- Dołączył: 2006-11-09
- Miasto:
- Liczba postów: 1796
11 czerwca 2010, 20:04
Słyszałyście o teorii 10 tysięcy godzin? Zgodnie z założeniem, w ciągu 10 tysięcy godzin można wypracować/ wyszlifować jakiś talent.
Szukam chętnych, które wraz ze mną będą zrzucać zbędne kilogramy bądź szlifować swoją formę / sylwetkę
![]()
Ćwiczę na orbiterku, ale każda forma aktywności jest mile widziana.
![]()
By było łatwiej zliczać sumę 10 tysięcy godzin zmieniam na 600 000 minut
![]()
Zasada jest prosta:Podajemy ile minut ćwiczyłyśmy i sumę łączną
. Edytowany przez malwek107 11 czerwca 2010, 20:11
14 lipca 2010, 09:46
+ 90 minut pływanie = 9471 minut
15 lipca 2010, 12:01
+ 137 minut rower = 9608 minut
- Dołączył: 2006-11-09
- Miasto:
- Liczba postów: 1796
15 lipca 2010, 17:21
+ 100 minutek :)))
razem 9 708 minut
15 lipca 2010, 22:59
+ 157 minut rower = 9865 minut
18 lipca 2010, 15:39
za piątek 161 minut jazdy na rowerze + za sobotę 210 minut marszu na Wielką Czantorię (Ustroń) i zejście z niej do miasta :) = 10 236 minut
Edytowany przez nemeyeth85 18 lipca 2010, 15:40
21 lipca 2010, 20:02
+ 169 minut rower = 10 236 minut
22 lipca 2010, 23:13
+ 177 minut rower = 10 413 minut
23 lipca 2010, 22:56
+ 20 min brzuch + 10 min bieg + 178 min rower = 10 621 min
- Dołączył: 2010-06-27
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 424
28 lipca 2010, 23:40
Czy mogę się przyłączyć? Jeżeli tak to moje 120 min dzisiejszych ćwiczeń na siłowni
