Temat: muay thai/boks

hej, tak zastanawia mnie Wasze zdanie w tej kwestii - czy trenowanie któregoś z wyżej wymienionych sportów jest dobrym pomysłem podczas diety? a jeśli tak to który wpłynąłby korzystniej i dlaczego? :>

pozdrawiam :)

no jak sie zmobilizujesz to wszystko jest możliwe :)

to ja miałam o tyle lepiej ze kilka osob cwiczących sie znalazlo, ale co to za gra w siatkówke w 8 osób np.. a rok niżej już otworzyli klase sportową, to najgorsze ;p
Baaaa :) Dziś się zapisałam na jeszcze jedne zajęcia w stylu aero box oraz na samoobronę. Teraz tylko czekam na utworzenie grupy :)
Zobaczymy jak są prowadzone, może się w kręcę. Dobrze, że mam kartę benefit więc ryzyka finansowego nie ponoszę.

Jak tam Dominatowymiatologika Twoje kolano? Nie będzie trzeba amputować nogi?
no to widze soporo tych zajęć teraz masz, ale to dobrze :)

a kolano już coraz lepiej, juz powoli moge ćwiczyć nawet, ale oczywiście w granicach rozsądku :)
Staram się jak mogę :)
Ale muszę się zapisać do ortopedy na konsultację, bo mi w stawie biodrowym zaczęło strzykać ;/
kurde, ostatnio wszyscy kontuzjowani.. na samej vitalii sporo osob ostatnio dodaje wpisy tego typu, nie mówiąc juz o tym ilu znajomych mi poleglo.. coś to "przedwiośnie" sprzyja kontuzjom niestety, oby później bylo lepiej :)
Coś w tym jest, ja tam bóle w stawach zwalam na pogodę :)
Dziś przetrwałam kolejny trening i polała się pierwsza krew. I to z brzucha :)
Takie rzeczy tylko u mnie :)
Jeziuuuu - z brzucha??
To co wy tam mieliście - obronę przed nożem i ciachanie centralnie przez tułów? I nie dali wam gumowych, tylko normalne, kuchenne? ;)
My mieliśmy ostatnio wstęp do noża i uczyliśmy się na ... piankowych pałkach ;] Tzn dla mnie to nie początek, bo już nie raz to ćwiczyłam z gumowym nożem, ale grupa do której teraz dołączyłam po przerwie dopiero zaczyna. Fajnie to wyglądało jak śmigaliśmy po sali w parach - jedna osoba ma za zadanie ciachnąć drugą albo w rękę, albo przez tułów, a druga robi uniki :P
A ja w smarkacza się zmieniłam dziś, kurde chciałam dziś pośmigać na skakance, ale w związku z zaczątkiem przeziębienia ograniczę się do spokojniejszych, rozciągająco-wzmacniających ćwiczeń.
Pasek wagi

racjona napisał(a):

Jeziuuuu - z brzucha??To co wy tam mieliście - obronę przed nożem i ciachanie centralnie przez tułów? I nie dali wam gumowych, tylko normalne, kuchenne? ;)

 Rozwaliło mnie to :)
A tak na serio to krewka poleciała przy kopnięciach w brzuch. A ja mam brodawkę na brzuszku :)

no tak, zapomniałam żeś po usunięciu/mrożeniu tego ustrojstwa. Uważaj na siebie, babo
Pasek wagi

racjona napisał(a):

Uważaj na siebie, babo
To może na balet się zapisze? 

Jak tam smarkaczu? Kurujesz się?

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.