Temat: Cambridge - dla tych co juz korzystały i tych, co będą:-))

Pomyslałam sobie, że otworzę temat diety cmabridge. Wszyscy są mile widziani, a zwłaszcza osoby, które już stosowały tę dietę, jak również te, które mają zamiar.
Podzielmy się swoimi doświadczeniami i przeżyciami oraz spostrzeżeniami z tej diety
Niedzielny relaks.., gdy jestem na DC wolę tempo tygodnia, nie o to chodzi, ze jestem głodna- bo nie jestem, tylko dłuży mi się dziś jakoś...Krakremija, nie dziwę się, że masz kiepski nastrój jesteś już długo na ścisłej (z minimalną ilością węglowodanów) "przyczyną złego nastroju może być brak węglowodanów. Mózg wytwarza za mało serotoniny — substancji, która wpływa na dobry nastrój " Mnie  ten "dietowy nastój "  dopadł poprzednio chyba jakoś  pod koniec drugiego tygodnia. Jutro 7 dzień II ścisłej, we wtorek rano oficjalne mierzenie, i ważenie
jesień się zrobiła w Warszawie.. Dziewczyny jak tam ? Krakremija chyba został Ci jeszcze według Twoich planów tydzień ścisłej? Podziwiam Cię, że taką samomobilizację  Czangly dawno się nie odzywała..

U Nas niestety tez, szaro, pada i zimno, dziś rano jak jechałam na basen musiałam już ubrać płaszcz bo było 11st.

tak dokładnie jeszcze tydzień i koniec, powiem że już mi się bardzo dłuży i waga prawie w ogóle nie spada, dzwoniłam do konsultantki, ale twierdzi że to normalne. Troszkę się boję że skoro nie spada to co będzie na wakacjach pewnie sporo nadrobię skoro mój metabolizm tak spowolnił.Nie wiem czy to był dobry pomyśł tak długo robić ścisłą?-ale skoro konsultantka tak zaleciła, to może wie co robi:-) MOŻE...
Dziś pochodzę trochę na bieżni , rano byłam na basenie, jutro pójdę pobiegać, albo na rolki muszę zacząć się bardziej ruszać może to pomoże?
Dziewczyny miała któraś taki przestój z wagą?? ja od wtorku zeszłego tygodnia zrzuciłam 200g :/
Troszkę mnie to załamuje...
Może faktycznie tak bywa , pogrzebie trochę na ten temat w internecie:-)

Vicky jak tam waga? i samopoczucie, ciekawi mnie jak to wygląda na drugiej ścisłej, czy dalej waga galopuje w pierwszym tyg, a później stopuje...Jak będziesz miała chwilkę proszę zdaj relacje:-)
krakremija, mi za tamtym razem waga w 3 tygodniu nie spadła tylko podskoczyła o 0,2 kg , nieprzyjemne uczucie na DC, bo dieta wymaga wielu wyrzeczeń, więc oczekiwać  można, że chociaż sukcesywnie będzie spadać. Zatrzymanie spadku wagi tzw. efekt plateau, kiedy organizm  przestawia się na mniejszą podaż kalorii, dietetycy  radzą, aby  w tym momencie nie porzucać  diety (ale oni wypowiadają się tak o dietach od 1200 kalorii), po  tym  okresie przestoju jak trwamy na diecie zaczyna się dalej chudnąć ( tylko podejrzewam, że na trochę wolniejszej  przemianie materii) . Ja już o tym mówiłam, że bałabym się stosować ścisłą dłużej niż 4 tygodnie, bo dostarcza  bardzo mało kalorii. Dobrze, ze się  ruszasz  /ćwiczysz to podkręca metabolizm, i poprawia  skórę. W żadnym wypadku nie myśl teraz za dużo o tym że po ścisłej mozesz zacząć  tyć  (pułapka NLP - neurolingwistycznego programowania umysłu),  jeśli po ścisłej masz zamiar jeść zdrowo, ale normalnie, czyli nie głodowo to  przygotuj się ewentualnie  na powrót 2 kilo, by później się tym nie zamartwiać (chociaż nie u każdego wraca aż 2) Zresztą jak będziesz spędzać aktywnie wakacje to może nawet schudniesz, Zmierz się w obwodach przed wyjazdem.
Ja  bałam się troszkę DC, bo mam świadomość, ze takie  diety cud to wielkie ryzyko powrotu do poprzedniej wagi, ale cóż, potrzebowałam porządnego kopa na start,  pierwsze osiągnięte sukcesy motywują mnie do dalszego odchudzania , rozważam jednak zrobienie może jeszcze tylko  jednej ścisłej, a później będę się  odchudzać na  1200-1300  kaloriach (zobaczymy jak to będzie wyglądało..), niestety będę musiała liczyć kalorie, bo ja należę do tych osób, które muszę mieć jakie wyznaczone ramy podczas odchudzania, być może dlatego  ścisła nie jest dla mnie takim obciążającym psychikę problemem. Chcę też wiedzieć na jakim poziomie mam metabolizm.
 Aaaaa nie ma chyba żadnej  złotej zasady Każda z nas jest inna, trzeba wsłuchiwać się w swój organizm, intuicję, aby nie przedobrzyć. Jutro rano podam wagę (dziś 7 dzień diety)  nie ważyłam się tym razem jak szalona w trakcie

