- Dołączył: 2009-08-17
- Miasto: Maciejka
- Liczba postów: 62
27 kwietnia 2011, 23:41
Witam :) dzisiaj wykupiłam dietę i fitness siła błonnika . Może jest jeszcze ktoś kto stosuje tą sama dietę . Było by miło popróbować wspólnie . Proszę o opinie jak wam idzie na tej własnie diecie.Jakie sa efekty ?
Będzie mi raźniej
Edytowany przez rck (moderator) 14 sierpnia 2012, 10:30
- Dołączył: 2012-07-13
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 124
16 listopada 2012, 16:56
Hej Dziewczyny,
tak dawno mnie tu nie było, że szok i widzę, że nie próżnowałyście przez ten czas.
U mnie ciężko powiem Wam, w racy taka masakra, że szok, trzeci raz w ciągu roku zmieniają mi stanowisko, już dosłownie nie wyrabiam na zakrętach.. no i przez to wszystko dieta poszła totalnie w odstawkę. Najpierw waga stała, a potem poszła ponad 2 kg w górę bo siedzę i pożeram wszystko jak leci...a raczej pożerałam.
avinnion dzięki za pamięć o mnie, chyba Twoje pytanie trochę mnie obudziło i pomyślałam sobie, że muszę chyba dostać od Was porządny opier...
Kij z tym wszystkim, ale szkoda marnować tych kg, które udało mi się z Wami zrzucić.
Tak więc wczoraj przedłużyłam dietę i będę dalej dzielnie brnąć do celu. Oby się udało
Pozdrawiam wszystkie stare i te nowsze towarzyszki niedoli :-)
- Dołączył: 2012-05-20
- Miasto: Centrum
- Liczba postów: 812
16 listopada 2012, 23:30
trodde dobrze, ze jesteś :)
sama wiem, jak bardzo praca daje w dupe
u mnie jest przyczyną większości kompulsów i huśtawek.
Najgorzej, ze kilogramy woooolno się gubią a szybko wracają, więc od teraz powrót na dobrą drogę zdrowego żywienia i dbania o Siebie trodde:)
- Dołączył: 2006-09-13
- Miasto: Centrum
- Liczba postów: 430
17 listopada 2012, 01:06
Hej dziewczyny, melduje ze glodomora z lekka opanowana, nie zupelnie ale juz jest lepiej. A cwiczenia od 2 dni znowu obnizaja moj poziom wody i dodaja energii. Quki to ty wyciagnelas mnie za uszy dziekuje ci kochana.
Dziewczyny mam plan do swiat i postaram sie ze wszystkich sil go zrealizowac, nie ma szalu chce zbic wage do tych 59 i to utrzymac. A przede wszystkim musze sobie poukladac w glowie czego chce w zyciu czy byc szczupla zdrowa osoba, czy jesc bez opamietania, a w kasekwencjii utyc chorobliwie i wiesc zycie narzekajacej zrzedliwej niezadowolonej z siebie baby, bo taka wlasnie bylam zanim nie schudlam.
a jeszcze tak dla pokrzepienia samej siebie powiem wam ze dzis wagabpokazala juz 61,2. Ale wiem ze z tych dodatkowych 2,5 kg jakie w czwartek zanotowalam to z kg napewno obrosl mi brzuch bo widac to. Dobrze moje drogie zmykam spac trzymajcie sie pa.
- Dołączył: 2006-11-18
- Miasto: Totalna Wieś
- Liczba postów: 42
17 listopada 2012, 07:35
Hej widzę, że poruszyłyście temat antykoncepcji. Spytajcie o krążki doppchwowe NuvaRing. Stosuje się je jak plastry, z plastrów nie byłam zadowolona. Odklejają się i strasznie brudzą. A krążki to dla mnie rewelacja i nie obciążają wątroby.
- Dołączył: 2012-05-20
- Miasto: Centrum
- Liczba postów: 812
17 listopada 2012, 11:38
Deizydee przynajmniej szybko gubisz, ja jak sobie popuszczę to jedno obżarstwo zrzucam 3 tygodnie! To się nie opłaca.
Zresztą u mnie 3 tydzień zastoju..
A mam to w dupie, nie zamierzam się poddać!
- Dołączył: 2006-09-13
- Miasto: Centrum
- Liczba postów: 430
17 listopada 2012, 13:52
avinnion i super że się nie poddajesz, masz zacięcie i siłę woli i na pewno odniesiesz długotrwału sukces. W moim przypadku niestety wygląda to tak że mam słomiany zapał i niestety zaliczam takie wpadki. Choć muszę przyznać że tym razem i tak się szybko opamiętałam przedostatnio trwało to 2 miesiące. Ale wiecie waga to jedno i fakt doś szybko pewnie wrócę do tych 59 jak się postaram. Za to efekt kaloryferka jaki już się rysował na moim brzuchu to pewnie będę odzyskiwała ze 2 miesiące i tego mi szkoda bo się namęczyłam żeby wypracować taki brzuch i tak głupio to zaprzepaściłam. Ale nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Właśnie tyle co zakończyłam dzisiejszy trening, teraz muszę się trochę ogarnąć i zrobić coś smacznego do jedzenia. Miłego weekendu wszystkim.
- Dołączył: 2010-02-07
- Miasto: Miasteczko Śląskie
- Liczba postów: 985
17 listopada 2012, 19:41
avinnion i tak trzymaj nie poddawaj się pokarz wadze że jesteś silniejsza od niej !!! wierze że dasz rade i będziesz zadowolona że dałaś rade :)
Dziewczyny wolne spadki i zastoje to koszmar ale nie warto się poddawać ja się nie poddałam dzięki wam ale również dlatego że chce być zdrowa i wiecie ten tydzień nie był łatwy ale nie poddaje się zaczełam ćwiczyć i co dzień jest łatwiej wzrasta moja kondycja a waga nareszcie spada w tym tygodniu -1,20kg w nagrode kupiłam sobie golfik :) chociaz nie było to łatwe bo mój rozmiar okazał się za duży ale jaka to była frajda jak mogłam wybrć mniejszy ![]()
A co do środków antykoncepcyjnych nigdy nie stosowałam plastrów a koleżanki które wybrały tą formę szybko zrezygnowały. Mysle że można teraz dobrać dobrze tabletki nie obiążające ja jak stosowałam to nawet schudłam :))
- Dołączył: 2012-05-20
- Miasto: Centrum
- Liczba postów: 812
18 listopada 2012, 00:32
Deizydee wpadki zdarzają się każdemu, ja myślę, ze najważniejsze to jest się opamiętać.
Mąż mnie dzid namawiał na grycana i paluszki oraz likier, jeszcze wredniacha mówi do mnie, ze i tak nie chudnę, co za małpa!
Jakoś udało się przetrwać te namowy, choć nie było łatwo, więc Wy też się nie poddawajcie.
Quiki i Deizydee dzięki za dobre słowo!
- Dołączył: 2010-02-07
- Miasto: Miasteczko Śląskie
- Liczba postów: 985
18 listopada 2012, 15:11
avinnion dobrze że się nie poddałaś ale wiem jak trudno jeśli się nie ma wsparcia i zrozumienia wsród najbliższej osoby. My tu jesteśmy rozumiemy więc pisz będziemy wspierać a męża jeszcze zaskoczysz !!!
- Dołączył: 2012-05-20
- Miasto: Centrum
- Liczba postów: 812
18 listopada 2012, 17:07
quki ja się zastanawiam co ja bym bez Was dziewczyny zrobiła.
Dobrze, ze jesteście!