- Dołączył: 2013-05-05
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 930
22 maja 2013, 20:10
Też macie takie absurdy w swojej diecie?
Mam zjeść na śniadanie kanapkę (3/4 kromki!!!!) i 0,5kg jabłek!!!!!!!!!!!!!!!!!! Nie wiem kto układa te diety ale na pewno nie jest to przemyślane....
- Dołączył: 2010-01-05
- Miasto: Sanok
- Liczba postów: 2204
23 maja 2013, 08:52
CZARNA-65 napisał(a):
cancri napisał(a):
CZARNA-65 napisał(a):
przepraszam- byłam w tym dziale i się nie cofnęłam przed dodaniem tematuKomputer- teraz to wiem. Ale kupując naprawdę wierzyłam że będę mieć swojego dietetyka.Inne cudo: 30g serka Danio.... Opakowanie ma 160g. Powinnam zjeść łyżeczkę Danio a resztę pewno wywalić bo nie ma tego później w diecie (mojemu dziecku takich śmieci nie daję, mąż też nie jada- zresztą mogłabym być sama)
Danio nie jest przypadkiem slodkie? Lyzeczke mozna sobie wrzucic np. na wase, dorzucic troche ziaren np. slonecznika, i masz przekaske.
Nie można wrzucić na wasę ponieważ w kolejnych dniach Danio się nie pojawia.....! Zwykle takich śmieci nie jem- na diecie tym bardziej. Nie kupię danio i pominę tą łyżeczkę i tyle.
mozna wybrac zamiennik posiłki i po problemie
- Dołączył: 2010-01-05
- Miasto: Sanok
- Liczba postów: 2204
23 maja 2013, 08:58
Za pierwszym razem jak byłam na dieci Vitalii, zleciało mi 11 kg. Byłąm zachwycona (posiłki były przepyszne). Po ok roku chciałąm znowu przejść na tą dietę żeby jeszcze więcej zrzucić, jednak posiłki były już tragiczne, dlatego odpuściłam.
- Dołączył: 2004-10-27
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1654
23 maja 2013, 09:11
Przypadki, o których piszecie przeanalizujemy.
Z pozoru "dziwne połączenia" są wykonane specjalnie względem bilansu dnia, zarządzaniem poszczególnymi wartościami. Skupiamy się na skuteczności naszych diet i są one bilansowane pod tym kątem optymalnie, efekty odchudzania są bardzo dobre dla większości użytkowników.
Dużo zależy od ustawień parametrów diety. Np. osoby, które prowadzą siedzący tryb życia otrzymują zupełnie inną politykę węglowodanową od osób aktywnych.
Natomiast będę śledził ten wątek i odnotowywał Wasze uwagi, które przeanalizujemy i wprowadzimy ulepszenia, dziękuję.
![]()
- Dołączył: 2013-03-24
- Miasto:
- Liczba postów: 1427
23 maja 2013, 09:13
Ja mam normalne menu. Na śniadanie np.: owsianki, kanapki, przekąski: jogurty, owoce, surówki, na obiad: zupy, mięso, podwieczorek: orzechy, jogurty, surówki, kolacja: serki, kanapki, jajka, surówki. Jestem zadowolona, a menu jest urozmaicone. Może to zależy od ustawień?
- Dołączył: 2004-10-27
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1654
23 maja 2013, 09:38
tuti83 napisał(a):
Jak można jabłko zamienić na kromki chleba? Przecież to kompletnie inne składniki mineralne i witaminy... nie liczy się sama kcal a jakość jedzenia. to jest ZBILANSOWANA DIETA :) pół kilo to tylko tak brzmi... czasem 2 jabłka maja więcej :P
Dokładnie tak jest. Te jabłka i sposób w jaki organizm przyswaja ich węglowodany pojawiają się tam specjalnie.
Bardzo dużo zależy od ustawień diety. Sporo użytkowników zaznacza tak złożone parametry (choroby, mało aktywny tryb życia, dużo wykluczeń składników "nie lubię" i maksymalne tempo odchudzania), że skomponowanie diety, która będzie naprawdę działać wymaga pewnych kompromisów. W tym przypadku z pozoru "dziwne" połączenia czy gorsze wykorzystanie produktów dla 1 osoby.
Jeżeli ktoś chce uzyskać "ładne" menu, to zachęcam do usunięcia z ustawień ograniczeń, które nie są dla niego aż tak istotne.
![]()
Edytowany przez dominik 23 maja 2013, 09:42
- Dołączył: 2013-05-05
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 930
23 maja 2013, 10:08
Moje parametry są banalnie proste. Żadnych chorób, żadnych innych ograniczeń- nawet nie zaznaczyłam że czegoś nie lubię- zjem wszystko, mam czas na przygotowanie posiłków więc niestety wyjaśnienie do mnie się NIE ODNOSI. Jestem prostym, klasycznym przykładem zdrowej osoby, lubiącej praktycznie wszystko chcącej zgubić kilogramy...
A marnowania jedzenia nie da się wytłumaczyć niczym. Jedzenia się nie wyrzuca bez względu na stan portfela!
Edytowany przez CZARNA-65 23 maja 2013, 10:09
23 maja 2013, 10:26
klaudia8898 napisał(a):
boże... pół kilo jabłek.... chyba być zwymiotowała tym, przecież pół kilo jabłek to dużo!! i co masz odmieżać to 3/4 kromki i jeść suchą? żarty....
to żygaj, jedno duże jabłko to pół kilo, ja mogę zjeść kilo na raz i nie zrzygam się, ani nie przytyję, wręcz przeciwnie
- Dołączył: 2004-10-27
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1654
23 maja 2013, 11:04
CZARNA-65 napisał(a):
Moje parametry są banalnie proste. A marnowania jedzenia nie da się wytłumaczyć niczym. Jedzenia się nie wyrzuca bez względu na stan portfela!
Sprawdziłem Twoje ustawienia i dietę. Masz oznaczone w "Różnorodność posiłków", aby były codziennie INNE (za wyjątkiem obiadów). Więc chcąc spełnić ten warunek musimy proponować większą ilość produktów.
Zachęcam do kontaktu z dietetykiem. Pomoże dopasować ustawienia i jadłospis, abyś była zadowolona.
![]()