- Dołączył: 2006-11-09
- Miasto:
- Liczba postów: 1796
11 czerwca 2010, 20:04
Słyszałyście o teorii 10 tysięcy godzin? Zgodnie z założeniem, w ciągu 10 tysięcy godzin można wypracować/ wyszlifować jakiś talent.
Szukam chętnych, które wraz ze mną będą zrzucać zbędne kilogramy bądź szlifować swoją formę / sylwetkę
Ćwiczę na orbiterku, ale każda forma aktywności jest mile widziana.
By było łatwiej zliczać sumę 10 tysięcy godzin zmieniam na 600 000 minut
Zasada jest prosta:Podajemy ile minut ćwiczyłyśmy i sumę łączną. Edytowany przez malwek107 11 czerwca 2010, 20:11
- Dołączył: 2009-02-20
- Miasto: Xxx
- Liczba postów: 1085
11 czerwca 2010, 21:44
to jak to wkoncu jest? chcecie dazyc do 10 tys minut czy godzin?
Bo 10tys godz to nie zrobi rzadna z was.. jakbyscie cwiczyly bez przerwy 24 na dobe i 7 dni w tyg to zajeloby to wam wiecej niz rok.. troche bez sensu i demotywujace.
Ale jesli 10 tys minut to ja sie przylaczam. Licza sie aeroby czy wszystkie cwiczenia, silowe tez?
ja dzis na orbim 50 min. (silowych nie licze)
50/10.000
- Dołączył: 2008-02-06
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 806
11 czerwca 2010, 21:56
Ja właśnie skończyłam 60 minut Orbitreka.
RAZEM mamy już: 788 minut
- Dołączył: 2008-02-06
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 806
11 czerwca 2010, 22:06
> to jak to wkoncu jest? chcecie dazyc do 10 tys
> minut czy godzin?Bo 10tys godz to nie zrobi rzadna
> z was.. jakbyscie cwiczyly bez przerwy 24 na dobe
> i 7 dni w tyg to zajeloby to wam wiecej niz rok..
> troche bez sensu i demotywujace.Ale jesli 10 tys
> minut to ja sie przylaczam. Licza sie aeroby czy
> wszystkie cwiczenia, silowe tez?ja dzis na orbim
> 50 min. (silowych nie licze)50/10.000
Zliczamy wszystkie minuty razem i wspólnie chcemy je uzbierać :)
Policzyłam, że przez dwie godziny odkąd powstał ten wątek zrobiłyśmy prawie 800 minut. Jeśli wziąć pod uwagę cały dzień, możemy przy dobrym wietrze mieć ok. 2000 tys. minut, albo i więcej jeśli będzie nas ponad 10 osób. Jeśli jeszcze więcej chętnych, to czas się skróci i możemy się do końca roku wyrobić :)
Nie ma się co demotywować tylko działać!!
Powodzenia
- Dołączył: 2006-11-09
- Miasto:
- Liczba postów: 1796
11 czerwca 2010, 23:18
Zgadza się :) popełniłam błąd wpisując w temat 10 tyś minut.
W moich założeniach była teoria 10 tyś godzin.
Na forum w innym wątku zbieram z innymi super vitalijkami miliony kcal, niedawno zdobyłyśmy już milion akcja trwa dalej.
Nie ma rzeczy niemożliwych
ZBIERAMY 10 TYSIĘCY GODZIN czyli 600 000 minut - jeśli będzie kilka osób spokojnie zbierzemy.
Grunt to cel do którego będziemy dążyć
Edytowany przez malwek107 11 czerwca 2010, 23:24
- Dołączył: 2006-11-09
- Miasto:
- Liczba postów: 1796
11 czerwca 2010, 23:23
> . Licza sie aeroby czy wszystkie cwiczenia, silowe tez?
> ja dzis na orbim 50 min. (silowych nie licze)50/10.000
Sama zliczam tylko stricte ćwiczenia (sama ćwicze na orbim od dawna), ale jeśli ktoś 'nałogowo' uskutecznia marsze, szybkie spacery to także nie mam nic przeciwko.
Każde ćwiczenia, które każdą z nas zbliżają do lepszej kondycji, piękniejszego wyglądu się liczą
xXMartussiaXx jeśli masz ochotę zapraszam
- Dołączył: 2006-11-09
- Miasto:
- Liczba postów: 1796
12 czerwca 2010, 12:23
dodaję 45 minut orbiterka
razem
833 minuty - Dołączył: 2008-03-05
- Miasto: Jastrzębie-Zdrój
- Liczba postów: 62
12 czerwca 2010, 16:23
833 + 150 minut moich ćwiczeń (rower, intensywne mycie podłog, okien) = 983 ;)
A nie lepiej będzie jeśli stworzymy jakaś rewalizacje typu 1000 minut wybranego przez nas sportku (kazdy ustali sobie swoj, np ja skakanke) o kto pierwszy osiagnie swoj cel ;)
- Dołączył: 2010-05-05
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 52
12 czerwca 2010, 16:39
Chciałabym dołączyć :) Na początek 180 minut intensywnego sprzątania :) Wieczorem pobiegam, więc dodatkowe minuty wpadną ;)
- Dołączył: 2006-11-09
- Miasto:
- Liczba postów: 1796
12 czerwca 2010, 16:54
peaberea zapraszamy proszę tylko byś zliczała swoje minutki do łącznej sumy :)
Edytowany przez malwek107 12 czerwca 2010, 16:56
- Dołączył: 2006-11-09
- Miasto:
- Liczba postów: 1796
12 czerwca 2010, 16:59
>A nie lepiej będzie jeśli stworzymy jakaś rewalizacje typu 1000 minut
> wybranego przez nas sportku (kazdy ustali sobie
> swoj, np ja skakanke) o kto pierwszy osiagnie swoj cel ;)
Hmm w moim założeniu było wspólne zbieranie tych minutek. Szczególnie że wiem jak to w różnych wątkach bywa, ilość chętnych zazwyczaj się zmienia wykrusza i ostatecznie wątek umiera
Wspólne zbieranie daje szanse każdemu by dołączyć kiedy tylko będzie miał ochotę.