Temat: Milion straconych kcal

na taki pomysl wpadlam.... każda z nas ma liczniki kcal w swoich pieknych maszynach. Plan jest nastepujacy: Do konca kwietnia musimy spalic razem 1 MILION kcal. Kto się przyłaczy?
Ja daje  moje dzisiejsze: 400 kcal - pływanie


http://kobieta.dlastudenta.pl/artykul/Spalanie_kalorii,6387.html

> Dodaje poranny rowerek 450 kcal 538 820
> kcalRywalizacja nie jest zła...ja Wam powiem, a
> jestem osobą wiekową, wręcz nestorką w tym gronie,
> że taka rywalizacja szalenie mobilizuje...
> Codziennie jeżdżę na rowerku, staram się o jak
> najwyższe wpisy( jak na mnie... bo to zaledwie ok.
> 650-800 kcal)... bo nie chcę wyglądać przy Was,
> Młódkach jak ostatni cienias...Pozdrawiam
> weekendowo... Do boju:)

Bajeczko jaka wiekowa -dopiero krew w nas zaczyna szybciej krążyć.

DORZUCAM ---300 kcal---razem---540 151 kcal.

Pasek wagi
Dodaję wieczorne 300 na stepperze ,koniec ,więcej nie mam ochoty ,nie mogę spalić przecież całych pysznych lodów.
mamy      540 451kcal
Pasek wagi

Ha! A ja bez kozery powiem pińset!;-)))))) Rekord dniowy: dzisial łacznnnie spalilam 1260. Ale reniu! podziwiam Cie, jak Ty wytrzymujesz takie tempo ciagle!!!!!!!!

Razem mamy:  540 951 spalonych kcal!!

I dodaje 1003 kcal na biezni. I to dzisiaj moje ostatnie slowo!

 

razem mamy: 541 954 spalonych kcal

Witam,  Terminatorki, Heroski i zwyczajne odchudzaczki. Dziś dorzucam niedzielne 656 kcal( dwie raty ćwiczeń), mamy więc razem

542 610 kcal
Szacuneczek, jesteście wielkie... Mnie udało się w tym tygodniu spalić 4860 kcal i raczej nie pobiję tego rekordu...Wasze 7000 kcal w tygodniu to...Mistrzostwo Świata!
Pasek wagi
Ja Baju uwazam dokladnie tak samo i jestem pewna, ze dlugo tego nie powtorze! Teraz leze i odpoczywam, bo ogolnie wymeczona jestem!
Brawo Haanyz dokonałaś tego ,pobiłaś mój rekord i niech tak zostanie nie zamierzam tego zmieniać.Wiem ile potrzeba wysiłku i samozaparcia ,wiec jeszcze raz gratuluję! .Ja w tym tygodniu 5 z hakiem ,sporym .Dziś przerwa stepper patrzy na mnie kuszaco, ale przechodzę obok niego obojętnie ,przerwa i już .Brawo Baja prawie 5 tysięcy to piękny wynik ! Brawo inne dziewczyny Pinia ,Krynia ,Malwek i wszystkie pomagające zbliżyć się do miliona.MAMY MOC !

Pasek wagi
dziekuje za brawa. Ale ten wyczyn byl jednorazowy. Zbyt duzo czasu na to potrzeba, a ja matka dzieciom jestem, zona mezowi, kucharka, praczka, prasowaczka i intendent w jednym. Do tego neistety chodze do pracy, choc jak widze emeryture Baji - to chcialabym byc juz emerytka;-)))) Dobranoc kochane!
też jestem za emeryturą!!!! cokolwiek to znaczy :) Hanny - szacun, chapeau bas!!!!Ja dziś relax
Buziaki


To widzę że fajnie mieć odchowane dzieci ,ale czasami tęsknię za takimi maluchami ,wnusia cudowna ale daleko.Wiem że to czasochłonne i nie o rekordy chodzi choć czasem warto udowodnić sobie podnieść samoocenę .Ćwiczyłam od zawsze ale też nigdy tak dużo ,wkurzyłam się wagą constans od kilku miesięcy ,zrobilam co mogłam by dobrnąc do celu.Teraz chcę to utrzymać .Będę eksperymentować ze zmniejszeniem spalania i zwiększeniem wchłaniania .Waga będzie moim strażnikiem.Nie zapominam też o Was moje motywatorki.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.