- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
23 grudnia 2013, 17:21
4 marca 2015, 11:18
hehe :) proszę, jaki Mąż wyrozumiały :) mój jeszcze czasami nie wie do końca wie jak ma reagować na moje humory :)
Dziewczyny moja waga znowu pokazuje 72,8 kg, ja już nie mam zielonego pojęcia jak ją podejść... chyba za bardzo mi zależy że od miesiąca jest ciągle stoi w miejscu z odchyleniem +/- 0,5 kg.... Jak mam sobie i jej pomóc bo psychicznie mam ochotę momentami trzasnąć nią o ścianę ! :P
4 marca 2015, 11:21
kadus90 wiesz na pewno, że zastoje zdarzają się każdemu przy diecie. Strasznie tego nie lubię i nastawiam się już psychicznie, że i u mnie waga stanie. Proponuję napisać do dietetyka, gdzieś czytałam że zmiana ilości spożywanych kalorii rusza wagę....
4 marca 2015, 11:31
kadus90 moja waga też od 3 tygodni stoi w miejscu. to jest strasznie, ale to strasznie denerwujące... ważę się już teraz codziennie i z utęsknieniem wypatruję spadku, a tu nic :( wiem, ze zastoje każdemu się zdarzają, ale chyba zbyt długo to już trwa...
4 marca 2015, 11:36
kadus90 - coś z dietą musisz zmienić, ile jesz posiłków?? No powiedz mi czy ćwiczysz?? Bo z pamiętnika to niewiele wiem, a pamięć mam bardzo słabą i nie pamietam co pisałaś tu na forum :D
Ja dzisiaj do fryzjera idę :D Malowanie włosów i zapuszczam więc tylko jakieś podcięcie, myślałam aby tak jak Cichopek, wtedy włosy mi wyrówna trochę
4 marca 2015, 11:46
kadus90 moja waga też od 3 tygodni stoi w miejscu. to jest strasznie, ale to strasznie denerwujące... ważę się już teraz codziennie i z utęsknieniem wypatruję spadku, a tu nic :( wiem, ze zastoje każdemu się zdarzają, ale chyba zbyt długo to już trwa...
no właśnie u mnie w tym tygodniu równo 1 miesiąc
marta1312 do dietetyczki pisałam, no ale uzyskałam odpowiedzi... napisze jeszcze raz
Paczulis zmieniłam kaloryczność z 1300 na 1600, posiłki 5 razy dziennie co 3 godziny, dołożyłam ruchu - 5 razy w tygodniu: 1 raz zumba, szybkie marsze, treningi na ręce, przysiady, interwały z KFO... Razem około 60 minut 5 razy w tygodniu z nadzieją że waga ruszy... spadek był chwilowy pozorny i co?! Śliczna ta fryzurka ! :)
Ja wiem dziewuszki, że zastoje są, ale tak długo trwają?! :P
Edytowany przez kadus90 4 marca 2015, 11:47
4 marca 2015, 11:49
Kadus a ty masz 5 posiłków czy 4?? Bo to też ważne, a pamiętasz o zasadach jedzenia przed treningiem i po ?? Ja często nie jem kolacji Vitalii gdyż ona właśnie tego nie bierze pod uwagę. Jem albo jogurt, napój białkowy lub też jajecznicę.
4 marca 2015, 12:03
Paczulis 5 posiłków co 3 godziny. Faktycznie, na kolacje jem te vitaliowe, myślisz, że one właśnie tak wpływają na zastój? Zwykły jogurt naturalny, lub inni posiłek białkowy powinien być? Z chleba po treningu powinnam zrezygnować ?
4 marca 2015, 12:12
ja mam 5 posiłków, ale na kolację mam tzw. przekąskę, czyli zazwyczaj właśnie jogurt z owocami / owsiankę / delikatna sałatkę...
wiec nie wiem, czy to w tym rzecz, bo u mnie też jest długi zastój
4 marca 2015, 12:17
kadus,a moze to kwestia duzej ilosci cwiczen i wyrobienia sobie miesni,ktore sa ciezsze od tluszczu? wizualnie widzisz spadek? czy tez to stoi w miejscu? Wiem, ze takie zastoje moga skutecznie zniechecic:(
No a jak to jest z tymi treningami wlasnie i,kolacja? bo ja najczesciej jem kolacje vitaliowa, po niej cwiczenia, i potem juz nic.Robie mocno zle?
4 marca 2015, 12:17
na wieczór nie jem owoców, nie jem chleba. Wieczór powinien być lekki i białowy jak się ćwiczyło, aby uzupełnić nasze niedobory stracone podczas ćwiczeń.
Po za tym każda z nas ma produkt, który nam nie służy, dla mnie są to węglowodany, po nich tyje jak nawiedzona :D Dlatego też unikam ich wieczorem :D