Temat: siła błonnika

 Cześć dziewczyny

Deizydee życzę Twoim dzieciom zdrowia, a Tobie siły i wytrzymałości!

Annmarie jak tam było na siłowni? Napisz proszę, bo mam z siłownią niewielkie doświadczenie.

U mnie bezgrzeszny weekend, czuję się taka z siebie dumna :)
zwłaszcza, że mąż zaczął mnie naprawdę wspierać.
Boję się tylko co to będzie na święta, jedziemy do moich rodziców, już widzę jak matka będzie mnie podszczypywać mówiąć, ze gruba jestem, a za chwilę wciskać mi jedzenie.
Macie jakieś sposoby na nachalną, nierozumiejącą rodzinę?
Jak planujecie dietetyczny sylwester?
Tego też się obawiam.
Przy okazji dostałam większa dawkę hormonów, może to coś da i waga będzie spadać?
Pozdrawiam

Czesc dziewczyny.

U mnie lipa, nie moge sie zebrac do cwiczen, obrzeram sie czym popadnie nawet o 23 mi sie zdarza, nie moge sie ofarnac a waga idzie w gore. Nie wiem czemu bo generalnie nic nadzwyczajnego sie nie dzieje w moim zyciu. Ech tyle wiedzy a zoladek i glupota i tak rzadza.  Mam nadzieje ze u was jest lepiej trzymajcie sie pa

Deizydee pamiętaj to ty rzadzisz a nie żoładek !!!Ponawiam zaproszenie do ćwiczen o 20h ja tak zaczynam

Oczywiście dziewczyny wszystkie was zapraszam do ćwiczeń im nas więcej tym lepiej dziś pedałując myślami będę zwami ciekaw która jako następna pierwsza dotrze do swojwj mety :))

Deizydee wpadłaś w ciąg!

Natychmiast bierz się za Siebie. 57 kg! czeka

Wierzę w Ciebie dziewczyno, wiem, że jak zechcesz to potrafisz- więc dupa w troki i do dzieła! Czy zaciskamy posladki w lżejszej wersji

quki ja często ćwiczę o 20, czy 21, wcześniej jestem w pracy. Na szczęście sąsiedzi jeszcze się nie burzą:)

Quki Ty na pewno będziesz przede mną w celach:), ale nic to, trza się trzymać

uściski

Dziewczyny dziękuję wam za szybki odzew, dziś już trochę się ograniczyłam w jedzeniu. Niestety nie potrafię się nadal utrzymać ściśle wytycznych diety, za dużo węgli mi wpada dodatkowych, ale już było lepiej. Co do ćwiczeń Quki dziękuję ci za zaproszenie, wybacz ale jeszcze nie dziś naprawdę ze wszystkich sił postaram się jutro.

Jakie to wszystko jest beznadziejne tyle się człowiek stara i przychodzi momęt i wszystko się wali i całe staranie w łeb bierze. Ale tego się bałam zanim jeszcze osiągnełam cel, cóż nie ma co płakać tylko trzeba się brać za siebie. postanowiłam tak dla przypomnienia przerobić vitmotywację od początku może coś pomoże.

Trzymajcie się dziewczyny, odezwę się jak mi idzie.

Jestem od 8 dni na sile błonnika, ale chyba nie dam rady. Nie chodzi o porcje, czy o to , że mi nie smakuje, a o kwestie żołądka czy czegoś tam, co mi w brzuchu pęcznieje i wywala mnie w kosmos. Mam zgagę potężną i wzdęty brzuch. Codziennie rano boli mnie żołądek. Kurcze, to chyba nie dla mnie :-( Czy ktoś tak miał? Czy to przejściowe?

Lason,

to mogą być objawy "odwrotnego" działania błonnika. Jeśli za mało pijesz, a dostarczasz organizmowi dużo błonnika, t tak się właśnie może dziać. Przyjrzyj się też produktom, z których przyrządzasz posiłki, czy nie za wiele w nich chemii, konserwantów itp...

Lason,

to mogą być objawy "odwrotnego" działania błonnika. Jeśli za mało pijesz, a dostarczasz organizmowi dużo błonnika, t tak się właśnie może dziać. Przyjrzyj się też produktom, z których przyrządzasz posiłki, czy nie za wiele w nich chemii, konserwantów itp...

lason może rzeczywiście za mało płynów ? Ale nie martw się masz abonament to pisz koniecznie do dietetyczki napewno coś poradzi jeżeli okarze się że SB nie dla ciebie napewno zaproponuje wymiane na inną a to przecież nic dodatkowego nie kosztuje więc pisz jak najszybaciej.

Deizydee   za ćwiczenia nie przepraszaj tylko do dzieła dzisiaj zaproszenie nie było jednodniowe !!! :))

Zaproszenie oczywiście obowiązuje wszystkie koleżanki !!!