Temat: dieta siła błonnika

Witam serdecznie, GRATULUJĘ SPADKÓW. U mnie dziwna rzecz się dzieje wczoraj odnotowałam +0,20 czyli było 65,6 a dzisiaj zważyłam się z ciekawości i było 65,00. Nic z tego nie rozumiem ale może być!

A. moja waga dzis zwariowała i pokazywala trzy razy co innego. Usrednilam zatem. Jakis spadek jest i to cieszy mimo zimy za oknem.

u mnie -0,8 kg, chociaż w ciągu ostatnich 2 tygodni miała zastój, tzn. chudłam nie więcej niż 0,2kg na tydzień :/
teraz znowu waga ruszyła, co mnie niezwykle cieszy. już coraz bliżej celu....

Gratuluję wam spadków, a jeśli macie zastój to nie załamujcie się! Jak już waga ruszy dostaniecie super kopa psychicznego :)

cześć właśnie wróciłam i nadrabiam zatem spóźnione życzenia na Dzień Kobiet, u mnie był zupełnie bezgrzeszny :)
benka ja sobie szykuję jedzenie. Problem jak wyjeżdżam w  delegację np na 3-4 dni, to max mogę wziąć z sobą na 2 dni, potem wszystko się psuje i też nie mam jak tego wozić. Na miejscu w hotelu nic nie ugotuję..

co do ćwiczeń zgadzam się do energii, ale mnie niestety chce się po nich więcej jeść
u mnie spadek ! hip hip. Małego weekendu laseczki

Avinnion to faktycznie kiepsko ale zawsze chociaż pozostają owoce i choćby marchewki.
Zaliczyłam właśnie miesiąc ćwiczeń i co wydaje mi się dziwne, że z dnia na dzień jakbym się bardziej pocił. Ale to chyba dobrze.

Ja dziś mam ostatni dzień diety,ale i tak juz w nia nie zagladam tylko komponuję sama:)

No ja też coraz częściej sama kombinuję, bo trochę mnie te potrawy vitalii nudzą. Ale w tym tygodniu będę się ściśle trzymać diety i zobaczymy.

no ja też już sama kombinuje
miłego tygodnia

Witam miłe Panie, od tygodnia jestem na tej diecie i na razie 1 kg w dół. Dopiszę się do Waszego wątku, żeby i mnie i Wam raźniej było. Staram się w miarę ściśle trzymać wytycznych, ale w weekend nagrzeszyłam. Powiedzcie, czy Wy, oprócz diety, również ćwiczycie?

witam, większość z nas ćwiczy.