Temat: dieta siła błonnika

Zakupiłam dietę siła błonnika,czy jest tu ktoś to również ją kupił,kto ją stosuje i przynosi ona efekty?Jak czujecie się na tej diecie?
Witam, serdecznie gratuluję spadków. U mnie niestety do bani i jestem zdruzgotana!!!! +0,40 kg gdzie myślałam, że pewnie z 1 kg będzie spadku!!!! Zła jestem jak nie wiem co!!!! Kasiadanilowicz ja właśnie też ćwiczę   od trzech tygodni po 6 dni w tygodniu po 40 min a od wczoraj po 50 min i wydaje mi się, że ciało jakby lepsze więc sądziłam, że na wadze powinno mieć to odzwierciedlenie a tu dupa!!!!!
Pasek wagi

kasiadanilowicz napisał(a):

Hej dziewczyny a ja sie dzis wkurzyłam,bo jak sie okazało moja waga stoi w miejscu od 2 tygodni,co o tym sadzicie? centymetry lecą,ja widzę zmiany w ciele ale co z tymi kilosami:(

No tak - największy wróg to stojąca waga. To mnie położyło za poprzednią razą, że tak kolokwialnie powiem
Kasia - cm lecą bo ćwiczysz,ale proszę, nie popełnij tego błędu co ja i nie rezygnuj za wcześnie. Waga może zatrzymać się na dłużej, ale nie poddawaj się - takie sytuacje będą się jeszcze zdarzać nie raz. Musisz po prostu przetrzymać - a ja za Ciebie będę trzymać kciuki

benka1976 napisał(a):

Witam, serdecznie gratuluję spadków. U mnie niestety do bani i jestem zdruzgotana!!!! +0,40 kg gdzie myślałam, że pewnie z 1 kg będzie spadku!!!! Zła jestem jak nie wiem co!!!! Kasiadanilowicz ja właśnie też ćwiczę   od trzech tygodni po 6 dni w tygodniu po 40 min a od wczoraj po 50 min i wydaje mi się, że ciało jakby lepsze więc sądziłam, że na wadze powinno mieć to odzwierciedlenie a tu dupa!!!!!

U mnie to samo
gratuluję wszystkim spadków Ja dziś jestem załamana efektami bo waga 0,3 w górę mam 000 motywacji aż chce mi się wszystko przerwać w zeszły weekend troszeczkę zgrzeszyłam ale tylko troszeczkę, i zamiast 2godzi.dziennie ćwiczeń miałam tylko 1z Vitali może to jest powód sama nie wiem . Martwię się że jeżeli wyłamałam się paroma kęsami bo nawet nie posiłkiem i jest już wzrost to co będzie jak skończy mi się dieta.
dziewczyny bedzie dobrze. jesli cwiczycie to jest to normalne ze waga wam stoi w miejscu albo rosnie bo rozrastaja wam sie miesnie a zanika tłuszcz. (gdzies o tym czytała chyba nawet tutaj na vitalii) Zreszta ewa chodakowska z poczatku tez mówi ze wyrzućcie wageazacznijcie sie mierzyc :D Nie poddawac sie w trakcie kazdej diety sa zastoje a to wina tego ze organizm juz sie przyzwyczaił do nowych nawyków i poprostu sie broni :D ale troche zastoju (nawet do kilku tygodni) a poxniej kg znowu poleca w dół. Najwaznijsz by sie nie poddawac.
Ja się wlasnie najbardziej boję tego momentu. Zastanawiam się,  czy dam wtedy radę.  Dziewczyny, to na pewno chwilowe. Przetrzymacie.
Witam wszystkich. Zaczynam drugi tydzień diety. W pierwszym prawie nie schudlam -0,3 kg. Miałam dzienna ilośc kalorii na poziomie 1300 kcl. 
Przyszedł jadłospis na przyszły tydzień ikalorycznosc jest 2300-2500 kcl. I wysoka zawartosc weglowodanow 60% To chyba jakiś żart albo błąd. Napisałam juz do dietetyka al odpowiedz dostanę w poniedziałek lub wtorek. 
Jaka jest kalorycznosc waszych diet? 
Pasek wagi

krupcok1974 napisał(a):

Witam wszystkich. Zaczynam drugi tydzień diety. W pierwszym prawie nie schudlam -0,3 kg. Miałam dzienna ilośc kalorii na poziomie 1300 kcl. Przyszedł jadłospis na przyszły tydzień ikalorycznosc jest 2300-2500 kcl. I wysoka zawartosc weglowodanow 60% To chyba jakiś żart albo błąd. Napisałam juz do dietetyka al odpowiedz dostanę w poniedziałek lub wtorek. Jaka jest kalorycznosc waszych diet? 

to jest błąd może coś zaznaczyłaś w ustawieniach tak jak ja na początku diety napisałam że ważę 165 zamiast 65 i dostałam jadłospis na 2300kcal. sprawdź dokładnie ustawienia wagi ilości kg. do zrzucenia tygodniowo i ilść wysiłku dziennego.
cześć
mnie właśnie też położyło, ze przez kilka tygodni mimo stosowania rygorystycznej diety nie było spadku, nawet wahnięcia w górę. Potem były święta, nadgoniłam, a potem urlop i znowu wzrost. No i teraz bujam się z 3 kg więcej od świąt aż i nie mogę się ich pozbyć.
Dodatkowo ta dieta strasznie mnie już męczy, próbowałam zmieniać, ale wydaje mi się, ze wszystkie te diety na vitalii są bardzo podobne. Piszę do dietetyczki, żeby mi nie dawała obiadów dwudaniowych bo nie mam jak tego przygotować i bach znowu takie mam.
To zniechęca. Próbowałam wymieniać, ale myślę sobie, ze kolejnego przedłużenia na V brać nie będę.
Od zeszłego tygodnia u mnie wzrost, ale to mam nadzieję, że przez @

krupcok1974 napisał(a):

Zaczynam drugi tydzień diety. 

to podobnie jak ja choć w pierwszym tygodniu ładnie poszło w dół 1,6 kg. Zdziwiło mnie, że mam taką wysoką kaloryczność posiłków bo była ona ponad 1 800 kcal, na ten tydzień lekko poniżej tej wartości. Węglowodany około 52% - poprzednio 58%
Niekoniecznie błąd. Zależy co masz zapisane w ustawieniach diety (tam zaznaczasz poziom aktywności) i jak zaznaczyłaś sobie aktywność treningową.
 Ja zaczynałam z poziomu 2000 kcal, potem naprzemian 2000-1600, a teraz od kilku tygodni mam 1800-1700.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.