- Dołączył: 2012-10-06
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 2158
16 grudnia 2012, 18:15
Co wy na to żeby do końca roku od jutra robić dni bez słodyczy. Np możemy napisać wszystkie daty do końca roku, dzień bez słodyczy pisać na zielono, a ze słodyczami na czerwono. Dla mnie to będzie motywacja żeby nie jeść słodyczy. Ktoś ze mną??
- Dołączył: 2012-10-06
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 2158
16 grudnia 2012, 19:06
Wiecie, chyba macie racje :C chyba damy sobie spokój i zaczniemy od nowego roku coo?
16 grudnia 2012, 23:11
sarawol napisał(a):
Możemy od dzisiaj ale tylko my dwie mamy zamiar to wykonać, nikt inny nie jest w stanie podczas świąt się powstrzymać.
ja jestem i fajnie byłoby mieć wsparcie . Cukier to zuo
- Dołączył: 2010-01-08
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 181
17 grudnia 2012, 18:56
Ja nie jem słodyczy od 3 miesięcy już więc i w święta nie mam zamiaru ich jeść.
Apropo, tak święta są raz w roku. Raz Boże Narodzenie, drugi raz Wielkanoc.
Raz w roku są też urodziny, imieniny, dzień matki, dzień dziadka, dzień chłopaka, dzień kobiet, dzień babci, weekend majowy, wszystkich świętych, TŁUSTY CZWARTEK też jest raz w roku!
Wystarczy, że przy każdym takim święcie pozwolimy sobie na słodycze np do kawy i już mamy regularne spożywanie słodyczy ;)
Ja staram się właśnie nie myśleć o świętach jako "są raz w roku, przecież raz nie zaszkodzi" ale ja mam po prostu tak, że jak poczuję smak ciasta czy czekolady to włacza mi się faza "jak nie zjem jeszcze kawałka to zasłabnę, padnę trupem, świat się zawali" ;)
U mnie jeden kęs może wywołać lawinę. Więc wolę wcale nie jeść :)
- Dołączył: 2012-05-11
- Miasto: Fortaleza
- Liczba postów: 527
4 stycznia 2013, 12:39
to jak z tymi slodyczami? bo ja naprawde uwielbiam czekolade i znajduje ja zawsze gry mnie sciska glod, chetnie bym dolaczyla do postanowienia - zero slodyczy