Temat: Smacznie dopasowana od 5.01.2012

Cześć dziewczynki.

Witam również z zimowych Bieszczad. A pochowałam już kurtki zimowe!!! Dzisiaj miłe zaskoczenie 1 kg mniej na wadze bez abonamentu!!! i muszę przyznać, że lepiej się teraz pilnuję niż z abonamentem. Tyle tylko, że jeszcze dołożyłam trochę ruchu to pewnie też zasługa tego.

benka gratulacje!  

aireen a normalnie przeżyć:) przez jeden dzień nic na pewno się nie stanie, obiad normalnie kawałek mięsa, kulka ziemniaków i surówka, szklanka rosołu i kawałek placuszka, może trochę sałatki, przecież wszystkiego można tylko w mniejszych ilościach -ja już wczoraj miałam próbę u teściowej -ona nie wie, że jestem na diecie. nałożyła mi talerz rosołu z kluskami lanymi, na dugie miała schabowe i udka z piekarnika więc wybrałam udko -nie powiem najadłam się, ale szczerze pojachałam tam na pusty żołądek i dziś waga pokazała mi 0,5kg mniej, a swoją drogą to 0,6kg na tydzień to dużo -naprawdę, ja miałam 0,7kg i cieżko było to wyrobić, dziewczyny na pewno damy radę przebrnąć przez te święta:D trzymam kciuki

witajcie zgadzam sie z zorzą przeciez świeta nie trwają wiecznie to tylko dwa dni i mam nadzije ze przez te dwa dni jakoś wytrwamy.Ja np nie mam zamiaru odmawiać sobie dobrego jedzonka mniam mniam;-))

Witajcie i dzięki aireen widzę, że tobie idzie jeszcze lepiej!!!! Moja waga stała prawie dwa miesiące przez podjadanie i w zasadzie ruchu nie miałam wcale. Pracuje w biurze i na dodatek wszędzie jeżdżę samochodem. Więc po tych dwóch miesiącach ucieszyłam się z tego kg. Teraz dołączyłam troszkę sportu to efekt jest od razu a na święta nie mam zamiaru się męczyć więc będę jeść normalnie (bez obżarstwa) i troszkę podrinkuję z siostrą. Pomału ale do celu. Nie dajmy się zwariować!!!!!

Witajcie i dzięki aireen widzę, że tobie idzie jeszcze lepiej!!!! Moja waga stała prawie dwa miesiące przez podjadanie i w zasadzie ruchu nie miałam wcale. Pracuje w biurze i na dodatek wszędzie jeżdżę samochodem. Więc po tych dwóch miesiącach ucieszyłam się z tego kg. Teraz dołączyłam troszkę sportu to efekt jest od razu a na święta nie mam zamiaru się męczyć więc będę jeść normalnie (bez obżarstwa) i troszkę podrinkuję z siostrą. Pomału ale do celu. Nie dajmy się zwariować!!!!!

hejka:)widze dziś ogarnia wszystkich szał przedświąteczny:) jasna sprawa. U mnie dziś -0,3...bez szału ale  po świętach pewnie bedzie sie działo!!!!!

witajcie przedświątecznie;-) moje dzisiejsze ważenie wyszło na czerwono ale sie tym nie przejmuje bo waga spada i to jest najważniejsze.Wczoraj byłam na pogrzebie babci mojego męża i tam wszyscy mi mówili ze schudłam i że bardzo ładnie wygladam wiec nie załamują mnie te czerowone paski.;))))

Jak tam wasze przygotowania do swiąt?? Ja świeta spedzam u rodziców wiec nie mam za dużo roboty:-)

mania gratuluję -jak już ludzie mówią, że ładnie wyglądsz więc jest super i tak trzymać, ja też nie mam wiele przygotowań -również jadę do rodziców oraz teściów i omijają mnie placki, potrawy itd.. heheh