Temat: Rozpoczynam dietę,kto dołączy?

Rozpoczynam dietkę,mam do zrzucenia ok 10 kg.Jak zrzucę 5 to i tak będzie dobrze.Byle na wiosnę być szczuplejsza.Rozpoczynam 26 grudnia.Czy może też ktoś w tym czasie zaczyna,razem to rażniej.
Pasek wagi

nooo nareszcie dobrze piszesz!!! walcz do samego końca!!! buziaki

nooo a ja od poniedziału ładnie się trzymam i dzisiaj mam już 90,2 na wadze :D Tak po cichutku marzę sobię że tą 8 zobacze w sobotę :D

ja dostałam @ - stąd pewnie ta moja dietetyczna chandra - ale w związku z tym na spadek w piątek chyba nie mam co za bardzo liczyć :(

hej dawno mnie tu nie było:). Mam (miałam) to samo co  monajkaa, ale od poniedzialku mi sie udaje trzymac diete:). Ostatnio mnie motywuja male cele czyliw moim przyadku 6 z przodu:), bo jak pomyślę o 10 kg to robi mi sie słabo:) 

Pasek wagi

Mnie też dawno tu nie było, ale to dlatego, że po zabiegu nie trzymałam diety i i trochę mi przybyło. Ale od dwóch tygodni walczę dalej i nadwyżka już zgubiona. 

monajkaaa. napisał(a):

ja dostałam @ - stąd pewnie ta moja dietetyczna chandra - ale w związku z tym na spadek w piątek chyba nie mam co za bardzo liczyć :(
i nic nie dałaś znać, że sie tu przeniosłaś? Jestem zła.

hej dziewczyny... trochę głupio mi o tym pisać ale nie wiem co jest grane. od jakiegoś czasu mam ciągłe bulgotanie i przelewanie w brzuchu, do tego gazy... a dziś to nawet mi brzuch wydęło z tego wszystkiego. na początku myślałam że to przez zioła które zaczęłam jeść wraz z dietą. potem jak się nasiliły to wydaje mi się że od momentu jak twaróg do diety wprowadziłam... ale sama nie wiem. Miała któraś taki problem? możecie coś poradzić?

ależ to krępujące, zwłaszcza w pracy gdzie mam samych facetów obok siebie...

p.s. kupiłam ulgix wzdęcia ale niewiele pomógł...

wiolachoma napisał(a):

monajkaaa. napisał(a):

ja dostałam @ - stąd pewnie ta moja dietetyczna chandra - ale w związku z tym na spadek w piątek chyba nie mam co za bardzo liczyć :(
i nic nie dałaś znać, że sie tu przeniosłaś? Jestem zła.

Wiola, byłam tu "od początku" mojej bytności na Vitalii :)

a co do wagi - no to się doigrałam - dziś wzrost o 0,6kg - może to da mi do myślenie i zmotywuje mnie do powrotu na dobrą drogę... oby!!

monajkaaa. napisał(a):

wiolachoma napisał(a):

monajkaaa. napisał(a):

dziś wzrost o 0,6kg - może to da mi do myślenie i zmotywuje mnie do powrotu na dobrą drogę... oby!!
u nie też wzrost :) w takich momentach przypominaj sobie o motywacji :)

Pasek wagi

no właśnie!! na początku maja jadę na zdjęcie wymiarów!! a tu zamiast walczyć ostro i lecieć z kg w dół to aj sobie podjadam cukieraski!! wściekła na siebie jestem, ze hoho... muszę się ogarnąć!! od dziś, od już, od natychmiast!!

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.