- Dołączył: 2009-08-17
- Miasto: Maciejka
- Liczba postów: 62
27 kwietnia 2011, 23:41
Witam :) dzisiaj wykupiłam dietę i fitness siła błonnika . Może jest jeszcze ktoś kto stosuje tą sama dietę . Było by miło popróbować wspólnie . Proszę o opinie jak wam idzie na tej własnie diecie.Jakie sa efekty ?
Będzie mi raźniej
Edytowany przez rck (moderator) 14 sierpnia 2012, 10:30
- Dołączył: 2012-05-20
- Miasto: Centrum
- Liczba postów: 812
5 października 2012, 16:59
Deizydee jakbym się tak rumu napiła..
nie kuś:)
kwiadora nie martw się, mi też waga stoi mimo, ze dzielnie dietowałam. Co prawda ważę się jutro, ale dziś kontrolnie też się zważyłam. Myślę, ze to dlatego, ze mało piłam. Byłam dużo na wyjazdach i nie chciałam sikać gdzie bądź.
Może w następnym tygodniu będzie lepiej. Za to zaczęli grzać i dziś już się nie trzęsę:)
Ja gotuję rodzinie to co sobie, prócz ryb - bo mąż nie lubi. Dodatkowo sos, ziemniaki, większe porcje - nie dałabym rady na kilka garów.
Przestoje są ok - Deizydee ma racje, bo to oznacza, że organizm utrwala właśnie Twoją mniejszą wagę i nie będzie jojo po powrocie- przynajmniej nie powinno być, chyba że rzucimy się na żarcie.
Co do zakupów u mnie teraz kiepsko z kasą, a jeszcze buty na jesień mi się rozwaliły i chyba będę musiała mamę o jakąś kasę poprosić. Nie lubie tak :(
Niedobrze - człowiek tyle pracuje, a jak chce oszczędzać na własne mieszkanie to mu wychodzi, ze na nic innego nie starcza...ech.,..
trzymajcie się dziewczyny w wekend, zimą chce się bardziej jeść, organizm ma ochotę podjadać i jeść słodsze, tłustsze żarcie..nie możemy się poddać!
- Dołączył: 2006-09-13
- Miasto: Centrum
- Liczba postów: 430
5 października 2012, 19:34
Oj ja sie nie dam zimie bo pozniej znowu bym do lata nie zdazyla schudnac, tak jak w tym roky. Tym bardziej ze w przyszlym planuje wakacje na jakiejs cieplej plazy w bikini.
- Dołączył: 2010-02-07
- Miasto: Miasteczko Śląskie
- Liczba postów: 985
5 października 2012, 20:18
Deizydee perspektywa pieknej plaży napewno mobilizuje więc dasz rade !!! :)
- Dołączył: 2012-09-20
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 594
5 października 2012, 21:25
ja poplynelam na całosc...masakra jutro załamę siebie i wage
- Dołączył: 2006-09-13
- Miasto: Centrum
- Liczba postów: 430
6 października 2012, 09:02
Kasiu a co sie stało że tak popłynełaś?? a tak wogule to obejrzałam twoje zdjęcie i zastanawiam się czy jak się ważysz to córcia ci przez przypadek nie wciodzi na wagę bo pojęcia nie mam gdzie ty te kg schowałaś. Ja jak ważyła tyle co ty to wygłądałam jak świnka a nóg nawet teraz nie mam takich szczupłych. pozdrawiam
Quki mam nadzieję że dam a jak by się coś działo to zawsze wiem że wy mnie tu kopniecie w dupsko i potrząśniecie żebym oprzytomniała.
- Dołączył: 2012-05-20
- Miasto: Centrum
- Liczba postów: 812
6 października 2012, 11:53
kasiadanilowicz nie martw się, ja wczoraj też trochę popłynęłam i zeżarłam samego chleba i po prostu chleba. Chyba wyszło moje niejedzenie i zamienianie z diety mojego ukochanego przysmaku na inne rzeczy. Ważne żeby z tego wrócić na prawidłowe tory i faktycznie stosować ten umiar i jedzenie raczej bez wymiany. Bałam się, że jedząc chleb nie będę mogła się opanować i będę go jadła więcej, a jak mnie w końcu dopadło to nie przyznam się ile kromek wciągałam.
Ale nie poddajemy się, każdemu się zdarza, ważne żeby od teraz i już wrócić na dobre tory, a nie rzucić się na lody i paluszki, co normalnie bym zrobiła i ruszyła w tydzień obżarstwa.
Jestem z Tobą, nie poddamy się!
- Dołączył: 2010-02-07
- Miasto: Miasteczko Śląskie
- Liczba postów: 985
6 października 2012, 19:54
Dziewczyny trzymajcie się walczcie o siebie i nie poddawajcie bo naprawde warto !!!
Moje hormony dalal nie do końca w normie ale silną wole ćwiczyłam i samozaparcie cały tydzień i rano prawie skakałam z radości wagi paskowej jeszcze nie mam ale i tak bardzo sie ciesze bo spadło -1,90 dawno takiego spadku moja waga mi nie pokazała :))
Życze wam pięknej jesiennej niedzieli !!!!
- Dołączył: 2006-09-13
- Miasto: Centrum
- Liczba postów: 430
7 października 2012, 01:40
Quki gratuluje, jestem z ciebie dumna, tak trzymaj kochana.
- Dołączył: 2012-09-20
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 594
7 października 2012, 19:53
DEIZYDEE-to milo co piszesz,ale nie,waże sie sama:) ratuje mnie wzrost,bo mam 178 cm.Ale widać,że tu i uwdzie mnie za duzo,ja ugotowałam obiad na jutro i biore sie do roboty!
Quki74-to super wiadomość,naprawdę Ci gratuluję!!! Zasłuzyłaś:)
Edytowany przez kasiadanilowicz 7 października 2012, 19:53
- Dołączył: 2012-08-13
- Miasto: Cumnock
- Liczba postów: 28
8 października 2012, 09:38
Oj dziewczyny dzieki za wsparcie.
Quiki super rezultat, oby tak przy kazdym wazeniu -1.9:):):) Naprawde swietnie.
A co do podjadania to ja tez mam z tym problem, to zawsze mnie gubilo. Trzymam diete a potem napad i podjadam. Ale jak trzymam diete i jem wszystkie posilki to nie ma pokus. Nie wiem czasami nie mam ochote na to co w jadlospisie i zamienniki tez nie najlepsze, wtedy najczesciej odpuszczam posilek i staram sie nie jesc nic innego. A co wy robicie?