- Dołączył: 2012-06-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1118
14 maja 2013, 13:16
nie rob mowie ci nie warto ...a ile razy w zyciu sie odchudzalas ???
- Dołączył: 2012-06-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1118
14 maja 2013, 13:19
i wiesz co ..ja tez zawsze bronilam sie ze rodzinna otylosc niee ma wogule sensu...
- Dołączył: 2012-06-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1118
14 maja 2013, 13:21
ja sie odchudzam cale zycie i czemu nie chudlam ?? wieczne diety cud po miesiacu klapy i powroty i tycie i ak w kolko ,a jak bym od tamtej pory odchudzala sie racjonalnie to juz dawno bym byla laska...dlatego szkoda czasu na taki diety i zdrowia
- Dołączył: 2011-07-27
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 150
14 maja 2013, 13:34
Spokojnie, jestem rozsądna, nie chodzi o niszczenie swojego zdrowia. Są ludzie, którzy jedzą jedynie warzywa i owoce... żyją :). Nie chcę schudną 8 kg w tydzień, 3 kg to szczyt marzeń :). Obiecuję po raz kolejny, jak poczuje jakieś dolegliwości zaprzestanę.
- Dołączył: 2011-07-27
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 150
14 maja 2013, 13:37
Jakieś 3 lata temu lekarz przepisał mi pewne tabletki, o których nie wato tu pisać, to dopiero było okropne, kapuściana przy tym to pikuś :)
- Dołączył: 2010-06-14
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 6
15 maja 2013, 13:22
TakaJa1987 słuchaj moje zdanie jest takie, że dobrze robisz pod warunkiem, że rzeczywiście w sytuacji kiedy Twój organizm będzie to źle znosił to przestaniesz. Ja obecnie jestem na pseudokapuścianej diecie. Generalnie w ubiegłym roku byłam u dietetyka, który przepisał mi zdrowy tryb odżywiania (polecam Centrum Leczenia Otyłości - mi pomogło) i dzięki temu schudłam do wagi 87 kg. Wszystko byłoby dobrze gdybym nie odeszła od tego zdrowego odżywiania.
Jak widać po moim pasku trochę mi przybyło... Teraz zafundowałam sobie oczyszczanie kapustą na max 7 dni, przy czym nie mam zamiaru się katować za wszelką cenę. Nie traktuję tego jako diety ale jako oczyszczenie i przygotowanie do powrotu na dietę od dietetyka. Mam umówione spotkanie 27.05 i mam nadzieję, że otrzymam wiecej przepisów, bo tamtych w ubiegłym roku było za mało, wkradła się monotonia i się poddałam.
Ja jestem z Tobą. Od poniedziałku wcinam kapuchę i jest ok :) Z pewnością poprawia perystaltykę jelit i o to właśnie mi chodziło, bo jestem osobą, która miała ogromne problemy z wypróżnianiem. Mój termin zakończenia kapuścianej to sobota, więc pewnie 6 dni.
Trzymam kciuki i pamiętaj, żeby nie robić nic na siłę, bo takie diety nie są dla każdego.
- Dołączył: 2013-05-22
- Miasto:
- Liczba postów: 2
23 maja 2013, 05:28
Trzymam kciuki! Dieta wydaje się bardzo ciekawa i smaczna, przynajmniej dla mnie ;) jestem teraz na kopenhaskiej, a kapuścianą planuję zacząć 3czerwca, także mam nadzieję, że uda Ci się zrzucić zbędne kilogramy i pochwalisz się swoim wynikiem! Pozdrawiam. :)