Temat: dieta siła błonnika

Zakupiłam dietę siła błonnika,czy jest tu ktoś to również ją kupił,kto ją stosuje i przynosi ona efekty?Jak czujecie się na tej diecie?
U mnie tak samo, a że pół biura jest na jakiejś diecie, to wymieniamy się doświadczeniami i często zaglądamy sobie w talerze ;) U nas przyjęte jest również, że możemy odgrzewać sobie obiadki, więc czasem rozniosę całkiem przyjemny zapach ;)

Dziś ważenie cykliczne, waga pokazała 1 kg w górę! Ale centymetrowo stoję w miejscu, jestem przed @ i wczoraj zrobiliśmy z moim facetem wielką ucztę na kolację (dlatego pewnie też zawartość żołądka), więc nie martwię się tym zbytnio. 

Dziś wypróbuje "dietę cud" i stracę ok. 0,5 kg w ciągu jakiś 10 minut max ;) Jadę oddać krew ;)
Witam, u mnie również zwyżka o 0,20kg czyli od dwóch tygodni zaliczam wzrost zamiast spadku. Moge mić teraz nadzieję, że to przez @ bo jestem przed. Ale jestem trochę zawiedziona bo myślałam jednak, że ćwiczenie przyśpieszą spadek wagi.
 Co jest pocieszające to to, że po ćwiczeniach lepiej się czuję i jestem energiczniejsza i ciała jakby inne.
Pasek wagi
witajcie w szarym świątecznym dniu

ewusha napisał(a):

Idę z siatą, jak baba z targu.

hihihi, ja też tak mam, ale u mnie praca wśród facetów, bo kobitek jak na lekarstwo więc panowie patrzą na mnie podejrzliwie dlaczego ja tak dużo jem. Bo paradoksalnie jem więcej na diecie niż kiedy na niej nie jestem.

U mnie w tym tygodniu spadek - na szczęście, bo to dopiero 2 tygodnie więc jeszcze nie pora na zwyżki. W sumie jestem bardzo zadowolona bo w ciągu tych 2 tygodni zgubiłam prawie 2,5 kg więc są powody do radości.

Najlepszego z okazji naszego święta - nie obżerać się za bardzo, choć do następnego ważenia tydzień to zdążymy zgubić to co dziś nagrzeszymy. No bo to, że nagrzeszymy nie podlega przecież dyskusji
Cześć dziewczyny :) melduje spadek 0,9kg i spadek w cm niemalże we wszystkich obwodach to zdecydowanie najlepszy prezent na dzień kobiet :))))
Jadowitamalina, jesteś cyborgiem... Usiłuję Cię dogonić, ale chyba nie dam rady :-) (to taki żart). W każdym razie super Ci idzie. O jak bardzo chciałabym ważyć te 85 kilo... Ja mam ważenie jutro. Myślę, że jakiś spadek będzie. Najbardziej się boję tego zastoju, jak już przyjdzie, a przyjdzie na pewno. Dlatego dodatkowo się mierzę, bo jak obwody lecą, to może sobie i waga stać...

A propos diet w pracy - u nas też mnóstwo ludzi na różnych dietach: a to jedna koleżanka walczy z cholesterolem, inna z woreczkiem żółciowym, kolejna stosuje dietę na płaski brzuch itd. Nawet faceci niektórzy dołączyli. To akurat jest motywujące, bo się pilnujemy i nie podjadamy słodyczy.

Ewusha nie wiem czy cyborgi tyja/chudna Kiedyś ktoś na forum uzywał okreslenia "terminator diety" a wiesz co jest najfajniejsze w tym wszystkim, że w ogóle o moim dietowaniu nie myślę, przestawiłam się na tryb myślowy zaproponowany na vitalii (ten z vitamotywacji) i qrcze laseczki, to działa. Jak się przeprogramuje głowe, to potem jest takie amerykańskie "minimum effort, maximum result" .  Nigdy w to nie wierzyłam, a tu proszę jaka niespodzianka.
Wszystkiego najlepszego KOBIETY w dniu naszego świeta!!!
Moja waga dalej stoi,to juz chyba 3 tydzień,nic ani grama w dół ani grama w górę,za to spadająfajnie.Milego weekendu życzę:)
Moja waga dalej stoi,to juz chyba 3 tydzień,nic ani grama w dół ani grama w górę,za to spadająfajnie.Milego weekendu życzę:)
Moja waga dalej stoi,to juz chyba 3 tydzień,nic ani grama w dół ani grama w górę,za to cm spadają fajnie.Milego weekendu życzę:)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.