Temat: Stabilna waga

Jak to jest, że niektórzy ludzie mają stabilną wagę i nie tyją, mimo że nie liczą kalorii?

I to wcale nie jest tak, że jedzą zgodnie z zapotrzebowaniem i tyle. Mam znajomą, która je 2500-3000 kcal dziennie, prowadzi normalny tryb, nie ćwiczy, jest średnio aktywna, czasem wyskoczy na rower, utrzymuje tę samą wagę. Gdzie tutaj logika z tymi PPM,CPM, 7000 kcal to 1 kg i tak dalej?

Tak to jest że bilans między tym co zjedzą a tym co spalą = 0 no i dobry metabolizm 

Edit: myślę też że sporo osób udaje że dużo je i opowiada o tym czego to  i ile jedzą żeby wkurzyć innych

Pasek wagi

mniej jedza, wiecej sie ruszaja. tez mnie to wkurza, bo na pierwszy rzut oka to ja sie wiecej staram, no ale niestety taka prawda 

Pasek wagi

Dziewczyny, tak jak napisałam w pierwszym poście ,,nie jest tak, że jedzą zgodnie z zapotrzebowaniem i tyle''.

Przebywałam z tą koleżanką kilka dni i liczyłam jej te kalorie, ona nawet nie wiedziała co ile ma, nigdy tego nie robiła. Naprawdę wychodziło tyle kcal, a przecież nie spalała ich aż 2800... to jest bardzo zastanawiające. 

po prostu ma super przemianę materii albo tasiemca :P

Może ma szybką przemianę materii, może na coś choruje, a może po prostu je instynktownie, nie myśląc o tych wszystkich pierdołach, o których myślimy my.

Pasek wagi

a pieprzycie... No to są Ci szczęsliwcy = geny, supermetabolizm. Moja siostra od zawsze  jest patykiem a codziennie wsuwa dużo zarcia, słodycze, ciasta, obiady z dwóch dań, kolacje x2, i inne. I zawsze jest chuda. Taka już jest. Ja niestety z tych tyjących od zawsze

zgadzam się coconut.charlotte. I wcale tak nie jest, że to CPM się zawsze sprawdza. 

Sylnova napisał(a):

zgadzam się coconut.charlotte. I wcale tak nie jest, że to CPM się zawsze sprawdza. 

Pisałam już kiedyś o tym, zgadzam się.:)

Pasek wagi

Ja tam też kiedyś mogłam (naprawdę pożerałam masę jedzenia i broń boże nie chudego...) cóż z tego.... gdzieś tak koło 40tki się skończyło...i ups.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.