- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
17 maja 2018, 10:21
Szanowni,
Chciałem się zapytać kto układa przepisy na potrawy? a potem kto komponuje to w menu tygodniowe? Człowiek/ludzie, czy bardzo sprytny algorytm? Niektóre przepisy to kompletny dramat, zestawienie składników przypadkowe albo wręcz niejadalne (łosoś + banan, surowy burak + cebula + musztarda i tego pół kilo razem itp. itd.) Absurdy co druga potrawa.... No i kwiatki typu w diecie wege sałatka z szynką. Serio? Bo kurczak to nie mięso, jak mawiają amerykanie, co nie? :) Poza tym sterty jajek, kaszy, kartofli i pomidorów i nic innego.
Fajnych i lekkich przepisów jak na lekarstwo.
Tak wiem, można wymieniać, ale.... ile można....
17 maja 2018, 16:23
algorytm na 100 procent :d
17 maja 2018, 17:31
Ludzie jęczą i narzekają na te przepisy jedząc ohydnie skomponowane posiłki. Czy naprawdę nie jest łatwiej raz na jakiś czas poszperać w internecie, wybrać sobie coś smacznego , obliczyć kalorie i zrobić telefonem te kilkanaście zdjęć smacznych przepisów i według zachcianek sobie wybierać spośród tego i przygotowywać? w każdej zdrowej diecie są te same powtarzalne zasady aby odżywiać się zdrowo i chudnąć zapewne i ty je znasz. Jest tak wiele inspirujących i łatwych przepisów, że oczopląsów można dostać. Słuchaj swojego organizmu a nie jedz tego co narzuca Ci dieta. Ja takich diet nawet nie kupuję bo jak mam ochotę na moją pyszną i zdrową sałatkę to ją jem, w inny dzień chodzi za mną zupa z botwinki więc ją zrobię. Tak samo ktoś mi napisze w diecie pół kilo ogórków z czymś tam a ja na widok tego będę miała obrzydzenie bo nie wszystkie warzywa lubię i dobrze się po nich czuję więc tego nie zjem i będę wściekła chodziła, że zapłaciłam za dietę i mi nie odpowiada. Naprawdę można sobie samemu w jeden wieczór skomponować dietę na najbliższe 2 tygodnie smaczną, zdrową i zgodną ze swoimi upodobaniami.
Pojanuszuję sobie trochę, a co. Namówiono mnie, pomysł mi się spodobał (www + apka), możliwość wymiany potraw i sporo statystyk, wege - fajnie! Zapłaciłem więc.... hm... oczekiwałem po prostu czegoś, czego właśnie nie muszę samemu przygotowywać, kombinować, szukać, ważyć i mierzyć ;)
No nic pora odżałować te parę groszy i zacząć po swojemu, szkoda.
17 maja 2018, 17:50
Najlepiej ulozyc sobie diete samemu lub isc do profesjonalisty, ktory ulozy diete pod dana osobe. Dieta vitalii to porażka. Raz kupilam, jadlam zgodnie z rozpiski może z 3 dni, a reszta poszla w zapomnienie. Jak tak sprawdziłam, to na niektore połączenia smakow z checia bym sie zrzygala. Tylko 100 zl wyrzycone w bloto.
17 maja 2018, 20:12
algorytm jak nic...ja tez kiedys skusilam sie na diete z Vitali. Uwielbiam pieczywo wszelkiego rodzaju i jakiez bylo moje zdziwienie gdy okazalo sie, ze praktycznie w kazdym posilku bylo pieczywo. Do tego mnostwo jaj, bialka i innych dziwactw. Dlatego bardzzzo szybko postanowilam sama cos wymyslic zeby nie utyc od "vitaliowej diety"
17 maja 2018, 21:40
Ja nie twierdzę, że przepisy są losowe, ale wyciągane z gotowej bazy. I być może jeśli jest to dietetyk za parę stów miesięcznie, to bardziej się przykłada. Ale tacy, u których wizyta kosztuje taniej, korzystają z programów. A za Vitalie zapłaciłeś 5 dych za miesiąc czy coś w ten deseń i oczekujesz, że za to ktoś ręcznie będzie Ci układał co tydzień nowy jadłospis plus jeszcze dodatkowe usługi, jakie są tu oferowane?Tak właśnie to wygląda u profesjonalistów u których bywałem, przepisy układane są w znacznej większości ręcznie, albo gotowe przepisy kuchni nie-dietetycznej są dopasowywane do diety i wymagań. Tabela jest i owszem, ale wartości kalorycznej składników, zamienników, wartości IG i temu podobne. Wspomaganie jest, wiadomo typu Excel, ale to norma. Wiem, widziałem, korzystałem. Nikt nie korzystał z losowo wykonanych przepisów. Bez przesady.Oczywiście że algorytm. Ale jak idziesz do dietetyka osobiście, to myślisz że Ci ten jadłospis ręcznie w tabelkę wpisuje i sam układa przepisy, na piechotę licząc kalorie, makra i składniki odżywcze? Każdy korzysta z gotowych programów, wpisuje odpowiednie parametry i "wypluwa" gotowy jadłospis.
Na OXY tez drożej nie jest a przepisy marzenie znaczy się w smaku, wyliczone kalorie każdego posiłku, lista zakupów no i wymienne posiłki + doradca jedyny minus, że jednak zakupy wypadają drogo i się trochę jedzenia marnuje jak nie dzielisz go z domownikiem. Diety mają swoje plusy i minusy ale z informacji niektórych Vitalijek dieta na Vitalii to jakaś porażka totalna niewarta tych 50 dych miesięcznie czy ile tam sobie życzą..
