- Dołączył: 2009-08-17
- Miasto: Maciejka
- Liczba postów: 62
27 kwietnia 2011, 23:41
Witam :) dzisiaj wykupiłam dietę i fitness siła błonnika . Może jest jeszcze ktoś kto stosuje tą sama dietę . Było by miło popróbować wspólnie . Proszę o opinie jak wam idzie na tej własnie diecie.Jakie sa efekty ?
Będzie mi raźniej
Edytowany przez rck (moderator) 14 sierpnia 2012, 10:30
- Dołączył: 2006-09-13
- Miasto: Centrum
- Liczba postów: 430
19 listopada 2012, 12:27
Ach ci mezowie, juz kiedys pisalam ze moj jest moim motywatorem na vitalii ale jakos srednia mu to idzie tzn. motywowanie mnie.
Coz prawda jest brutalna chcemy schudnac to nikt inny jak my same sie nie zmotywujemy.
Dziewczyny a u mnie weekend minal pod znakiem walki z glodomora. Nie byla to jednak zupelnie wygrana walka. Dzis jednak tak jak zalozylam trzymam sie planu, jesli mocno mnie przycisnie to zapas jogurtu nat. i kefiru jest lodowce i licze ze pomoze. Oczywiscie cwicze insanity wiec licze ze waga spadnie do czwartku. No dobrze czas zmykac, pozdrawiam.
- Dołączył: 2010-02-07
- Miasto: Miasteczko Śląskie
- Liczba postów: 985
19 listopada 2012, 19:06
Deizydee trzymam kciuki dasz rade wieczorem ćwiczonka a co do zapasów u mnie króluje również kefir jogur i serek wiejski :))
Edytowany przez quki74 19 listopada 2012, 19:15
- Dołączył: 2006-09-13
- Miasto: Centrum
- Liczba postów: 430
19 listopada 2012, 19:44
Quki cwiczonka juz zrobilam a wieczorem mam randke z zelazkiem hihi
- Dołączył: 2010-02-07
- Miasto: Miasteczko Śląskie
- Liczba postów: 985
19 listopada 2012, 19:52
Ja zaraz zaczynam a co do rantki to nie szalej zabardzo dobrze że to nie randka w ciemno :) ale kcal będziesz gubić dalej znow jesteś lepsza :))
- Dołączył: 2012-05-20
- Miasto: Centrum
- Liczba postów: 812
20 listopada 2012, 10:39
hej u mnie jest jogurt i jabłka :)
quki jak Tobie ładnie ten paseczek leci, u mnie @ się ciągnie, już prawie kończy, a waga bez zmian
denerwuje mnie to. Dodatkowo jak zmarznę to chce mi się jeść bardziej kaloryczne rzeczy
- Dołączył: 2011-01-10
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 238
20 listopada 2012, 11:18
Hej Kochane
Avinnion tak - sama zmieniam bardzo dużo posiłków - korzystam z tej opcji "dowolny" bo to co mam w jadłospisie mnie nudzi.więc mam stabilizacyjną ale zmieniam prawie wszystko.
Co do plastrów antykoncepcyjnych Evra - to zdecydowanie nie dla mnie, miałam masę efektów ubocznych które na ponad tydzień wyłączyły mnie z życia, pozbawiły energii, dodały złego samopoczucia, ospałości ciągłej i nawet bieganie nie pomagało. totalna porażka.
Więc gdyby ktoś używał i reflektował to mam jedno opakowanie nie rozpoczęte, sprzedam po bardzo okazyjnej cenie.
Deizydee -trzymam kciuki za Twoje 59 i utrzymanie.
U mnie jest moje 49,5-50 od pięciu tygodni więc chyba dobrze.
Co do biegania ostatnio nabawiłam sie kontuzji ale już jutro chyba będę mogła wrócić do treningów regularnych. Byłam na siłowni, dostałam rozpisany trening na wszystkie partie ciała i działam.
- Dołączył: 2011-01-10
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 238
20 listopada 2012, 11:19
quki74 napisał(a):
Ja zaraz zaczynam a co do rantki to nie szalej zabardzo dobrze że to nie randka w ciemno :) ale kcal będziesz gubić dalej znow jesteś lepsza :))
Quki u Ciebie waga widze rewelacja :-) super idzie w dół. Gratuluję. Zaraz Ci stuknie druga dyszka.
- Dołączył: 2006-09-13
- Miasto: Centrum
- Liczba postów: 430
20 listopada 2012, 14:38
Quki jaka lepsza????
Co prawda prasowałam przez 4 godziny ale ...... no właśnie jest ale.
Tuż przed spaniem napadłam krakersiki i pochłonełam ich trochę, nie wiem ile nie jakieś tak zastraszające ilości ale jednak. Srtaszne jest to jaka jestem łakoma. I nie potrafię tego w sobie zmienić.
Wiecie niecierpię się za to.
No dobra zmykam trzymajcie się laski.
- Dołączył: 2010-02-07
- Miasto: Miasteczko Śląskie
- Liczba postów: 985
20 listopada 2012, 19:09
OJ Deizydee przed randką krakersiki bym wybaczyła bo byś je straciła z nawiązką ale po rande nie ładnie nie ładnie !!! Podziwiam za te 4 godziny ja nie cierpie prasować więc godzina to dlamnie męczarnia :))
annmarie5 dziękuje nie narzekam spiełam się więć jakoś idzie :) i mam nadzieje że jak najdłużej tak będzie. Super że udaje ci się utrzymywać wage bardzo ci gratuluje ja boje się czy dam rade każdy spadek zakończyłam jo-jo.
A co tam u pozostałych vitalijek jakoś ostatnio cichutko odezwijcie się !!!!
Oczywiście zapraszam dziś na ćwiczonka o 20h w grupie raźniej jak sobie tak pedałuje to zawsze o was myśle avinnion wiem ty o 21 więc dziś również zapraszam :))
- Dołączył: 2012-05-20
- Miasto: Centrum
- Liczba postów: 812
20 listopada 2012, 21:41
ha ja dzis wybitnie z rana odrobilam swoja godzine, dzieki ze o mnie myslisz quki, ja dzis tez o Tobie myslalam:)
annmarie gratulacje trzymania wagi, napisz czy trener daje ten plan w ramach abonamentu, czy trzeba cos doplacac?
Deizydee nie podjadamy!
justa, trodde meldowac sie!:)