- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
31 stycznia 2019, 20:10
Cześć!
Podjęłam trudną dla mnie decyzję, rezygnacji z mleka krowiego. Niestety w mlekach roślinnych średnio się orientuję - sojowe na pewno mi nie smakuje, migdałowe niesłodzone też raczej nie. Zależy mi na mleku najbardziej zbliżonym SMAKIEM do krowiego. Słyszałam, że przy owsianym czuć najmniejszą różnicę. Możecie coś poradzić? Kokosowe narazie odpada - trochę dla mnie za drogie, a jednak robione samemu też mi średnio podeszło.
Mleka najczęściej używam do kawy... czasem do owsianki.
1 lutego 2019, 09:11
Myślę, że oprócz walorów smakowych warto zwracać uwagę na indeks glikemiczny, takie ryżowe mleko ma np. bardzo wysokie IG
1 lutego 2019, 09:44
Najbardziej obojętne w smaku ale też chyba najbardziej wodniste jest mleko ryżowe. Do ubijania (spieniaczem do kawy) najlepiej nadaje się sojowe i kokosowe - ponoć też owsiane. Mi w kawie smakuje sojowe "bio" z Biedry (z Lidla oraz Alpro tez OK).
Generalnie trzeba przywyknąć ale da się szybciej niż myślisz;) No i warto spieniać jak ma się możliwość bo wtedy jest smaczniejsze i bardziej kremowe w odczuciu.
1 lutego 2019, 09:51
My kupujemy ryzowe, ewentualnie migdalowe, na sam zapach krowiego mleka zbiera mi sie na wymioty.
1 lutego 2019, 10:58
Na szczęście nie pijam zwykłej kawy, bo nie wyobrażam sobie do niej mleka innego niż krowie. Ale do szeroko rozumianych zbożówek kokosowe pasuje mi idealnie i jeśli jest świeże to się nie waży, byle było bez konserwantów i emulgatorów (czyli tłusta część z eco puszki, albo kręcone w domu z wiórków niesiarkowanych). Generalnie ciepłe kręcone w domu jest dla mnie super, najlepsze do picia wprost z kubka, z pianką, tłuściutkie, mmmm... Lepsze nawet od krowiego - zupełnie inne niż z kartonu czy puszki i polecam każdemu by spróbował, to dopiero wtedy się przekona, czy naprawdę go nie lubi. Sojowego nie powinnam wcale. Z kupnych dla mnie najbardziej neutralne jest ryżowe, choć z nim też nie powinnam przesadzać. Za to do owsianki czy płatków pasują mi wszystkie, nawet migdałowe czy owsiane, bo płatki zabijają te towarzyszące posmaki. A owsianka czy jaglanka na słodko na wodzie to dla mnie paskudztwo. Tak więc mleka roślinne mnie ratują.
powiedz cos wiecej o kreceniu tych wiorkow :D bo mam ich w domu sporo i nie za bardzo mam wene jak je wykorzystac
1 lutego 2019, 11:41
Moje absolutnie ulubione mleko roślinne, to sojowe niesłodzone z biedronki. Ale tylko i wyłącznie to, bo wszystkie dosładzane czy te z lidla są niedobre. Poza tym ryżowe. :)
1 lutego 2019, 12:40
Owsiane to u mnie hit. Ale kokosowe też jest fajne, szczególnie w lecie, z kawą na zimno. :)
Piję takie "mleko" już od kilku lat i na zapach krowiego robi mi się niedobrze. A kiedyś piłam mleko krowie LITRAMI, uwielbiałam je. Do wszystkiego można się przyzwyczaić. Nawet mój mąż (jest bardzo mięsożerny) woli te "mleka" wege, bo mówi, że są lżejsze i fajniej smakują z kawą. :)
Kiedyś Alpro miało taki napój z orzechów laskowych, ale nie widzę go już w sklepach...chyba go wycofali? A szkoda, bo był super smaczny - na równi z owsianym i koko.
1 lutego 2019, 12:41
Żadne nie smakuje jak krowie. Jedyne, które ja osobiście tolerowałam w smaku to było mleko ryżowe-waniliowe z Rossmanna. Tylko i wyłącznie :] Owsiane, dla mnie ohyda, choć owsiankę lubię i jem codziennie na śniadanie
O tak, to ryżowe jest pyszne :)
1 lutego 2019, 12:49
A możecie polecić konkretną markę napojów orzechowych? Nigdy nie piłam napoju z nerkowców, a chętnie bym spróbowała :D
1 lutego 2019, 13:04
W odpowiedzi na Wasze pytania - z mleka krowiego chcę zrezygnować... w sumie muszę, gdyż tak poradził mi lekarz-gastrolog.
Dziękuję za wszystkie Wasze odpowiedzi ;) Spróbuję na początek mleko owsiane, później ew. będę eksperymentować :) Mam nadzieję, że znajdę coś dla siebie :)
1 lutego 2019, 19:00
ja do kawy dawałam sojowe, ale czuć tak jak ktoś wyżej napisał posmak soi/fasoli. Najbardziej zbliżone smakiem do krowiego jest dla mnie domowe migdałowe - i czuć ten aromat migdałów. Owsianego nie próbowałam do kawy, ale robiłam kiedyś jogurt i wyszedł super. Owsiane jest dość delikatne, a jeśli lubisz owsiankę to aromat będzie ci pasował,