Temat: smacznie dopasowana od 3,01,2011r. łączmy się i wspierajmy

Witam, ja zaczynam SD 3.01.2011R  Ktoś chętny? razem łatwiej...wspierajmy się ..dzielmy osiągnieciami i porażkami.
Zapraszam chętnych
Na pewni się uda! ja waże 87 i muszę dojść tez jak ty do 60, buzka

Hej dziewczyny!

Ja zaczynam moją dietę smacznie dopasowaną 10 stycznia 2011 r. Postanowiłam się wreszcie wziąć za siebie. Wykupiłam też kartę multisport i trochę ruchu zamierzam zażyć też :)

Chcę się do Was przyłączyć. Moja waga to niestety 95 kg - apogeum mojej żarłoczności i lenistwa. A kiedys udało mi się dojść do 83 kg. Eh... Sukces należy powtórzyć!

Ja mam ważenie ustawione na sobotę.

Pozdrawiam

 

"smutasku" to mamy podobne wagi i taki sam, wspolny cel, musimy sie razem trzymac i wspierac, bo wsparcie to podstawa w trudnych chwilach, a wtedy wytrwamy
KAMILKO MUSI SIĘ UDAĆ. RAZEM DAMY RADĘ MUSIMY W TO WIERZYĆ. ,, jEŚLI WIARA CZYNI CUDA TRZEBA WIERZYĆ ŻE SIĘ UDA,, INNACZEJ NIE MOŻE BYĆ. I W SIERPNIU BĘDZIEMY LASKI!!!
no pewnie ze bedziemy laski, teraz musimy sie tylko nawzajem pilnowac, zeby zadnych grzeszkow dietetycznych nie popelniac i wtedy wszystko sie ulozy, zawsze najgorsze sa poczatki, a pozniej bedzie z gorki. To pakt miedzy nami zawarty hehe

Witajcie kobietki 

Tak, jak obiecałam tak też zrobiłam :) Poniżej zamieszczam tabelkę naszych wag startowych :) Mam nadzieję, że następnym razem będzie nas jeszcze więcej, ale będziemy za to lżejsze :) Przypominam też, że jutro kolejne ważenie - wiem, że różnice mogą być minimalne, bądź też żadne, ale zważmy się, aby wyrobić sobie nawyk ważenia we wtorki :)

Nasza średnia waga wyszła 83,5kg :D więc sądzę, że naszym zadaniem jako grupy powinno być zejście do ok.60kg :D więc może tą grupę założymy w kategorii ponad 20 :D 

Nadal czekam na propozycje nazw!


Pozdrawiam :)


Ps. Przyznaję, się do winy...zgrzeszyłam prince polo :( dół...

no ja niestety skusiłam się na smażónego ziemniaka :-)

A tak wogóle to co dzisiaj miałyście na obiadek?

Pasek wagi
ja dzis trzymam sie dzielnie, nic nie podajdam, na obiadek mialam gotowane skrzydelo z kurczaka z chlebkiem razowym, a teraz ide szykowac kolacyjke-kanapke z pomidorem.
ja na obiad miałam gotowane skrzydełko kurczaka z ryżem ciemnym;-) Pyszne było....a na kolacje graham z szynka ;-) a u Was jak tam? co miałyście dziś na obiadek?

Najważniejsze jest to że jestem pojedzona. i nie czuje się głodna bo to zawsze w diecie bnyło najgorsze, Pozdrawiam

ja dzis miałam fasolkę szparagową i zupę ogórkową
Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.