- Dołączył: 2012-11-26
- Miasto: Nysa
- Liczba postów: 347
28 listopada 2012, 16:29
Zakupiłam dietę siła błonnika,czy jest tu ktoś to również ją kupił,kto ją stosuje i przynosi ona efekty?Jak czujecie się na tej diecie?
- Dołączył: 2006-09-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 650
14 maja 2013, 21:36
Mnie się zdarzało coś pominąć, np. Marchewkę.... czasem ciężko mi było zjeść całe śniadanie. Na siłę nie jadłam, ale to nie były jakieś szalone odstępstwa od diety...
- Dołączył: 2006-11-21
- Miasto: Wołomin
- Liczba postów: 76
15 maja 2013, 11:16
mnie się zdarzało pominąć całkiem sporo. Te porcje były dla mnie za duże.
Ewusha, z biustu nie przyjmę, bo sama mam miseczkę G/H
![]()
Liczę, że jak skończę karmić, to skurczy mi się do jakiegoś rozsądnego F
![]()
A co do ciuchów, to chyba generalny problem. Jak tu się ubrać, jak co miesiąc ma się inny rozmiar? Ja na razie wyciągam z szafy z czasów studenckich, ale jeansy musiałam sobie kupić. Zwykle noszę je do czasu, aż nadają się do wyrzucenia, ale teraz mam chyba ze 3 pary za dużych i już ani jednej za małej
![]()
Ewusha, a może zanieś swoje sukienki do krawcowej, żeby je poprawiła... No wiesz, zwęziła.
![]()
Niektóre może będą się jeszcze nadawały?
- Dołączył: 2013-05-14
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 83
15 maja 2013, 11:48
Witajcie :) świetny pomysł z założeniem takiej grupy, wspieranie się nawzajem na pewno dodaje mnóstwa sił :)
mam do was pytanie, po jakim czasie od wykupienia abonamentu pojawi się dla mnie dieta ?
przeczytałam gdzieś, że trzeba zapisywać ilość wypitej wody, ja wody piję bardzo mało, ale za to duży herbaty czerwonej i zielonej, więc czy tam podawać można i herbatę i wodę, czy tylko samą wodę ?
(przepraszam, jeśli powtarzam pytania, ale te 90 stron jest niemożliwe do przeczytania)
- Dołączył: 2012-12-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 28
15 maja 2013, 22:28
ja diete za diete przelałam pieniądze w poniedziałek wypełnłam wszytsko i w srode o 11 mialam juz diete wiec od czwartku zaczynalam. zaznaczasz czy chcesz odnotowywac ilosć wypitych płynów czy nie. nie musisz wcale tego zaznaczac. a co do wody a raczej ogólnie płynów to na pewno jest tak ze zaliczaja sie tez herbaty
- Dołączył: 2006-09-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 650
15 maja 2013, 22:44
ja głównie piję wodę, straszne ilości... ale herbatę zieloną i czerwoną wliczałam, czarnej nie. Inna sprawa, że czarną piję sporadycznie. Kawy też nie wliczałam. Jeśli chodzi o dietę, to akurat ja wpłaciłam pieniądze i zaraz tego samego dnia miałam zaksięgowane. Zaznaczyłam sobie od kiedy chcę wystartować i w przeddzień dostałam plan diety.
- Dołączył: 2012-09-20
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 594
15 maja 2013, 23:15
ewusha nie martw sięja w biodrach mam 107,a był czas ze i 115 było:)
- Dołączył: 2013-05-14
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 83
16 maja 2013, 09:55
dzięki za odpowiedź, wczoraj wieczorem zapłaciłam i prawie od razu wypełniłam te ankiety, ale zaznaczyłam początek dopiero od niedzieli, żeby mieć czas na przygotowanie się. A jak oceniacie efekty po dłuższym czasie ?
- Dołączył: 2006-09-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 650
16 maja 2013, 14:21
Ja byłam na SB 3 miesiące, pod koniec już sama sobie wymyślałam obiady. Efekty były - jak najbardziej i to niezłe. Ale ja startowałam z wagi o 40 kilo wyższej niż Twoja... Więc wiesz, z takiego sadełka, to się szybko chudnie, przynajmniej na początku. Ale myślę, że spokojnie trzymając się tej diety i ćwicząc ładnie schudniesz, ile, tego nie potrafię powiedzieć. W każdym razie, teraz stawiam głównie na ćwiczenia. Po pierwsze dlatego, że się uzależniłam, a po drugie - widzę, że mimo powolnego w tej chwili spadku wagi, centymetry spadają, a ciało wygląda o wiele lepiej. Więc jeśli chcesz mieć lepszy efekt i masz taką możliwość to ćwicz dodatkowo i na pewno te 12 kilo stracisz :-)
- Dołączył: 2012-12-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 28
16 maja 2013, 16:15
ewusha a Ty ile kalorii przeznaczasz dziennie na posiłki
- Dołączył: 2013-05-14
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 83
16 maja 2013, 16:28
w 3 miesiące ponad 18 kg ? wow, naprawdę świetny wynik, gratuluję siły i wytrwałości. Mam nadzieję, że za jakiś czas też będę miała czym się przed wami pochwalić :))