Temat: Odchudzamy się na SMACZNIEDOPASOWANEJ

Zami87,  dla mnie jakoś brak wiary, że schudnę, juz tyle razy próbowałam na różne sposoby i nic, czyżby teraz z tą dietką mi się udało. Jestem dopiero drugi dzien i staram sie ściśle trzymać menu, chociaż wiadomo, że tego pomidorka czy mandarynki itp nie zważysz co do grama... A to np. muesli mam innej firmy itp. Może tak być, czy musi być dokładnie jak w planie posiłków??? 

Pewnie, że może być! byle byś nie przesadzała i nie podjadała słodyczy itp. Też sie tak dokładnie nie trzymam co do grama. Musisz w siebie uwierzyć i sie trzymać a napewno w końcu schudniesz.

Dzięki za dobre słowo:)) Słodyczy nie jem, dziś jest już mój 9 dzień "bezsłodyczowy". Skoro tyle osób na tej diecie schudło to może ja też... Czego nam tu wszystkim życzę!!!

musi nam się udać! zawsze powtarzałam, że jak się za cos zapłaci to jest większa motywacja:) ja staram się wszystko ważyć ale wiadomo, nie wychodzi to identycznie jak w planie posiłków. nie miałam dzisiaj kiełbasy podsuszanej to zjadłam zwykłą. poza tym piję dużo więcej wody i herbaty zielonej, niż jest w planie.

a jak u was wygląda ważenie? czy trzymacie sie wyznaczonej daty na ważenie, czy ważycie się częściej, bo ja jak przyjde z pracy to będę musiala obejść wagę wielkim łukiem, żeby na nią nie wskoczyć:) ważenie się było moim codziennym rytuałem:) a co do wysiłku fizycznego to nie miałam czasu wczoraj pobiegać, dzisiaj też go zabraknie. może wieczorkiem poskaczę sobie z Billy'm:) fajnie wiedzieć, że jesteście tu, na forum, że jesteśmy w miarę na tym samym etapie:) razem pójdzie łatwiej:)

Dziewczyny, mam do Was kilka pytań. Chciałabym pomóc mamie schudnąć. Już tyle razy próbowała, brakuje jej silnej woli, za każdym razem kończy się klapą. Ma już swoje latka - 55 dokładnie, więc tutaj to już nie są tylko względy estetyczne, ale również zdrowotne. Pomyślałam, żeby wykupić jej dietę Vitalii, tylko mam właśnie kilka pytań -

przede wszystkim czy jesteście zadowolone ze Smacznie Dopasowanej? Jakie są Wasze odczucia?

Czy to jest tak, że codziennie trzeba kupować nowe produkty czy jadłospis jest w miarę tak ułożony, że wykorzystuje to co się kupi np. dnia poprzedniego? Kilka dziewczyn na forum narzekało na monotonnię posiłków, jak to jest u Was? No i ile pani w takim wieku może schudnąć przez miesiąc - dwa? (12 czerwca mam ślub i chciałabym, żeby mama dobrze się na nim czuła).

 

Bardzo, bardzo będę wdzięczna za wszystkie uwagi :)

Aguś ja mam tak samo, nie trzymam się co do grama, bo czasem się nie da. Musli też inne kupuję ;p 

MagdaBG , ja ci niewiele pomogę, bo jestem na dietce dopiero 2 dzień, ale co się tyczy zakupów i menu, to spokojnie można wykorzystać to co już masz. Dostajesz plan posiłków na cały tydzień, ale możesz każdy posiłek wymienić na inny, np. do którego masz składniki. Jest też opcja "z lodówki" gdzie wstawiasz produkty jakie masz i dostajesz propozycje posiłków z takich właśnie produktów.

cocomeg , nie da się przecież trzymać idealnie wagi produktów, czy też producenta. Wczoraj np. skończyło mi się pieczywo chrupkie i zamiast 2 kromek zjadłam 1 wafel ryżowy... myślę, że to nie jest aż takie przewinienie przeciwko dietce

Co do ważenia to ja i tak mam bzika na jego punkcie... no nie potrafię się powstrzymać i ważę się codziennie rano na czczo i taka waga jest właśnie najbardziej wiarygodna. Wiem, wiem... powinnma się ważyć raz w tygodniu:))

A jeszcze co do ważenia mnie śmieszy najbardziej 1,4 szczypty :D

idę na zakupy ;) Będę wieczorkiem ;)

Ja jak na razie ważę się codziennie, rano i wieczorem, ale tylko w tym pierwszym tygodniu,
potem poproszę męża żeby schował gdzieś baterie z wagi i dawał mi tylko w dniu ważenia,
bo inaczej będę dalej codziennie się ważyć a to nie jest dobre. Ja dzisiaj 4 dzień jakoś daję radę,
 chociaż mam czasami taki plan dnia że nie mogę jeść tego wszystkiego co mi każą, więc sama zamieniam,
ale to tylko w tym tygodniu bo w następnym inaczej sobie to wszystko zorganizuję.