- Dołączył: 2007-10-16
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 685
17 grudnia 2007, 09:46
3, 2, 1, ... staaaaart!
Etapy „tour de równik”
Ruszamy z:
1.Demokratycznej Republiki Konga-1366 km.
2.Kongo-455 km
3.Gabon-500 km
4.Gwinea Równikowa-182 km
5.Ocean Atlantycki-6736 km
6.Brazylia-2094 km
7.Kolumbia-637 km
8.Ekwador-546km
9.Ocean Spokojny-11280 km
10. Kiribati-455 km
11.Ocean Spokojny-4550 km
12.Indonezja-3916 km
13.Ocean Indyjski-2360 km
14.Malediwy-364 km
15.Ocean Indyjski-3270 km
16.Somalia-182 km
17.Kenia-728 km
18.Uganda-455 km - Dołączył: 2006-10-16
- Miasto: Matczyn
- Liczba postów: 56
4 stycznia 2008, 10:46
melduje grzecznie.wczoraj łacznie pzrejechane 51 km, a dzisiaj juz 18, i jeszcze pewnie cos wpadnie wieczorkiem:o)
- Dołączył: 2007-10-16
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 685
4 stycznia 2008, 12:04
Witam.
Kilka osób pytało dlaczego u mnie w pamiętniku pasek z km jest za każdym razem inny.
Postaram się to w miarę przystępnie opisać ;-)
W ustawieniach przegladarki trzeba mieć utawione (lub robić to codziennie) usuwanie plików cookie i historii przeglądania.
Wtedy za każdym razem przy robieniu paska podaje się nową wartość przejechanych km.
Jest z tym więcej zachodu, ale za to potem w pamiętniku widać ładnie postępy :-)
Żeby to zrobić wchodzimy w "Narzędzia" => "opcje inernetowe" => zakładka "ogólne" => "usuń pliki cookie" i/lub "wyczyść historię"
- Dołączył: 2007-11-23
- Miasto:
- Liczba postów: 348
4 stycznia 2008, 15:17
Ostatnio leniuch ze mnie... Dziś tylko 10 km- coś mi rowerek szwankuje poza tym
4 stycznia 2008, 15:28
he he he he he
Mam pytanie ...
Czy mogę od jutra przyłączyć się do Was
do wyprawy wzdłuż równika ?
- Dołączył: 2007-10-16
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 685
4 stycznia 2008, 15:35
Nie Wiesiu, nie możesz się do nas przyłączyć.
;-)
A to dlatego, że ty już masz na liczniku równikowym tyle co ja.
Przecież Ty jedziesz cały czas na mojej ramie.
Zapomniałaś?
- Dołączył: 2007-09-05
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 2751
4 stycznia 2008, 15:52
wiesinka, no pewnie...ja liczę na to,że do mnie dołaczysz....czekam z niecierpliwością...ide dalej pedałowac!!!
- Dołączył: 2007-10-16
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 685
4 stycznia 2008, 16:38
Wiesiu. No to już koniec z moim odchudzaniem... bo jak jechałaś na mojej ramie i trajlowałaś, to ja od tego pedałowania chudłam przynajmniej. A teraz mi ciężaru ubędzie i jak ja biedna schudnę ? ;-)