Temat: Ruszam z nową smacznie dopasowaną kto dołączy ?

Witajcie, ruszam z nową smacznie dopasowaną i szukam chętnych i zmobilizowanych osób do wspierania się i motywowania. Ktoś z Was chętny ?

Ja jeśli chodzi o kolejność to trzymam się tylko tego, żeby śniadanie było najbardziej obfite, gdybym np lunch czy II śniadanie jadła na I śniadanie to podbiję ilość żeby było więcej kalorii :)

ja glownie zamieniam II sniadanie z lunchem - wiec kalorycznie inaczej jest, ale tak mam przerwe w pracy i nie dam rady zjesc lunchu pozniej... 

latwiej mi w biegu ten koktail jakis wypic

Pasek wagi

Dlaczego jak się jest na diecie to zawsze się ma ochotę na wszystko co jest w sklepie?! :P 

Pasek wagi

emdur nie rób zakupów na głodniaka! Idź z listą ułożoną według półek w sklepie w którym robisz zakupy. Bierz co na liście i spylaj ;-)

Pasek wagi

Ja na zakupach mam problem innej natury, szczególnie w tesco - wybitnie ciągnie mnie na dział dziecięcy z ubrankami, a ostatnio jeszcze go rozbudowali :p

ja mam wiekszy problem z wizytami ;) jak kogos odwiedzam i wystawia ciacho na stol... po pierwsze - wez sie nie skus, po drugie - wez patrz jak wszyscy jedza - a po trzecie - tlumacz sie wszysktim dlaczego ty nie bierzesz ;))

Pasek wagi

Adizd  mam to samo.

Trufla znam to uczucie. Też wpadam na dziecięcy - chyba że jestem z mężem - on mnie skutecznie odsuwa. ;-)

Pasek wagi

adizd moi znajomi już się przyzwyczaili i jak przychodzę to oprócz ciastek sa suszone owoce i np migdały:)) trzeba tylko otwarcie o tym mówić, ze się ciastek nie je. Nie wszyscy rozumieją jednak dietę i częściej działa powiedzenie, że np sobie cos postanowiłaś. 

Ja zakupy niestety robię moje dietetyczne i męża razem. W domu tez gotuję dla niego normalnie, czasem jest bardzo ciężko:(

Pasek wagi

ja w tygodniu nie gotuję dlatego łatwiej utrzymac reżim. Mąż jada w pracy albo w trasie, dzieci w przedszkolu. Ale weekendy mimo, że cześciej M gotuje, to koszmar bo korci to czy tamto. I lodówka pełna swojskich specjałów w zasięgu ręki. Nawet nie wiecie, jak tęsknię za moim chlebkiem ze smalcem. Mam chyba 15 słoików. A te wędliny... mmmmmm.

Pasek wagi

agamala ja jeżdżę sama na zakupy, to nie ma mnie kto odciągać :P a swojskie wędliny wg mnie zdrowsze niż wszystkie sklepowe drobiowe, więc jak mieliśmy to sobie nie odmawiałam, szczególnie, że szynka wędzona była chuda :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.