Temat: IGpro-EFEKTY

Brups nawet nie masz pojecia jakbym chciala te 62kg, juz nie pamietam kiedy mialam tyle ostatnio, najmniej udalo mi sie ujrzec 64kg. Ale jeetem raczej realistka i mysle ze to nie jest nieosiagalne :-( Ale jeśli jednak, to ja bardzo chetnie ;-)

Cześć dziewczyny :)
Dzisiaj zmieniłam ustawienie paska. Zamiast 61kg moją wagą docelową będzie 63kg :) Stwierdziłam że to mi wystarczy. Jakby co zawsze mogę zmienić. I nie żeby mi się nie chciało... chyba dojrzałam do tego aby zaakceptować siebie taką jaka jestem. Do niedawna marzyłam o tym żeby być patyczakiem a teraz chcę wyglądać zgrabnie i zdrowo się odżywiać.
Ja mam ogólnie jakoś dziwnie z tym odchudzaniem bo na wadze nie widać jakiś dużych efektów a na centymetrze odwrotnie!

Życzę wszystkim dużo siły i wytrwałości.

Brups moja Ty motywacjo Twój pasek leci w dół jak szalony... Za chwilę osiągniesz upragnioną wagę i nas opuścisz :( :( :(  no chyba że będziesz wpadać żeby nas motywować :) :) :)
Buziolki :)

Oj Święta to zmora. A jeszcze 9.12 moja mama ma urodziny, wiec kolejna imprezka - i pierwsze wystawienie na próbę mojej silnej woli:) Ale i tak planuję sobie pozwolić na conieco:) I masz rację Brups, że w pewnym momencie się człowiek odzwyczaja. Kiedyś lubiłam kolę, potem jakoś tak wyszło, że przestałam pić  i po jakimś czasie jak spróbowałam, to myślałam że wypluję:P I kupiłam wagę, coby pomiary wiarygodne były:)

Pelagia - nic tylko się cieszyć, że centymetry lecą:)

hej dziewczyny, tak co do indyka z wiśniami to tak niekoniecznie zaraz po kurczaku z bananami:)
ja też modyfikuję jadłospis i dziś zamiast znów kurczaczka na słodko zrobiłam sobie obiadek:
pierś z kurczaka rozbijam na kotlecika, posypuję cieniutko vegetą , pieprzem, czosnkiem granulowanym po jednej stronie
wrzucam stroną bez przypraw na patelnię posmarowaną oliwą, jak przypiecze się przerzucam i czystą stronę smaruję musztardą i podpiekam przyprawy u mnie mają tendencję do przywierania, więc kiedy zaczyna się przypalać podlewam troszkę wodą, którą odparowuję. Zawsze obawiam się że przypali się zanim dobrze skruszeje  (to  wersja na której oduczyłam i siebie i męża panierki na kotlecie)
do tego ziemniaczki, marchewka i kefir

witajcie dziewczyny wczoraj weszlam przez przypadek na wasze forum i oniemielam jakie osiagacie tu sukcesy i efekty i wiecie coi dzisiaj zrobilam ??? wykupilam diete IG i od piatku zaczynam. diete wykupilam bez treningu bo sama cwicze CALLANETICS na przemian ze skalpelem 2 chodakowskiej. czy sadzicie ze tez przyniesie taki ulad pozadany efekt ??? chcialabym chudnac 1 kg na tydzien. 

oczywiście, że przyniesie efekt:) Na początku waga leci na łeb na szyję:D
Powodzenia Szyszunia!
PS. A co do postanowienia, to przy 55kg to na pewno rozmiar 38 nie będzie pasować. Będzie za duży! :)

Wita was Wasza motywacja jak wam idzie? U mnie w weekend był mały zastój (ach ta pachnąca wiejska kiełbaska domowej roboty), ale od poniedziałku grzecznie dietuję, byłam nawet na basenie w pn. No i znowu -0,5kg w dół... Cel pomału wyłania się zza horyzontu (a może spod wagi )...

@pelagia: jak tak będziesz zmieniać cel, to się okaże, że już go osiągnęłaś ... ja w sumie będę szczęśliwa z 70kg, ale to moja górna granica BMI, więc dałam 68 jako cel - też nie chcę wyglądać jak chodząca anoreksja (i nigdy o tym nie marzyłam), a to 2kg to taki "zapas".

@szyszunia: witam, miło mi być motywacją, powodzenia! A rozmiar 38 to ja już prawie mam, więc wylądujesz pewnie na 34 albo i mniej.

Brups: 63 kg to teraz mój cel. Nie mam zamiaru go zmieniać ;) Przy moim wzroście to jest waga idealna ;)
Niemniej po zakończeniu diety mam zamiar dalej zdrowo się odżywiać i jestem przekonana że waga dużo wolniej ale dalej poleci w dół :)

Szyszunia: przy twoim wzroście z wagą 60 kg będziesz miała rozmiar 36, przy 55 kg - 34 ;)

rozmiar 34 to ja mialam w wiku 17 lat teraz uciesze sie z 38.

a co tu taka cisza ????????? czyzbyscie stracily chec do odchudzania????