- Dołączył: 2006-12-17
- Miasto:
- Liczba postów: 10
13 maja 2012, 12:11
Od dzisiaj zaczynam moja dietkę smacznie dopasowaną
mam nadzieję ze 13 w dacie przyniesie mi szczeście i uda mi się osiagnąć mój cel czyli ze pewnego pieknego dnia stanę na wagę i zobaczę 12 kg mniej niż teraz :) może Ktoś będzie chetny żeby do mnie dołączyć ?:)
- Dołączył: 2009-11-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4223
4 czerwca 2012, 08:51
ello ello..... kupiłam wczoraj miętę, dzisiaj mam dzbanek herbaty owocowej z miętą :)
- Dołączył: 2012-01-02
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 6
4 czerwca 2012, 09:11
18 dni na diecie. Zdarzały się odstępstwa od diety, a mimo wszystko:
Waga -3,4
Wytrwałości życzę koleżankom :)
- Dołączył: 2009-09-08
- Miasto: Nowy Przykop
- Liczba postów: 295
4 czerwca 2012, 09:25
Michalij, to dużo, gratulacje. Pewnie ćwiczysz oprócz diety?
ja dopiero
po pierwszym dietkowym śniadanku. Nawet było smaczne, chociaż nie
wpadłabym na pomysł, żeby normalnie zjeść owsiankę (blee) z pomarańczą.
Jestem miło zaskoczona.
Wroobela, taka herbatka to dobry sposób na oszukanie chętki na podjadanie, chyba też sobie zaraz zrobię np. miętę z melisą (mniam)
a jak myślicie, można zastąpić jogurt maślanką?? bo też mi jakoś jogurt nie wchodzi, za kwaśny jest.
- Dołączył: 2009-09-08
- Miasto: Nowy Przykop
- Liczba postów: 295
4 czerwca 2012, 09:34
menu nie doda się do pamiętnika, dodaje się tylko bilans (kalorie i ile gramów białka, tłuszczu itd.)
Myślę, że nie można dodawać całego menu, bo piszą, że jest zakaz udostępniania innym (ochrona praw autorskich). "Jadłospis ject chroniony prawami autorskimi, przekazywanie innym osobom będzie karane"- to jest napisane na samym dole strony jadłospisu w formacie .pdf, a na samym dole strony www z menu napisali "wszelkie prawa zastrzeżone"
- Dołączył: 2009-11-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4223
4 czerwca 2012, 09:41
Ja mam miętkę świeżą, więc rozrywam listki i wrzucam do herbatki :) Bardzo fajny posmak :)
Ja na śniadanie zawsze jem Bran Flakes - takie płatki pszenne z otrębami. Na drugie (w pracy) zawsze mam kanapkę, jakoś czuje się po niej bardziej pełna.
Dzisiaj na obiad mam speghetti :) Dorzuciłam wczoraj jeszcze świeżą bazylię do mięsa, zrobiłam na makaronie pełnoziarnistym - wyszło super. Polecam :)
- Dołączył: 2012-05-30
- Miasto: Bytom
- Liczba postów: 462
4 czerwca 2012, 09:50
Witam. Anulec31 ja bym nie wpadła na pomysł by na śniadanie zjeść kanapkę z burakiem a taką miałam w sobotę. Całkiem dobre to było. Zaraz będę jeść drugie śniadanko: sałatka z czerwonej kapusty. Co do menu, żeby nie udostępniać: wcale im się nie dziwię, że nie pozwalają udostępniać, bo jedna by wykupiła, duga by ściągneła bez płacenia i na czym by oni zarobili?
- Dołączył: 2012-05-11
- Miasto: Toboły
- Liczba postów: 256
4 czerwca 2012, 09:57
ja tez mam spagetti dzis na obiadek
- Dołączył: 2009-11-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4223
4 czerwca 2012, 10:02
w teorii jako przekąskę mam truskawki, ale nie wiem czy gdzieś je znajdę koło pracy, bo pogoda kiepska straganiarze się nie pojawili jeszcze, no i nie wiadomo czy truskawki będą
- Dołączył: 2012-05-02
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 80
4 czerwca 2012, 10:30
Cześć wszystkim! :D Mi dzisiaj rano waga pokazała -2kg a na diecie jestem dop. 3 dni (wiem ze nie powinnam się ważyć ale ciekawość bierze górę ) :P Ale już sobie obiecałam , że następne ważenie dopiero w sobotę
![]()
Z jednej strony się cieszę ale z drugiej strony wiem,że to głównie woda "zeszła ze mnie "
![]()
Gdy zobaczę 6 z przodu będę szczęśliwa :P
- Dołączył: 2009-09-08
- Miasto: Nowy Przykop
- Liczba postów: 295
4 czerwca 2012, 11:06
Gavvi. no to nieźle, ciekawe co będzie dalej... ale wiesz, że do soboty
może już stać w miejscu?? oni tu obiecują max 1 kg na tydzień.
Ja tam zawsze zapomnę się zważyć, więc pewnie nie będę miała problemów, żeby sie nie ważyć w tzw. międzyczasie ;-)
Niestety ale te pierwsze kg spadają łatwo, ale im bliżej do prawidłowej wagi tym gorzej. Dopóki miałam BMI powyżej normy to nie było tak źle z tym odchudzaniem, a teraz to już schody. To co działało wcześniej (Odchudzanie na zawołanie) teraz jakoś nie chce działać :-( i dlatego, już w akcie desperacji kupiłam smacznie dopasowaną. Zobaczymy co będzie, ale pewnie się uda i mi skoro inni chudną :-) chyba że ci inni są zatrudnieni przez vitalię, żeby ludzi wkręcać
![]()
i tym optymistycznym akcentem... pozdrawiam i życzę miłego dnia!!!