Temat: Snowboard

Cześć dziewczyny ! :) Wybieram się w tym roku w góry ( około 25 grudzień - 2 styczeń). Chciałabym spędzić tydzień jeżdżąc na snowboardzie/nartach. I tu moje pytanie :) Znacie jakieś miejsca dla początkujących? Tylko raz jeździłam chwilę więc chciałabym wziąć instruktora :) Plus mój chłopak jeździ już dobrze więc musiały by być też tory dla bardziej zaawansowanych :) Tyle jest tych miejsc w Polsce i nie mam pojęcia czym się kierować w wyborze :D Również fajnie by było jakby były też wokół inne atrakcje żeby nie tylko ciągle jeździć :D 

Pasek wagi

Do Szczyrku albo do Harrachov [Czech] :D

Polecam Czechy Paseky nad jzerou wspaniałe szerokie stoki ,bardzo łatwe trasy,brak kolejek,tanie jedzenie ,wyciągi,noclegi.Jedyne co to narty jeśli nie masz wlawnych to my zawsze wypożyczamy w Szklarskiej Porębie komplet można wypożyczyć już za  zł/doba.W odległości paru kilometrów jest kolejny ośrodek Rokytnica ale tam stoki są już bardziej wymagające i nawet łatwa trasa jest w górnej i dolnej części stroma.W Polsce polecam Białkę Tatrzańską byłam tam w zeszłym roku.Mnustwo bardzo łatwych tras można zjeżdżać od wyciągu do wyciągu i z powrotem . Z pewnością pojadę tam w tym lub przyszłym roku

Pasek wagi

Podlacze sie odrobinke, jesli autrka nie ma nic przeciwko. A jak z kolejkami w Bialce? Ja bylam z Zielencu i pusciutko, ale tam gdzie jezdzilam dla mnie byly za krotkie trasy.

Pasek wagi

W Białce trasy też są raczej krótkie(w tej chwili nie pamiętam dlugosci) kolejki troszaczke były .Najlepiej pod względem braku kolejek wspominam Czechy właśnie i tracy tez od 1,3 do 3 km

Pasek wagi

W Białce są kolejki- 10-15 min, czasami 20 tuż przed obiadem. Najdłuższa trasa ma ok. 2 km (ale ma najmniejszy spadek). Te dłuższe to ok. 1,5 km- ferie mam mazowieckie i wtedy jeżdżę, nie wiem jak jest poza feriami. Całą przyjemność psuje gówniarstwo zjeżdżające na krechę- zawsze mam stresa, że któryś wpadnie na mnie. Sa 2 trasy czerwone i tam zdecydowanie mniej ludzi.

Dzieki za odpowiedzi na moje pytanie. Paptarze na Czechy :)

Ja ze swojej strony dla poczatkujacych polece ten Zieleniec, moj narzeczony sie tam uczyl, ale tak jak mowilam trasy krotkie.

Kiedys bylam w Bulgarii i bylo mega! Polecam Bansko, przelot+dojazd to spory koszt, za to na miejscu taniej niz we Wloeszech czy Austrii, jedzenie tez nie za drogie. Tras duzo i rozna trudnosc, ale idealne warunki. Jedyne co to dlugie kolejki na sama gondole minimum 40 minut plus wjazd na gore.

Pasek wagi

raspberrygirl napisał(a):

Dzieki za odpowiedzi na moje pytanie. Paptarze na Czechy :)Ja ze swojej strony dla poczatkujacych polece ten Zieleniec, moj narzeczony sie tam uczyl, ale tak jak mowilam trasy krotkie.Kiedys bylam w Bulgarii i bylo mega! Polecam Bansko, przelot+dojazd to spory koszt, za to na miejscu taniej niz we Wloeszech czy Austrii, jedzenie tez nie za drogie. Tras duzo i rozna trudnosc, ale idealne warunki. Jedyne co to dlugie kolejki na sama gondole minimum 40 minut plus wjazd na gore.

Kurczę już prawie szukałam jakiegoś taniego lotu ale kolejek nie zniese.Nie ma nis gorszego niż kolejka do wyciągu,marznie człowiek i się nie najeżdzi.W Paseky nad Jizerou mieszkaliśmy w pensjonacie u Danieli całkiem przyzwoite warunki (pokuj studio) za śmieszne pieniądze.Do wyciągu trzeba podjechać samochodem.Przy dolnej stacji fajna knajpka w której obiad z dziczyzny z knedlikami i kapustą można zjeść za  zł,kawa za grosze w filiżance a nie w plastiku.Ogólnie ceny nie sa zawyżone ze względu na to że jest na stoku

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.