Temat: siła błonnika

Witam :) dzisiaj wykupiłam dietę i fitness siła błonnika . Może jest jeszcze ktoś kto stosuje tą sama dietę . Było by miło popróbować wspólnie .  Proszę o opinie jak wam idzie na tej własnie diecie.Jakie sa efekty ?
 Będzie mi raźniej



Hej,

Widzę, że jakaś jesienna chandra i choróbska zaczynają się nas czepiać. Ja też mam doła, po 7 latach  pracy nie zostałam doceniona i nie dostałam awansu Chyba za pewnie czułam się w tej pracy. Zwolniło się stanowisko, a zatrudniają kogoś obcego, myślałam że dobrze żyję z kierownikiem, ale najwidoczniej za dobrze, nawet nie zaczął rozmowy, czy chcę przyjąć nowe stanowisko i obowiązki, chociaż podobno brał mnie pod uwagę. Podobno za dobra jestem w tym co robię i trudno znaleźć mojego zastępcę, hehe. Wołałabym usłyszeć prawdę, a nie takie mydlenie oczu. Trudno, może przyjdzie kiedyś czas i ja też pokażę na co mnie stać. Ja im pokażę!!!!  

A jeszcze chciałam się wczoraj wyryczeć w rękaw mojego męża, a on nie miał wczoraj dla mnie czasu. Muszę sobie przygruchać kogoś do słuchania.Tak to jest z tymi facetami, koniec z chwastami!!!!

Co do dietowania, to muszę powiedzieć, że nie lubię weekendów, bo wtedy nie wytrzymuję i podjadam, a szczególnie wieczorami słodycze lub jakieś orzeszki. Ale poza tym jadłospisu się trzymam, nie ćwiczę wprawdzie, ale biegam jak pogoda mi pozwoli. I muszę przyznać, że polibiłam to!!

A dzisiaj muszę spalić dwa kawałki ciasta, bo było pożegnanie kolegi

Trzymajcie się cieplutko!!

dzięki dziewczyny za dobre słowa, zwłaszcza Tobie Deizydee za wirtualne przytulenie.

Witam tez nową osobe i trzymam kciuki.

macie jakieś sprawdzone sposoby na poprawę humoru nie związane z żarciem?

pozdrawiam

Avinnion mi chyba cwiczenia pomagaja zawsze mi lepiej jak sie tak zmecze.

Dziewczyny mam dla was wiesci, dzis rano moja waga pokazala 59 kg, rowniotkie czyli osiagnelam moj cel. Podejrzewam ze moje chorowanie mocno pomoglo bo nie moge jesc i wczoraj wypocilam chyba z 5 litrow wody. Nie wazne co sie przyczynilo do tego spadku, ciesze sie ze wreszcie zobaczylam to swoje 59. Teraz musze zmienic diete na stabilizacyjna ale oczywiscie z wami zostaje.

Pasek wagi
Hej co tu tak cichutko. U mnie bez wiekszych zmian, ciesze sie ze juz piatek bo to wychodzienie z domu wcale nie momaga moim migdalka wyzdrowiec. A bola jak nie wiem co. Oj dawno juz nie mialam takiej ostrej anginy, ostatnio chyba z 6lat temu. Wiadomo raz do roku sie jakas pojawiala ale w lekkiej postaci za to ta to niezly hardkor. A co u was dziewczeta jak nastroje, mam nadzieje ze nie jesienno depresyjne. Trzymajcie sie
Pasek wagi

Czesc dziewczyny! Przepraszam,że zaniedbuje forum,ale kompletnie nie mam czasu,obiecuję sie poprawić.Dziś moja waga pokazała spadek o 0,5 kg,i tak sie cieszę,zauważyłam że teraz znacznie inaczej podchodzę do odchudzania,kiedys taki wynik przyprawiłby mnie o mega doła,dziś nie.Pozdrawiuam

Oj jaka tu cisza no ale mnie też ostatnio nie było za co bardzo przepraszam i mam nadzieje że będziecie wyrozumiałe !!!

Jutro ważenie więc napewno się zamelduje w czwartek zrobiłam badzania za 5 tyg. wyniki więc trzeba się uzbroić w cierpliwość diete pilnuje jednak zaczełam brać leki i widze że chyba woda się zaczymałam ale mam nadzieje że waga nie będzie złośliwa niestety od piątku nie ćwicze i strasznie mi tego brakuje ale spadłam że schodów nic się nie stało poważnego troche poobijana i kilka siniaków :))

Pasek wagi
quki dobrze, ze nic Ci się nie stało:)
wszystkiego dobrego życzę i uciekam poćwiczyć
Hej dziewczyny , witam Was cieplutko. Nie zaglądam tu ostatnio za często bo i w pracy więcej zamieszania i w domu i tylko Was poczytam a już napisać nie ma kiedy. walczę na stabilizacyjnej. Tak patrze że ma potrwać 12 tygodni u mnie. Oczywiście jak nie będę tyła. Co 2 tygodnie mam zwiększaną ilość kalorii o 150 i zwiększa się też róznorodność posiłków. Bardzo często zamieniam sobie potrawy na to co gotuje w domu ( oczywiście wersja dietetyczna) i małymi porcjami. Teraz zbliża się @ więc i chętka na slodycze się pojawiła i podjadacz też się włączył ale walczę dzielnie. Na razie niespecjalnie daje się odczuć to zwiększanie kalorii ale strasznie mi sie podoba możliwość wymiany w jadlospisie na dowolny posiłek, więc sobie go kompnuję i wstawiam i widze wszystkie wartości.
Całkiem przyjemnie na razie w tym 3 tygodniu stablizacji.

QUKI - dobrze że nic sie nie stało, uważaj na siebie.
Deizydee mam nadzieje że już zdrówko lepiej i wracasz do siebie.


Gratuluje wszystkich spadków, trzymajcie się dziewczyny dzielnie bo warto.

Buziaki
Niestety dziewczyny nie ma spadku ale naszczęście nie ma też wzrostu troche mam doła że nadal gonie tą wage paskową :(  Zaczynam się też martwić weekendem czeka mnie rodzinna impreza tak naprawde to wszystko będzie na mojej głowie więc mam wpływ na jedzenie ale wszytko trzeba skosztować :))
Pasek wagi
Oj cichutko tutaj a ja mam ogromnego kaca dietetycznego JEM JEM JEM i nie moge przestać już nawet mnie mdli a dalej myśle o jedzeniu do d... to wszystko
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.