- Dołączył: 2012-11-26
- Miasto: Nysa
- Liczba postów: 347
28 listopada 2012, 16:29
Zakupiłam dietę siła błonnika,czy jest tu ktoś to również ją kupił,kto ją stosuje i przynosi ona efekty?Jak czujecie się na tej diecie?
- Dołączył: 2006-09-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 650
21 stycznia 2013, 11:36
Mnie też marchewka zapycha, może dlatego, że trzeba ją dość długo chrupać. Spróbuj! A najlepiej zajmij myśli czymś innym, niż jedzeniem, powodzenia!
- Dołączył: 2012-09-20
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 594
21 stycznia 2013, 12:10
Ja tylko wpadam z pozdrowieniami dla Was i zyczeniem miłego dnia,lece do pracy!!!
- Dołączył: 2012-08-11
- Miasto: Gniezno
- Liczba postów: 34
21 stycznia 2013, 17:44
Witam wszystkich starych i nowych bywalców naszego forum. ja powoli dochodzę do siebie po chorobie jeszcze dwa dni siedzenia w domciu. Przez czas choroby diety nie prowadziłam, ale też nie byłam w stanie zbyt wiele jeść. Ja marchewkę ze względu na moje wrażliwe dziąsła sobie ścieram na tarce o małych oczkach. Faktycznie zapycha konkretnie:)najgorsze jest chyba ciągłe myślenie, że jest się na diecie to jeszcze bardziej powoduje ssanie w żołądku. Mój mózg odbiera tą dietę jako coś oczywistego a nie jak karę jak to było na innych dietach. Pozdrawiam.
- Dołączył: 2012-11-26
- Miasto: Nysa
- Liczba postów: 347
21 stycznia 2013, 18:45
Zazdroszcze wszystkim którzy lubią marchewkę bo ja jej nie znosze
- Dołączył: 2012-12-04
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 548
21 stycznia 2013, 19:06
Jest chociaż słodka i daje namiastkę wspomnień o słodyczach hehe :p
- Dołączył: 2006-09-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 650
21 stycznia 2013, 19:27
Ja zamiast marchewki wolałabym kiszone ogórki, ale one tak nie zapychają, a szkoda!
- Dołączył: 2012-09-20
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 594
21 stycznia 2013, 21:00
A ja dzis dietkowałam w 98%
Co do marchewki to uwielbiam:)
Jutro zabieram jedną na 2 śniadanko
- Dołączył: 2012-11-26
- Miasto: Nysa
- Liczba postów: 347
22 stycznia 2013, 10:29
Cześć dziewczyny,nie wiem jak Wy ale ja mam dziś totalnego lenia i nie chce mi się nic,nawet jeść.Dzisiaj mam nocke,pewnie znowu będziemy wozić obdartusów.Służba nie drużba.Czy tylko mi sie wydaje że dziś poniedziałek??
- Dołączył: 2012-07-13
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 124
22 stycznia 2013, 10:56
Hej, ja dalej z wilczym głodem ale radzę sobie
Dziś po porannym przedzieraniu się przez zaspy mogę śmiało stwierdzić, że wyrobiłam plan fitness...
Pół godziny z szuflą do śniegu :-) tak zawiało, że kiedy rano chciałam wyjść z domu okazało się że nie mogę otworzyć drzwi, bo powstałą wielka ogromna zaspa :-)
- Dołączył: 2006-09-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 650
22 stycznia 2013, 12:38
Hm, chyba jednak wtorek. Mnie też się myli, bo siedzę na zwolnieniu z chorym dzieckiem. Najgorsze, że nie wiem, jak tę dietę rozplanować, bo normalnie śniadanie mam o 6.30, a teraz wstaję po 9.00. Omijać jeden posiłek? Czy przesunąć w czasie? Tylko wtedy kolacja wypadnie mi o 21.30. Spać idę koło 23.00. Czuję, że kiepsko ten tydzień wypadnie, choć paradoksalnie jem mniej, ale to wcale nie za dobrze, chyba...