Temat: Ruszam z nową smacznie dopasowaną kto dołączy ?

Witajcie :) Zaczynam od wtorku 09.09, po raz kolejny niestety. Motywacja? jakaś taka niewyraźna, niby chcę a jednak oprzeć się pokusom nie potrafię. Nie mniej jednak MUSZĘ zrzucić zbędny balast.

Wszystkim życzę sukcesów - w tym sobie również :)

Pozdrawiam

Witam wszystkich,
od piątku ruszam ze smacznie dopasowaną. Do tej pory schudłam na własną rękę 8 kg. Przez wakacje nie miałam kompletnie motywacji do dalszej walki, waga stanęła w miejscu, ale w końcu postanowiłam się ogarnąć. Razem raźniej więc przyłączam się do Was :)

Witamy i powodzenia w walce :)

Joreid

jak to zrobiłaś?? brawo! 8 kg to wcale nie mało  mozesz dac jakies wskazówki?

Te 8 kg schudłam od lutego do czerwca, powoli zmieniając nawyki żywieniowe. Zaczęłam jeść zdrowe śniadania, zapisałam się na fitness, narzeczony zaczął mnie pilnować z fast foodami i słodyczami, zaczęłam jeść więcej warzyw. Oczywiście miałam wpadki i okresy, że rozmijałam się bardzo z pojęciem diety i zdrowego odżywiania, ale zawsze wracałam na dobre tory :) Małymi kroczkami do celu, jeszcze dużo pracy przede mną :)

I ja witam Kobietki :) Zaczelam od poniedzialku. Dzisiaj trzeci dzien, ale jakos tak.. motywacja spada :( Ciezko mi wytrzymac od posilku do posilku (3 godziny), no i podjadam a to arbuza, a to pestki dyni.. Chyba mijam sie z celem :(

jesteś głodna między posiłkami?? a ile masz kcal przeliczone? ja mam 1300 i najadałam się tak jak nigdy przez ostatni rok chyba :P hehe

no wlasnie, a moze masz malo kalorii w diecie przeliczone? ja wybralam, ze musze schudnac powolutku po 0.30kg tygodniowo, I mam 1800kcal dziennie, nie chodze glodna a jak troche cos czuje to pije kubek herbaty I pomaga. chociaz dwa pierwsze dni to byla masakra bo ciagle myslalam tym, ze jestem na diecie I faktycznie czulam jak mnie ssie I jaka glodna bylam (co bylo troche zludzeniem, bo przeciez jadlam). postaraj sie nie myslec ciagle o tym I nie traktowac diety jako ograniczenia jedzenia, tylko podejdz do tego na zasadzie zdrowego odzywiania. nie trac motywacji, zobaczysz po tygodniu czy dwoch stracisz troche na wadze I bedziesz zachwycona!

Witam ja zaczynam od niedzieli! potrzebuję zrzucić 2-3 kg max :) Troszkę ciężko z motywacją po wakacjach gdzie schudłam 11 kg i przez moje all inclusive przytyłam 2-2,5 i chce to z powrotem odłożyć ! :) jedyny minus mam skazę białkową i niestety muszę jakoś omijać nabiał szerokim łukiem . 

ja zaczynam od jutra :)