19 maja 2018, 15:43
Dlatego kupowanie diet jest bez sensu :P Lepsze jadlospisy kazdy sobie sam szybko ulozy. I za darmo :DOczywiście że algorytm. Ale jak idziesz do dietetyka osobiście, to myślisz że Ci ten jadłospis ręcznie w tabelkę wpisuje i sam układa przepisy, na piechotę licząc kalorie, makra i składniki odżywcze? Każdy korzysta z gotowych programów, wpisuje odpowiednie parametry i "wypluwa" gotowy jadłospis.
Chyba sobie żartujesz??? Komu by się chciało siedzieć i wymyślać posiłki.
Ile diet w życiu kupiłaś?
Ja z innego portalu nie wyobrażam sobie siedzieć z kalkulatorem w ręce i bawić się w jakiegoś aptekarza. A koszt był wtedy ok. 30zł/m-c.... 30 złotych - czyli 2 godziny pracy sprzątaczki (za najniższa płacę). Musisz mieć mega smutne życie iż dla zaoszczędzenia 30zł chcesz poświęcić swój czas na mozolne układanie diety.
2 czerwca 2018, 14:46
Dodam jeszcze pięć groszy, tak po kilku tygodniach diety... nie wiem, kim jest z zawodu i doświadczenia kulinarnego ten pan "dietetyk" co robi chyba 90% moich przepisów (w okularach, czarne włosy, niestety po kliknięciu w jego profil strona odsyła na Berdyczów) ale to co proponuje to jest dno, muł i wodorosty. Przypadkowe składniki dosłownie, zmieszane ze sobą, jak leci. Potwornie mdłe, okropne, połączenia smaków, bez pojęcia o przyprawianiu i technice gotowania a żeby było gorzej - porcje jak dla konia. Po prostu dramat. Przepisy typu "hit akademika"..... można to jakoś zmienić, w sensie dać permanentnego bana temu panu na komponowanie mi jadłospisu? ;) Bo wymieniać wszystko ciągle to żaden sens.
2 czerwca 2018, 22:41
Chyba sobie żartujesz??? Komu by się chciało siedzieć i wymyślać posiłki.Ile diet w życiu kupiłaś?Ja z innego portalu nie wyobrażam sobie siedzieć z kalkulatorem w ręce i bawić się w jakiegoś aptekarza. A koszt był wtedy ok. 30zł/m-c.... 30 złotych - czyli 2 godziny pracy sprzątaczki (za najniższa płacę). Musisz mieć mega smutne życie iż dla zaoszczędzenia 30zł chcesz poświęcić swój czas na mozolne układanie diety.Dlatego kupowanie diet jest bez sensu :P Lepsze jadlospisy kazdy sobie sam szybko ulozy. I za darmo :DOczywiście że algorytm. Ale jak idziesz do dietetyka osobiście, to myślisz że Ci ten jadłospis ręcznie w tabelkę wpisuje i sam układa przepisy, na piechotę licząc kalorie, makra i składniki odżywcze? Każdy korzysta z gotowych programów, wpisuje odpowiednie parametry i "wypluwa" gotowy jadłospis.
No jesli ty potrzebujesz az tyle czasu... :D Mi plan na dzien zajmuje kilka minut (maksymalnie 5 minut). Ale nie chodzi tu ani o czas, ani o kase, tylko o to, ze 90% przykladowych diet moich znajomych jest moim zdaniem nudna, nie w moim stylu, malo smaczna. Niestety czasami tez tak wymyslna, ze jezdza po calym miescie, zeby znalezc potrzebne produkty i wolny czas spedzaja glownie na gotowaniu.
Edytowany przez 2 czerwca 2018, 22:43
7 lipca 2018, 13:03
Przeczytalam. Widze ze pisali glownie ci, ktorym dieta vitalii nie smakuje, nie podobaja sie polaczenia produktow czy ilosc jedzenia.
Ja mam o diecie vitalii inna opinie : jestem z niej bardzo zadowolona !
Uwazam ja za ciekawa, nieciezka do ugotowania, na talerzu duzo a czlowiek i tak chudnie.
Nowe, dziwne polaczenia ? no nie wiem, mi bardzo smakuja, ktos pisal : losos i banan. A czy ten ktos juz jadl wolowine w sosie smietankowo-jarzynowym z dzemem porzeczkowym ? wspaniale, a jest to bardzo tradycyjne danie w czeskiej kuchni. Albo kaczka na pomaranczach z wedzonym boczkiem ? palce lizac. A co kurczak z agrestem albo ges z jablkami ?
Ze duzo skladnikow ? ale jak gotujecie w domu, to tez czlowiek rzuca do garnka troche tego a troche tego. Tylko ze nie musi tego odmierzac i wazyc, wiec wydaje sie to latwiejsze. Tez czym wiecej roznorodnych skladnikow, tym lepiej, wiecej roznych mineralow i witamin.
Zreszta mozna w planie zmieniac, jak ktos czegos nie chce. Tez mozna duzo produktow zastepowac innymi.
Jak np. mam w przepisie kanapki z czyms tam, pieczywo bezglutenowe (dieta bezglutenowa), to czasami biore pieczywo gotowe kupione w sklepie, a czasami gryczane, ktore sobie upieklam wg. przepisu vitalii.
Niestety , prostych dan typu chleb z maslem i dzemem i kakao nie ma, bo to danie bardzo kaloryczne a my sie odchudzamy.
P.S. Ciesze sie na wieczorny koktejl z gruszki i surowego buraka ! z cynamonem !