© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 kwietnia 2015, 18:06
Chwalimy się : wiek, waga początkowa, ubytek, w jakim czasie, jaka aktywność , centymetry wszystko co osiągnęłyście/liście na diecie 1500 kcl
27 kwietnia 2015, 19:45
Chudnę ale mega pooowoli, może dlatego że to moja któraś tam dieta , ale chyba najzdrowsza w porównaniu innych jakie stosowałam przez ost . 2 lta ( kapuściana , dukan, kopemhadzka, 3d chilli), no i dzisiaj dopiero odwaliłam 1 trening , zobaczymy jak po tym tygodniu będzie
wiesz co mi radzono tu na początku odchudzania? bym jADŁA 2100klaorii-2300kalorii!!!! wyobrażasz sobie-przez miesiace zero efektów, dopiero gdy posłuchałam własnego organizmu i zeszłam na 1200-1400kalorii zaczęłam chudnąć i najlepsze że żadnego jojo nie ma. a wszyscy wróżyli mi niemal śmierć i powrót kg o d razu.
27 kwietnia 2015, 19:48
wwiesz co mi radzono tu na początku odchudzania? bym jADŁA 2100klaorii-2300kalorii!!!! wyobrażasz sobie-przez miesiace zero efektów, dopiero gdy posłuchałam własnego organizmu i zeszłam na 1200-1400kalorii zaczęłam chudnąć i najlepsze że żadnego jojo nie ma. a wszyscy wróżyli mi niemal śmierć i powrót kg o d razu.Chudnę ale mega pooowoli, może dlatego że to moja któraś tam dieta , ale chyba najzdrowsza w porównaniu innych jakie stosowałam przez ost . 2 lta ( kapuściana , dukan, kopemhadzka, 3d chilli), no i dzisiaj dopiero odwaliłam 1 trening , zobaczymy jak po tym tygodniu będzie
A ćwiczyłaś? I ile jesz teraz?
27 kwietnia 2015, 19:58
kapuczino - skuteczność diety, to się ocenia jak się człowiek zdoła ustabilizować. A sukces jest wtedy, jak ci się uda bez jojo dobić do standardowego zapootrzebowania kalorycznego. Po roku na 1200 będzie ci diablenie ciężko.
Edytowany przez 27 kwietnia 2015, 19:59
27 kwietnia 2015, 20:38
Jak się nie umie ani ćwiczyć, ani jeść to pozostaje głodowanie.
27 kwietnia 2015, 22:59
Jak się nie umie ani ćwiczyć, ani jeść to pozostaje głodowanie.
27 kwietnia 2015, 23:39
osoba też waży 96 kilo. więc nawet spacer osoby po mieście, czy banalne czynności jak siadanie i wstawanie z krzesła palą osobie więcej kilogramów. To tak, jakby przeciętnej osobie walnąć na plecy 30 kilowy plecak i kazać z tym łazić. Spali sporo nawet nie uprawiając żadnego sportu, nie?
dokładnie. Ważę obecnie trochę poniżej 110 kg, schudłam już ponad 20. Jem zdrowo, czasem zdarzy się mały wyskok. Codziennie chodzę co najmniej 1 h, szybkie tempo z psami po parku. Do tego zwykłe poruszanie się po mieście (dosyć małe, więc komunikacji miejskiej niet), gotowanie, sprzątanie i już mam jakiś tam wysiłek i spalam na pewno więcej od "normalnej" osoby (w okolicach może 60 kg, nie jestem ekspertem, nie wiem kiedy jest najtrudniej zgubić). Jakbym jadła 1500 kcal dziennie to chyba bym padła z głodu. Dlatego też nie chodzę już do dietetyków (genialni specjaliści zalecali mi jedzenie AŻ 1500 kcal).
A tak przy okazji ;) mówienie o "osobie" przypomniało mi stary serial BrzydUla, był tam śmieszny maly projektant, który o Uli mówił per "osoba" xD
28 kwietnia 2015, 00:23
najlepiej nie liczyc kcal tyko uwazac co sie je.
28 kwietnia 2015, 01:30
wwiesz co mi radzono tu na początku odchudzania? bym jADŁA 2100klaorii-2300kalorii!!!! wyobrażasz sobie-przez miesiace zero efektów, dopiero gdy posłuchałam własnego organizmu i zeszłam na 1200-1400kalorii zaczęłam chudnąć i najlepsze że żadnego jojo nie ma. a wszyscy wróżyli mi niemal śmierć i powrót kg o d razu.Chudnę ale mega pooowoli, może dlatego że to moja któraś tam dieta , ale chyba najzdrowsza w porównaniu innych jakie stosowałam przez ost . 2 lta ( kapuściana , dukan, kopemhadzka, 3d chilli), no i dzisiaj dopiero odwaliłam 1 trening , zobaczymy jak po tym tygodniu będzie
I tak do końca życia pojedziesz na tym 1200 bo jak zaczniesz jeść więcej to cię przybędzie 
