- Dołączył: 2011-05-25
- Miasto: Sochaczew
- Liczba postów: 1130
2 stycznia 2013, 21:01
Hej dziewczyny i chłopaki :) Po ok 2 letnim zastanawianiu się, męczeniu Kopenhaską i innymi cudami, gdy kg jak się okazało nie odeszły w bezdenna otchłań tylko poszły na chwilkę po "kolegów" z którymi wrócili ;) .... po przeczytaniu dziesiątek pozytywnych opinii na różnorakich portalach by nie być stronniczą - dziś wykupiłam SMACZNIE DOPASOWANĄ na 3 msc :) Chcę schudnąć w sumie min 20 kg ( poza dietą będę ćwiczyć z Ewą Chodakowską-taki jest action plan przynajmniej :))
Ktoś zaczyna ze mną? W grupie łatwiej :)
- Dołączył: 2012-03-14
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2
4 stycznia 2013, 12:13
A ja jestem rozczarowana dietą. Kto je ogórki kiszone z cebulą na drugie śniadanie:( mace, chrupkie pieczywo... Przeciez to mega niezdrowe. Musli sante? Przeciez tam sporo cukru... Banany, winogrona?
- Dołączył: 2011-05-25
- Miasto: Sochaczew
- Liczba postów: 1130
4 stycznia 2013, 15:11
Dostałam dziś moją dietę i jestem zachwycona :) wszystko dostępne, niedrogie, podzielone tak jak chciałam :) dziś z listą zakupów wyruszam na podbój Kauflandu :)
- Dołączył: 2011-05-25
- Miasto: Sochaczew
- Liczba postów: 1130
4 stycznia 2013, 15:15
nie słyszałam , żeby pieczywo chrupkie było niezdrowe :) a ogórki z cebulą- czemu nie? :) myślę, chciaż warto pewnie zapytać dietetyka czy nie można po prostu zamienić w miarę rozsądnie kolejności posiłków w danym dniu i np zjeść to jako podwieczorek :)
- Dołączył: 2010-01-03
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 4437
4 stycznia 2013, 17:15
ja poki co jestem zachwycona. rzeczywiscie moze czasem nie ma mega zdrowych rzeczy jak np platki kukurydziane ale jest duzo, warzyw,owocow,posilki sa urozmaicone i ciekawe, przystepne. moim bledem na diecie chyba do tej pory bylo wlasnie jedzenie w kolko najzdrowszych rzeczy po czym mi brzydly i np na wiekszosc warzyw miewalam awersje na dlugi czas. a poza tym jak mi nie pasuje cos to wyminiam i juz
- Dołączył: 2012-05-30
- Miasto: Bytom
- Liczba postów: 462
4 stycznia 2013, 17:32
hmmm... a ja jestem zdania ze jakby dobrze przeanalizować wszystkie produkty dostępne na rynku to nie ma zdrowych rzeczy. Lajlonia a czego sie spodziewałaś? Bo dla mnie ważne było to aby za bardzo z jedzeniem nie odstawała od reszty swiata bo głupio tak wiecznie jesc co innego i szybko cym sie znowu wtopiła w tłum :D
- Dołączył: 2010-09-19
- Miasto: Bedford
- Liczba postów: 53
4 stycznia 2013, 19:15
Ja zastanawiam się którą dietę wybrać przy zakupie, ale co mi dietetyk napisze to zjem, więc nie będzie problemu.
Lajlonia pieczywo chrupkie jest zdrowsze od zwykłego, banany są bogate w kwas foliowy, niezbędny w przyswajaniu żelaza w naszym organizmie więc trzeba je jeść. Co do winogron to nie wiem ale myślę ze warto zaufać dietetykom.
Edytowany przez Marion1908 4 stycznia 2013, 19:17
- Dołączył: 2011-05-25
- Miasto: Sochaczew
- Liczba postów: 1130
5 stycznia 2013, 01:07
mnie tylko zaskoczyła TAKA ilość winogrona w I tygodniu :) nie żebym narzekała :) uwielbiam je zajadać ale przecież to takie słodkie ;) posiłki wyglądają zachęcająco, nowe kompozycje, smaki - często oryginalne jak dla mnie połączenia :) nawet mój 7 letni syn-wybitny NIEJADEK :) I WOLNOPRZEŻUWACZ czytając dietę zapytał czy może się przyłączyć :)
Fajnie, że jest i pieczywo razowe i graham i chrupkie , nie będzie monotonnie.
Zastanawiam się tylko, chyba muszę poradzić się dietetyka, chyba, że Wy dopomożecie: chciałam wykluczyć z mojej diety takiej, już na resztę życia pieczywo białe, normalne makarony. Myślicie, że mogę dwujajeczne zamienić na razowy i pelnoziarnisty? :)
- Dołączył: 2007-06-20
- Miasto: Weeze
- Liczba postów: 2255
5 stycznia 2013, 09:30
lajlonia napisał(a):
A ja jestem rozczarowana dietą. Kto je ogórki kiszone z cebulą na drugie śniadanie:( mace, chrupkie pieczywo... Przeciez to mega niezdrowe. Musli sante? Przeciez tam sporo cukru... Banany, winogrona?
Gdyby czlowiek mial takie podejscie to tak naprwde nic nie jest zdrowe .Troche zaufania do dietetyka .Jezeli czegos nie lubisz masz wybor wymiany produktu .
- Dołączył: 2011-05-25
- Miasto: Sochaczew
- Liczba postów: 1130
5 stycznia 2013, 13:15
Staram się nie kłamać, nie oszukiwac.... innych. Siebie pokochałam. Weszłam dziś na wagę. Tak naprawdę wagę poczatkową wpisałam na czuja. Nie sądziłam, że aż tak się przeliczę. Niestety odjęłam sobie 9 kg :/ a to znaczy, ze przez rok, nawet nie wiem kiedy przybyło 11. Ale... to tylko mnie bardziej zmotywowało :)
- Dołączył: 2008-05-16
- Miasto: Polska
- Liczba postów: 199
5 stycznia 2013, 14:03
jakie przyprawy mozna uzywac w SD?????