3 razy mniej kalorii). Są też w wersji tłustej 40% ale nie widzę celu- bo taki normalny - "kaloryczny" łatwo zrobić w domu, właściwie potrzebujesz tylko olej, musztardę i bodajze trochę mleka roślinnego i sól (pamiętam że dawno temu taki robiłam, wyszedł idealny a nie było w nim żadnej aquafaby ani soli jajecznej- smak majonezu to głównie ta musztarda jednak:) W Biedronce jest obecnie wegański Develey bardzo chwalony na wegańskich grupach na FB- może warto spróbować?:) (Nie próbowałam, bo cremajo 20% wygrywa:))A poza tym polecam bakłażany po kaszubsku (jako zamiast śledzia) z przepisu Jadlonomii dla wszystkich gości- coś pysznego, tylko najlepiej zrobić już dzisiaj bo im dłużej leżą tym lepsze. Moje już gotowe:) np. seleryby nie lubię, moja wege siostra też nie. Mam swój patent na wege wersję ryby po "japońsku"- też świetna dla wszystkich, nie tylko wege(sprawdzone wielokrotnie:)) ale to moje napisać jeśli będziesz zainteresowana:)
Cremajo? U mnie w Carrefourze na dziale z wege żywnością (nie szukałam w innych dużych marketach bo akurat Carrefour mam pod nosem). Ale obawiam się że niestety poza netem i dużym miastem może być ciężko kupić:(
21 grudnia 2019, 11:27
Dziewczyny bardzo dziękuję za wszystkie pomysły, szczególnie "dressing z tahini i soku cytrynowego albo masła orzechowego i soku pomarańczowego" (na pewno wypróbuję) oraz "majonez wegański z mleka sojowego i oleju jest bardzo dobry". Cremajo znam, nawet raz w domu miałam ale niestety jego skład jest dla mnie całkowicie nie do zaakceptowania - ma w sobie większość z czym produktów po prostu nie kupujemy (woda, olej roślinny rzepakowy, skrobia modyfikowana, substancje zagęszczające: guma ksantanowa, guma guar, ocet spirytusowy, cukier, musztarda (woda, ocet spirytusowy, gorczyca, cukier, sól), sól, substancje konserwujące: sorbinian potasu, benzoesan sodu, przeciwutleniacz: E385, barwnik: karoteny). Jedziemy na wieczór, wypchnęłam męża z dzieckiem po dokupienie torebek prezentowych sama próbuję ogarnąć przed wyjazdem nasze mieszkanie więc zaraz wypróbuję pomysły na dressingi co by na miejscu wtopy nie było :) Generalnie stawiam jednak na jakość - banalny przykład olej lniany. Dla tych (szczególnie młodych) które nie miały okazji spróbować prawdziwego oleju lnianego prosto z tłoczni (tłoczonego na zimno i nierafinowanego) serdecznie go polecam. Żaden olej kupiony w najlepszym sklepie nie równa się z tym prawdziwym (nie wspominając o o wiele lepszych właściwościach zdrowotnych) to ten zapach, smak i konsystencja są nie do podrobienia. W czasie kiedy nie mam dojścia do tego prawdziwego oleju (świeży chleb żytni z takim olejem je się naprawdę jak najlepszy rarytas) posiłkuję się nieoczyszczonym olejem do diety Budwig - to co prawda nie to ale smakowo już lepsze a surówka z kiszonej kapusty smakuje z nim naprawdę inaczej. Wszystkim Wam życzę Wesołych, smacznych i pogodnych Świąt i oby inwencja twórcza była z nami i w przyszłym roku :)
