27 października 2013, 13:54
No właśnie, jestem cholernie leniwym człowiekiem, który za nic nie chce ćwiczyć. Diety też nie lubię, bo za dużo pyszności i tak zamiast chudnąć na zmianę gubię i zbieram kilogramy... Moja waga stoi od 15 miesięcy (wcześniej schudłam 16 kg). A potrzebuję schudnąć jeszcze 14 kilogramów. Tymczasem ani diety nie umiem utrzymać,ani ćwiczyć zacząć. Ciągle mówie, że od jutro Ewka, od jutra Orbitrek i to jutro trwa już jakieś pół roku...
Pomocy.
- Dołączył: 2013-09-28
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 2197
27 października 2013, 14:34
dominikulka napisał(a):
paula12398 napisał(a):
A co do samego pytania, to szczerze powiem Ci, że te Chodakowskie, Mel B i inne najzwyczajniej mnie nudzą, ale ja ćwiczę! Zdziwiona? Tańczę zumbę, jest on po prostu zajeb***a są to ćwiczenia połączone z przyjemnością, traktuję to właśnie raczej jako rozrywkę, śmieję się i wgl, a nie jako ćwiczenia spróbuj sama :D
Ale masz ją z netu czy chodzisz gdzieś? Nie mam możliwości iść na fitness.
No właśnie ja tez nie mam możliwości, więc mam ją z neta. Nie powiem trochę się naszukałam, abym znalazła jakieś ciekawe choreografie, a nie jakieś nudy, ale było warto :D. Obecnie, nie mogę doczekać się już 20 grudnia, moich urodzin, bo wtedy rodzice obiecali, że kupią mi grę na xbox'a właśnie ogólnie z tańcem = ruch ;). No cóż muszę jeszcze jakiś czas jechać na tych filmikach, ale już wkrótce bd miała jeszcze większą frajdę, większą odmienność, jak dostanę tę grę, muszę się jeszcze uzbroić w cierpliwość, ale wiem, że warto :D
27 października 2013, 14:37
paula12398 napisał(a):
No właśnie ja tez nie mam możliwości, więc mam ją z neta. Nie powiem trochę się naszukałam, abym znalazła jakieś ciekawe choreografie, a nie jakieś nudy, ale było warto :D. Obecnie, nie mogę doczekać się już 20 grudnia, moich urodzin, bo wtedy rodzice obiecali, że kupią mi grę na xbox'a właśnie ogólnie z tańcem = ruch ;). No cóż muszę jeszcze jakiś czas jechać na tych filmikach, ale już wkrótce bd miała jeszcze większą frajdę, większą odmienność, jak dostanę tę grę, muszę się jeszcze uzbroić w cierpliwość, ale wiem, że warto :D
Ale super ! Kurcze, muszę wrócić do aktywności ; D Nie mogę już na siebie patrzeć a nic z tym nie robię. A może być tak pięknie, jak wezmę się w garść.. :D Dzięki !
- Dołączył: 2013-01-24
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 4854
27 października 2013, 14:44
Eukaliptusek1994 napisał(a):
haha a jak my6 niby mamy Ci pomóc ? chcesz być gruba to bądź, chcesz schudnąć to odżywiaj się zdrowiej i ćwicz innej rady nie ma. A co Ty myślisz że te wszystkie laski szczuplutkie wagę od Boga dostały ? nie pociły się jak świnie żeby do tego dojść.
Po pierwsze to zalatuje mi tu hipokryzją. Sama od chyba roku placzesz regularnie że tylko tyjesz, objadasz sie i siedzisz na dupie, ostatnio dopiero wzielas się za siebie. Także trochę spasuj. Po drugie- poczytaj trochę chociażby o ektomorfikach/endomorfikach a potem pieprz, że każdy kto jest chudy musiał się napocic :)
- Dołączył: 2013-10-26
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 43
27 października 2013, 14:44
Jeśli dużo jesz to przynajmniej zaraz po jedzeniu chodź na długie spacery,ale tak z życiem,raz,raz,raz.Ja tak zacznę robić od piątku.Puki co jednak zaraz wskoczę na rower i pojadę do lidla po 8 mocnych piw,to jest bowiem moja dzienna działka
- Dołączył: 2009-12-30
- Miasto: Tarnów
- Liczba postów: 243
27 października 2013, 18:07
hehe a my mamy Ci pomóc modlitwa?? ;P
Rusz się i powodzonka. Przełam się i nie poddawaj :)
- Dołączył: 2012-07-03
- Miasto: Włodawa
- Liczba postów: 5878
27 października 2013, 19:55
Może spróbuj Zumbę ? Fajny taniec, muzyka, pali się dużo kalorii ;d
- Dołączył: 2012-01-27
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 8095
28 października 2013, 07:19
Adriana82 napisał(a):
Bidulo, nie wiesz co tracisz...Niewiele znam lepszych rzeczy od porządnego treningu...
Hm, no ja akurat znam. Ale jestem pełnoletnia. Dwukrotnie prawie:-)
- Dołączył: 2012-01-27
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 8095
28 października 2013, 07:26
Autorko, a do tematu, to pomyśl, co Ci sprawia przyjemność. Nie jest powiedziane, że żeby schudnąć, trzeba ćwiczyć z Chodakowską, czy z inną lasią. Ja nie cierpię tego organiczne, na sam widok robi mi się słabo. Nie cierpię ćwiczeń z muxyką typu zumba, w ogole nic w grupie. Za to odkrylam, że lubię biegać. Lubię też niektóre ćwiczenia na siłowni, ale w indywidualnym trybie i tempie, więc po prostu kupiłam czas trenera. Lubię też basen i dalekie spacery. To też jest ruch. Także zacznij od pomyślenia, co lubisz. Co do diety, to polecam powtarzanie sobie, że jesz, żeby żyć, nie odwrotnie. I jedzenie zdrowych smacznych rzeczy.
- Dołączył: 2006-06-05
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 3418
28 października 2013, 09:51
@krolowamargot1... Czytaj ze zrozumieniem zanim zaczniesz błyszczeć dowcipem "niewiele"...
Edytowany przez Adriana82 28 października 2013, 09:52
- Dołączył: 2011-10-26
- Miasto: Nadolice Wielkie
- Liczba postów: 117
29 października 2013, 09:34
Znajdź sobie sport, który ci sprawia przyjemność. Wtedy nie będziesz podchodzić do tego jak do ćwiczeń tylko jak do zabawy, do przyjemności. Granie we frisbee, koszykówka z chłopakiem, gra w paintball. Wszędzie można stracić kilogramy, bo wszędzie sie ruszasz. Tylko, że takim sposobem nie nudzisz się.