hej
u mnie waga 88,7 w sobotę rano więc chyba jest dobrze. dziewczyny nie katuję się, po prostu zwracam uwagę na to co wkładam do ust. miałam wielką ochotę na pieczywo i pozwoliłam sobie na kilka rzeczy.
do ggeisha -
mogłabyś napisać jakiś przykładowy jadłospis po scisłej, jak zniej wychodzisz i wychodziłaś, bo z tego co zrozumiałam to jesz 2 posiłki DC i jakiś normalny?
i jeszcze coś pokrzepiającego - koleżanka nie widziała mnie 4 tyg i powiedziała że schudłam choć wcale nie wiedziała że się odchudzam - więc chyba coś działa teraz zbieram się psychicznie do boju z 2 serią ścisłej
vickybarcelona - też jestem ciekawa jak spada na 2. cyklu.ja będe 2 tyg na scisłej a 3 na mieszanej bo w 3 tyg i tak nic nie leci a człowiek popada w frustracje. nie wiem może się zbire pod koniec tyg. - zobaczę ale max to w pon rano
oj ggeisha - jak ja ci zazdroszce - ale w dobrym tego słowa znaczeniu - że już jesteś szczupła i masz pełno wiary i energi w sobie. mnie spado zaledwie 5 kg i też to jest bardzo budujace i zachęcajace do dalszego wysiłku.
krakremija - może zadzwoń to tej swoje konsultantki żeby to przewać skoro tak się męczysz - co wcale mnie nie dziwi i powoli dorzuć coś warzywnego lub białkowego do jedzenia, na każdego trzba brać poprawkę i nie wierzyć bezgeranicznie - to w końcu jakiś pomysł na biznes dla kogoś. trzymaj się - wszystkie trzy sie trzymajmy...
Gratuluje Czangly cudnie że Ci tak dobrze idzie i że humor dopisuje. Ja ma jeszcze 6 dni ścisłej więc dotrzymam poźniej 2 tyg przerwy i znowu ścisła, bo nie wyobrażam sobie że na wakacjach odmawialabym sobie czegoś pysznego;-)(oczywiście wszystko w ramach rozsądku)

Vicky jak tam waga i pomiary?

Ja narazie się nie waże:-) boje sie tej wagi hyhy
dziewczyny jestem już po ważeniu. Wynik 80,9, w biodrach mniej o centymetr, w udach i pasie rónież. Czyli w I tygodniu II ścisłej straciłam 4 kilo, tak jak poprzednio w I tygodniu.( realnie chyba kilo tłuszczu, a reszta woda) Sama ciekawa jestem jak to będzie w II tygodniu.. ps. miałam nie zmieniać paseczka przed zaczęciem III ścisłej, ale nie mogłam się powstrzymać
Halo Kobitki:-)

Vicky cudnie Ci waga leci, gratuluje:-) lada chwila i bedzie 7 z przodu

Ja sie dzis zważyłam, waga dalej stoi i postnowiłam, że sie pomierze,  no i po cm mniej z brzucha, talii, ud i bioder no i oczywiscie 2,5 z biustu:-) ale dalej nie wiem dlaczego ta waga stoi tyle czasu.
Wytrzymam jeszcze do wtorku , pozniej 2 tyg przerwy i 2 ścisła. Niestety nie dam rady do października schudnąc tyle ile chciałam , ale nie poddam  sie i bede przechodziła kolejną ścisła , poźniej  chce przejsc na 1200-1400 kcal.

Powiem Wam że bardzo mi pomaga to forum, w osiagnięciu celu... Mobilizuje mnie.

Dzięki babiczki
a obiecałam sobie, że nie będę się podważać, w pierwszym tygodniu  udało się dotrzymać danej sobie obietnicy..a dziś znowu się zważyłam (mimo  wczorajszego oficjalnego ważenia po tygodniu DC)..i wiecie co od wczoraj pół kilo mnie mniej ( ale już nie będę nie nie nie, nie będzie przecież spadało pół kilo każdego dnia, ostatnim razem  nawet podskoczyło, a takie akcje nie napawają optymizmem) Dlatego następne ważenie dopiero we wtorek rano i marzę o tym, że ujrzę 7 ps. Krakremija mi też fajnie odchudza się z Wami, myślę, ze gdybym była 'sama' byłoby trudniej, i widzę, że mamy podobny plan, czyli jeszcze jedna ścisła, a później 1200-1400 kalorii. I gratuluję utraty centymetrów, one są najważniejsze
może gdy kogoś po cambridge będzie mocno ciągnęło do słodkiego ps. czytałam forach, że jest pyszne i nie czuć, ze zamiast mąki jest fasola (fasole z tym wszystkim trzeba zmielić blenderem). Można też dodawać np zmielonego banana, właściwe wszystko co się chce, albo w ogóle  nie dodawać kakao tylko coś innego. Fasola ma węglowodany, ale wszystkie składniki są "nieprzetworzone" więc organizm ich  nie odkłada  od razu w tłuszcz, tylko spala..Nie wiem jak duże wyjdzie, i jak maja się kalorie do tej samej wielkości czekoladowego ciasta z mąki. Ale wklejam może ktoś skorzysta "po diecie" ja mam zamiar wypróbować po ścisłej gdy będę miała ochotę na słodkie

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.