© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
14 sierpnia 2014, 21:01
Hej, pytanie jak powyżej. Chciałabym tygodniowo spalać 5000-700-kcal, narzucam sobie takie właśnie wyzwanie.
1 września 2014, 09:03
Waga może nie drgnąć również z innego powodu. Ćwicząc nabierasz tkanki mięśniowej. Dlatego też nie powinno patrzeć się na wagę. Żeby palić TŁUSZCZYK dobrze jest biegać. Trening 90 min z pulsem do 70 - zależy też jaki kto ma :)
1 września 2014, 12:10
Waga może nie drgnąć również z innego powodu. Ćwicząc nabierasz tkanki mięśniowej. Dlatego też nie powinno patrzeć się na wagę. Żeby palić TŁUSZCZYK dobrze jest biegać. Trening 90 min z pulsem do 70 - zależy też jaki kto ma :)
No nie wiem... Puls 70 to ja mam jak wstaję z krzesła. Jak biegać, żeby taki utrzymać????
10 września 2014, 11:43
eee tam 70 to prawidłowy puls spoczynkowy i nie wyobrażam sobie miec takiego przy jakiejś aktywności... jak kiedyś miałam 41-43 spoczynkowy (zaraz po utracie 75 kg)... to przy lekkim wysiłku też skakał powyżej 70...
10 września 2014, 15:40
Waga może nie drgnąć również z innego powodu. Ćwicząc nabierasz tkanki mięśniowej. Dlatego też nie powinno patrzeć się na wagę. Żeby palić TŁUSZCZYK dobrze jest biegać. Trening 90 min z pulsem do 70 - zależy też jaki kto ma :)
Z pulsem do 70 ? Chyba nie do końca prawidłowo doczytałaś... Tłuszcz się najlepiej spala kiedy dochodzi do 70% swojego pulsu maksymalnego, a nie kiedy ma wartość 70.
