Temat: Yoga- zrodlo online

Ok, po moim ekscytujacym wpisie w pamietniku na temat Goat yoga (yoga z kozami- serio) chwilowo poprzestane jednak na klasycznej jodze ;)

Poleccie prosze jakies filmiki z internetu na samodzielne yogowanie w domu. Czuje sie mega spieta i sztywna, chetnie bym sie rozluznila i porozciagala sama w domu w weekend. Zajecia dla poczatkujacych, ale tez bez przesady, bo chcialabym jednak troche poczuc w kosciach :) 

Pasek wagi

Zeby tak sprostowac to ja mam zamiar sie tylko porozciagac :) Nie bede stawac na glowie czy wywijac niestworzone rzeczy :) Ja rozumiem,ze wszystko najlepiej robic z trenerem, jasne zgadzam sie, ale tez bez przesady. Tym sposobem nikt by nigdy nie wyszedl z domu :)

Pasek wagi

Domdom89 napisał(a):

Zeby tak sprostowac to ja mam zamiar sie tylko porozciagac :) Nie bede stawac na glowie czy wywijac niestworzone rzeczy :) Ja rozumiem,ze wszystko najlepiej robic z trenerem, jasne zgadzam sie, ale tez bez przesady. Tym sposobem nikt by nigdy nie wyszedl z domu :)
Wręcz przeciwnie, wyszedłby.

Domdom89 napisał(a):

Zeby tak sprostowac to ja mam zamiar sie tylko porozciagac :) Nie bede stawac na glowie czy wywijac niestworzone rzeczy :) Ja rozumiem,ze wszystko najlepiej robic z trenerem, jasne zgadzam sie, ale tez bez przesady. Tym sposobem nikt by nigdy nie wyszedl z domu :)

To jak najbardziej polecam filmiki Gosi mostowskiej i jej grupę na fb. 

Oczywiście jak masz możliwość uczestniczyć a jakiś zajęciach na żywo to fajnie by było wziąć parę lekcji, ale jeśli nie to nie ma co rezygnować z czegoś tak wspaniałego jak joga.

Pasek wagi

chodze na joge z dwiema roznymi instruktorkami. jedna duchowo nawiedzona, rzadko kogos poprawia, druga swietna instruktorka, z nia sa cwiczenia a nie pierdu pierdu. jak co zobaczy to porawi, ale tez bez przesady, ze nad kazdym siedzi i patrzy kto co robi, szczegolnie ze ludzie sie zmieniaja w grupie (sa stali bywalcy jak ja i kilka os, ale reszta to rotacja). trzeba by bylo zajec jeden na jeden zeby wszystko na 100% wylapac 

Pasek wagi

aniloratka napisał(a):

chodze na joge z dwiema roznymi instruktorkami. jedna duchowo nawiedzona, rzadko kogos poprawia, druga swietna instruktorka, z nia sa cwiczenia a nie pierdu pierdu. jak co zobaczy to porawi, ale tez bez przesady, ze nad kazdym siedzi i patrzy kto co robi, szczegolnie ze ludzie sie zmieniaja w grupie (sa stali bywalcy jak ja i kilka os, ale reszta to rotacja). trzeba by bylo zajec jeden na jeden zeby wszystko na 100% wylapac 

To prawda, instruktorka instruktorce nie równa.

 Na początek dobrze odbyć kilka/kilkanaście lekcji na sali, ustawić blisko instruktorki i poprosić o pomoc jeśli jest się początkującym. Na filmikach z yt Gosia Mostowska przypomina o oddechu, postawie czy napinaniu mięśni a mimo to można źle się ustawić i wtedy zamiast rozwijać ciało przeciążamy stawy i naciągamy ścięgna.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.