- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
30 sierpnia 2018, 19:27
Cześć, od miesiąca mam problem z trawieniem. W tym miesiącu wróciłam na siłownie i zaczęły się moje problemy z trawieniem. Myslalam , że to przez to że spałam na bieżni tyle ile danego dnia zjem, ale teraz przez tydzień nie byłam na siłowni i mój metabolizm wcale nie polepszył się.
Jem jedzenie, które w teorii powinny przyspieszyć trawienie np. Dzisiaj zjadłam: banana, warszywa plus kasze bulglur, dwa jabłka, 200 g kiszonej kapusty, dwie kromki chleba żytniego i dwie kawy. Przecież to wszystko wpływa na trawienie, wiec co się dzieje ?
30 sierpnia 2018, 19:56
może pijesz za mało płynów a jeśli dodatkowo jesz produkty z dużą zawartością błonnika, to taki efekt jest murowany. Poza tym trawienie a metabolizm to chyba jednak nie to samo ;) Jakie masz objawy, że uważasz ze jest jakiś problem? Chodzi Ci o to, że masz problemy z wypróżnianiem czy że kg lecą za wolno, czy jeszcze coś innego? Aaaa no i czekaj bo doczytałam... co oznacza stwierdzenie, że spalasz tyle co zjesz? Bo jako, że troche się trzeba napierdzielić żeby się spalało, to mam rozumieć, ze jesz tak mało? Bo to też istotnie wpływa na spowolnienie metabolizmu
Edytowany przez Karolka_83 30 sierpnia 2018, 19:59
30 sierpnia 2018, 20:03
Jesli Chodzi ci o zaparcia to polecam spożywanie olejów, picie dużej ilości wody oraz .. nie przesadzać z blonnikiem ;) wbrew pozorom można się nim jeszcze bardziej zatkać ;)
30 sierpnia 2018, 20:08
Postawmy sprawę jasno, bo metabolizm trawienie i robienie kupy to nie to samo. Robisz rzadko kupę tak? Czy masz zaparcia?
30 sierpnia 2018, 20:14
Jesz mieso? Ja po kilku latach wegetarianizmu nabawilam sie problemow z trawieniem. Kiedys pilam kawe tonami, teraz wcale, sprobuj odstawic kawe na pare dni i wrocic do cwiczen, moze po prostu masz slaby zoladek?
30 sierpnia 2018, 20:41
Nie jem mięsa w takich ilościach jak poprzednio. Raz na tydzień obiad z mięsem a tak to czasami jeden posiłek z plasterkiem wędliny.