Temat: muay thai/boks

hej, tak zastanawia mnie Wasze zdanie w tej kwestii - czy trenowanie któregoś z wyżej wymienionych sportów jest dobrym pomysłem podczas diety? a jeśli tak to który wpłynąłby korzystniej i dlaczego? :>

pozdrawiam :)

Bushi napisał(a):

ciekawy jestem bo przynajmniej w moim przypadku wszystkie kobiety, z którymi miałem okazję trenować wypadały zdecydowanie lepiej na początku w porównaniu do facetów  ( jesli chodzi o tą elastyczność i dynamikę przy kopnięciach :) ).


No to ja należę do tej mniejszości. Jako dziecko miałam problem z biodrami, dlatego nie mam ich zbyt elastycznych. Kręcenie hula hop też mi nigdy nie wychodziło :) Ale wierzę, że tak jak racjona powiedziała, trzeba je wyćwiczyć :)

Witam w klubie, sam w szynach latałem przez jakiś czas ;) Teraz czasem czuję jakiś mały dyskomfort ale generalnie przy dobrej technice jest moc.

tomekd789 Ja mam inne zdanie - jak dla mnie frontalne, odpychające (typowe tajskie) jest nie do zastąpienia w przypadku jakiejś konfrontacji w sytuacji kiedy chcemy pilnować dystansu :)

widze że troszke mnie omineło przez moja nieobecność ;p ale jakos to nadrobie :)

więc jak tam Wasze treningi? :)
U mnie jest super, się już przestawiłam na mega czerpanie przyjemności z wysiłku :)
Zaczynam powoli mieć problemy tylko gdzie wcisnąć znajomych, żeby się z nimi spotkać :)
Znajomych najlepiej zabierać na treningi ;)
A żeby chcieli :)
Haaaa :) Powoli zaczynam się przyzwyczajać, że jestem koloru fioletowego. Dziś dorobiłam się nowych siniaczków :)
A jak Wy żyjecie?

Kick w końcu:)? Która sekcja?

Od początku macie już okazję się okładać ;)?

Ojjj doskonalenie kopnięć w tym tygodniu nie było zbyt udane. W środę w ramach walki z nudą poszłam na zajęcia z Aerobiku ABT w czwartek się dobiłam więc dziś jeszcze czuję jakby moje uda co najmniej tone ważyły 
no to ładnie widze wszyscy trenujecie :) a ja ostatnio oprócz skakanki i A6W nie mam czasu na nic innego, ale lepsze to niż nic zawsze :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.