- Dołączył: 2012-10-10
- Miasto:
- Liczba postów: 735
20 listopada 2012, 11:23
mam takie pytanie i sie zastanawiam jak to jest slyszalam ze tluszcz zaczyna sie spalac dopiero po 30 min treningu wiec jesli bede cwiczyc 30 min 2 razy dziennie to by znaczylo ze nie spalam tluszczu ze lepiej jest cwiczyc powiedzmy 1 godzine ciagle zeby go spalic???
do tej pory cwicze 4 razy dziennie po 30 min biegam na biezni i na razie jestem w stanie tylko tyle wytrzymac moze jak waga mi wiecej spadnie to wytrzymam dluzej:-))
i teraz nie wiem czy dobrze robie bo moze lepiej pocwiczyc 30 mim odpoczac 10 min i znow 30 min i na koniec dnia tak samo zrobic??
jak to jest ???
- Dołączył: 2009-03-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9992
20 listopada 2012, 11:31
nie 30 minut 2 x dziennie
tylko jednym ciągiem
- Dołączył: 2012-10-10
- Miasto:
- Liczba postów: 735
20 listopada 2012, 11:47
czyli jak zrobic te interwaly ze np 1 minyte biegne a potem 1min ide??
- Dołączył: 2012-10-10
- Miasto:
- Liczba postów: 735
20 listopada 2012, 11:54
czyli jak bede miala odpowiedni puls to po 30 min wystarczy?? dla mnie to jakas czarna magia
- Dołączył: 2012-10-10
- Miasto:
- Liczba postów: 735
20 listopada 2012, 12:05
jeszcze nie rozumiem tego ze np jedni jedza 1000kcal i cwicza i nie chudna przeciez organizm musi z czegos czerpac sile wiec jak to mozliwe ze nie chudna ja jestem na diecie 1500kcal i chudne przy 30 min cwiczeniach w seriach to bardzo skomplikowane jest :-))
- Dołączył: 2010-09-26
- Miasto: Wien
- Liczba postów: 863
20 listopada 2012, 12:12
Ja powiem Ci tak. Zacznij od 30 minut codziennie. Jeżeli przestanie cię męczyć zwiększaj długość. To wydaje się bardziej rozsądne, bo jakbyś od razu miała jechać godzinę to podejrzewam, że zniechęcisz się szybciej niż zaczęłaś myśleć o ćwiczeniach. Ale po tych 30 minutach nie jedz przez pół godziny. Za to napij się wody.
23 listopada 2012, 13:28
ale skoro chudniesz, to w czym masz problem?