- Dołączył: 2012-01-01
- Miasto: Trzebinia
- Liczba postów: 192
1 stycznia 2012, 22:21
Hej,
Zaczynam moją przygodę z dietą Smacznie Dopasowaną.
Kupiłam przed chwilą i zaczynam od 5 stycznia. Ot, takie noworoczne postanowienie.
Kto ze mnę? Są jakieś chętne do potowarzyszenia i wspólnego wspierania w trudach odchudzania??
Zapraszam, w grupie zawsze raźniej.
- Dołączył: 2012-01-05
- Miasto: Bytom
- Liczba postów: 544
22 marca 2012, 10:32
Witajcie ja miałam dzisiaj ważenie i po dwóch tygodniach na czerwono dzisiaj zielony pasek ale nie ma sie z czego cieszyc bo od trzech tygodni waga spadła tylko o 0,5kg ale nie przestrzegałąm zabardzo diety i piłąm bardzo mało wody wiec nie mogłam liczyc na sukces.Do 28 mam abonament i cały czas sie zastanwiam czy przedłużyć czy nie bo obawiam sie czy dam same rade a efekty widac i nie chciałabym tego zaniedbac
- Dołączył: 2012-01-03
- Miasto: Czarna Górna
- Liczba postów: 802
22 marca 2012, 12:22
Witam,
mania24am jeżeli masz wątpliwości czy dasz radę bez abonamentu to może lepiej przedłużyć abonament. Szkoda zaprzepaścić twojego wyniku ( super spadek ). Ja jestem już bez abonamentu i teraz dołączylam raz w tygodniu fitness oraz trzy raz chodzenie z kiłkami (koło 10-12 km dziennie ) i zobaczę na efekt do świąt. Powodzenia tak trzymaj.
- Dołączył: 2012-02-16
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 76
22 marca 2012, 14:14
mania24am wsz
ystko zależy ile masz samodyscypliny... i kasy
Mnie na przykład wykupiony abonament mocno motywuje. Wcześniej jak odchudzałam się na własna rękę to po krótkim czasie szlag wszystko trafiał bo nudziło mi się jedzenie w kółko tych samych rzeczy, albo jak chcialam ugotować coś extra to czegoś mi np brakowało więc w efekcie zjadałam to co wszyscy. Mnie odpowiada, że ktoś myśli za mnie co mam zjeść i co kupić z wyprzedzeniem (nawet jezeli jest to nie zawsze mądry komputer). ważne sa nie tylko kalorie ale i proporcje tego co się je. Rozważ czy masz wystarczająco dużo przepisów i nawyków aby to pociągnąć i aby Ci to nie zbrzydło. Jak czujesz że dasz radę to nie wykupuj. A jeżeli nie jest to dla Ciebie mega wydatek- to może przedłuż - będzie łatwiej
- Dołączył: 2012-01-05
- Miasto: Bytom
- Liczba postów: 544
22 marca 2012, 19:27
dziękuję dziewczyny chyba jednak przedłużę
- Dołączył: 2010-11-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 728
23 marca 2012, 09:09
Witam po długiej przerwie:) Oj dołek miałam okropny:(, ale zbieram się!
Wczoraj nawet zaliczyłam godzinny szybki marsz wieczorem:) Wreszcie zrobiło się ciepło, więc i na dwór wieczorem chce się wychodzić.
Dzisiaj miałam ważenie i dotałam zielony pasek:). Podniosło mnie to na duchu i zmotywowało.
Ja mam dietę do sierpnia, korzystam z niej tak mniej więcej, ale staram się trzymać zasad i bilansu kalorycznego. Mnie osobiscie pozwala to jako tako trzymac się w ryzach...mimo dołka:(, ale jednak stawia do pionu to ważenie, statystyki etc. Poza tym sporo jednak fajnych potraw dodałam do swojego menu:)
- Dołączył: 2006-05-31
- Miasto: Takie Tam
- Liczba postów: 13943
23 marca 2012, 09:35
witam :)
u mnie też ciepło i słonecznie co dodaje energii....... jutro zaliczę wagę i trochę się obawiam, bo w ostatnim czasie trochę sobie wrzuciłam na luz
Miłego dnia:)
- Dołączył: 2012-01-03
- Miasto: Czarna Górna
- Liczba postów: 802
23 marca 2012, 12:17
Witam, na południowym wschodzie również cieplutko. Dzisiaj idę na kijki, super się chodzi w takie dni. Moja waga stoi w miejscu ale się nie załamuję bo się nie trzymałam diety a teraz dołączam sporo ruchu w tygodniu. zobaczymy.
Małgosiach.2 GRATULACJE. Trzymajcie się.
- Dołączył: 2012-02-16
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 76
23 marca 2012, 21:20
joannab6 ja podobnie jak Ty jutro mam ważenie i też się boję jak będzie. No ale patrzę tak na Twój paseczek i właściwie jesteś u celu:):) GRATULACJE
Zmykam szybko na rower bo dzieciaki śpią więc nikt mi nie będzie przeszkadzał. 30 km i może waga jutro pójdzie grzecznie w dół....
- Dołączył: 2010-11-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 728
23 marca 2012, 21:33
Właśnie obejrzałam swoje menu na przyszły tydzień i jest naprawdę ok:); kilka fajnych przepisów mi vitalia proponuje:)
- Dołączył: 2009-02-25
- Miasto: Dzierżoniów
- Liczba postów: 202
24 marca 2012, 06:40
Hej laseczki! U mnie niestety od 2 tygodni zastój. Wykupiłam ćwiczenia i ćwicze 4x w tygodniu bo miało nie być przez to zastojów a tu zonk :/
Pocieszam się tym, że właśnie nadeszła @ więc może coś schudłam, ale nie widać.
Ile wam przybiera waga na początku okresu?